matematykaszkolna.pl
wielomiany Karolina: Liczba 2 jest pierwiastkiem wielomianu W(x) = x4 + x3 − 16x2 − 4x +a Wyznacz wartość parametru a i rozłóż wielomian na czynniki. Bardzo bym prosiła o pomoc. Utkwiłam w punkcie rozłożenia na czynniki. Wyszło mi że a = 48 czyli W(x) = x4 + x3 − 16x2 − 4x + 48 w(x) = x3(x+1) −4x(4x+1) + 48
13 kwi 15:07
Basia: Tak jak napisałaś W(x) = x4 + x3 − 16x2 − 4x + 48 ponieważ 2 jest pierwiastkiem tego wielomianu to W(x) dzieli się przez x−2 wykonaj dzielenie; potem powinno być łatwiej
13 kwi 15:13
Karolina: my nie bralismy dzielenia wielomianow bo to wyszło z programu
13 kwi 15:16
barbra: mam pytanie...jak sie wykonywalo dzielenie..?
13 kwi 15:16
barbra: mam pytanie...jak sie wykonywalo dzielenie..?
13 kwi 15:17
Karolina: ja wiem tylko tyle ze to skomplikowane spójrz w bok <−−−−−−−−−−
13 kwi 15:18
Basia: Nie bardzo będzie łatwiej −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− W(x) = x3(x+1) − 4(4x2 + x − 12) Rozłóż na czynniki wielomian 4x2 + x −12 Dalej już na prawdę będzie łatwo
13 kwi 15:20
Karolina: a nie moge zrobic teraz tak W(x) = (x3−4)(x+1)(4x2 +x−12) ?
13 kwi 15:23
mmn: Można też bez dzielenia: x4 −2x3 +3x3 −6x2 −10x2 +20x −24x +48= x3( x−2) +3x2(x −2) −10x(x−2) −24(x−2)= (x −2)(x3 +3x2−10x −24)= i podobnie (x −2)( x3 −3x2 +6x2 − 18x +8x − 24)= ( x−2)[ x2( x−3) +6x(x−3) +8(x−3)]= (x−2)(x −3)( x2 +6x +8)= (x −2)(x−3)(x2 +2x +4x +8)= (x−2)(x−3)[x(x+2) +4(x+2)]= (x−2)(x−3)(x +2)(x +4)
13 kwi 15:27
Basia: Ta druga metoda też trudna. Czyli pozostaje szukanie innych pierwiastków wielomianu. Jednym z nich jest −4.
13 kwi 15:28
Karolina: prawde mówiąc to ta druga jest prostrza tylko wiecej czasu zajmije bo to metoda próbi błędów emotka
13 kwi 15:33
Basia: Poza tym −2 i 3. Ale ja to wiem bo sobie podzieliłam najpierw przez x−2, a potem wynik przez x+4 i dostałam x2−x−6. Bez dzielenia pozostaje sprawdzanie wszystkich możliwości 1,2,3,4,6,8,12,24,48 i to samo z minusami. A dzielenie wielomianów jak było w programie tak i jest. Profil rozszerzony.
13 kwi 15:33
Karolina: no tak na rozszeżonym ale na podstawach tego niestety nie ma a jakos trzeba zdawac i z przykroscia zostaje tylko powolny proces prób i błędów
13 kwi 15:38
Basia: mmn przyznaj się, że najpierw te pierwiastki policzyłeś ! Chyba, że jesteś jasnowidzem !
13 kwi 15:45
Basia: Dzielenie wielomianów wcale nie jest takie trudne. Warto się go nauczyć.
13 kwi 15:46
mmn: Wcale nie trzeba być "jasnowidzem" Szukasz poprostu wspólnego czynnika i to wszystko
13 kwi 15:48
Karolina: masz racje i bede musiała na to popatrzec i sie nauczyc
13 kwi 15:49
Basia: Szczególnie do tego trzeciego stopnia, który Ci został po wyłączeniu x−2 Bo poprzedni krok zgoda. Kombinujesz tak żeby mieć ciągle x−2, ale powiedz mi skąd wiesz, że potem trzeba kombinować tak, żeby było x−3 ?
13 kwi 15:54
mmn: Zwracasz uwagę na 3x2 i − 24 wspólnym dzielnikiem jest 3 i tak właśnie kombinujesz, do wspólnego czynnika x −3 Przyznaję,że nie każdy to widzi,ale ja to widzę!
13 kwi 16:14
mmn: Podam Ci ,że jeszcze możesz zwrócić uwagę np: na − 10x i −24 wspólny dzielnik −2 dlatego wyrażenie st. 3 kombinujesz do czynnika x +2 x3 +2x2 +x2 +2x − 12x − 24= x2(x +2) +x(x +2) −12( x+2)= (x +2)( x2 +x − 12)= (x+2)( x2 − 3x +4x − 12)= (x+2)[ x(x −3) +4(x −3) ]= (x +2)(x −3)(x +4)
13 kwi 16:27
Basia: Dziękuję. Może i ja się tej metody nauczę.
13 kwi 16:31
Basia: Ale to też metoda prób i błędów, bo przecież równie dobrze tym wspólnym dzielnikiem mogłoby być 2 (ostatni przykład) lub −3 (poprzedni). No i już się nie uda.
13 kwi 16:34
mmn: Miło mi ,że Cię przekonałam,że można tak prowadzić rozkład, oczywiście nie zawsze (tylko jak wielomian jest rozkładalny) jezeli nie jest rozkładalny ,wtedy ta metoda też zawodzi ! Pozdrawiamemotka
13 kwi 16:36
mmn: Oczywiście, zgoda , to metoda "prób i błędów" Najprostsza jednak poprzez dzielenie wielomianów.
13 kwi 16:38
Basia: Też pozdrawiam. emotka
13 kwi 16:43