m = √6 − 2√5 − √5
loekpo: m = √6 − 2√5 − √5
wytumaczcie po kolei jak to trzeba obliczyć, ale naprawdę tak przesadnie nawet wytłumaczyć....
19 mar 18:32
loekpo: ?
19 mar 18:48
loekpo: może ktoś mi to wytłumaczyć?
19 mar 19:52
Beti: a tak konkretnie to o co Ci chodzi

Co tu trzeba zrobić ?
19 mar 20:32
loekpo: wykaz ze liczba m jest liczba calkowita , juz robili mi to to zadanie ale nie zalapalam ocb..
bardzo malo takich zadan robillismy totez cholernie trudno mi to zakumac
19 mar 20:35
Beti: i dobrze tą liczbę podałaś? w takiej postaci to ona raczej nie jest całkowita
19 mar 20:38
loekpo: faktycznie... nie przedluzony pierwiastek
https://matematykaszkolna.pl/forum/133734.html to zadanie jest tu.. jednak nie potrafie skumac tego, wydawaloby sie ze wszystko mam
na tacy, moze jakis glupek ze mnie... ale rzadko kiedy takie zadania robilismy..
19 mar 20:42
Beti: no tak...
m =
√6−2√5 −
√5
tego pierwszego pierwiastka nie wyciągniesz, bo nie da się go "rozdzielic" na każdą liczbę
osobno, ani nie da się odjąć tych dwóch liczb pod pierwiastkiem, więc... jedyny sposób, to
doprowadzić to wyrażenie do postaci x
2, bo wtedy da się je spierwiastkować.
Kombinujesz więc, jak rozpisać 6 − 2
√5, żeby dało sie zastosowć wzór skróconego mnożenia
typu:
a
2+2ab+b
2 = (a+b)
2 lub a
2−2ab+b
2 = (a−b)
2
czy to co do tej pory napisałam jest jasne
19 mar 21:07
loekpo: tak !
19 mar 21:08
Beti: no wię kombinujesz tak:
wyraz 2√5 to 2ab we wzorze, z czego wynika, że a = √5 i b = 1, czyli a2 = 5 i b2
= 1
i rozpisujesz:
6 − 2√5 = (√5)2 − 2√5 + 1 = (√5 − 1)2
teraz wracasz do wyrażenia i podstawiasz:
m = √(√5−1)2 − √5
czy dotąd jest jasne?
19 mar 21:16
loekpo: tak
19 mar 21:21
Beti: no to teraz stosujesz własność:
√x2 = |x| i masz:
m = |
√5−1| −
√5
muszisz opuścić moduł, ale pamiętając o tym, że:
→ jeśli liczba w module jest dodatnia, to |x| = x − czyli opuszczasz beż żadnych zmian w
liczbie
→ jeśli liczba w module jest ujemna, to |x| = −x − czyli zapisujesz liczbe przeciwną do x
[p[tutaj] w module jest
√5−1 − jest to liczba dodatnia, więc:
m =
√5 − 1 −
√5
no i teraz redukujesz wyrazy podobne i otrzymujesz:
m = −1 → a liczba −1 jest liczbą całkowitą, więc
koniec dowodu
19 mar 21:29
loekpo: niech Ci to Bóg wynagrodzi .. heheh wielkie dzięki za poświęcenie mi swojego czasu

19 mar 21:38
Beti: na zdrowie
19 mar 21:38
loekpo: beeek.

haha , pozdrawiam!
19 mar 21:41