matematykaszkolna.pl
ciągi Paweł: Całego polecenia nie pamiętam bo to było na sprawdzianie na szóstkę Dany jest ciąg arytmetyczny (an) Sn=Sm dla n ≠ m ile wynosi Sn+m nie pamiętam czy czegoś czasem jeszcze nie było
15 mar 19:06
Paweł:
15 mar 19:22
Basia:
2a1+(n−1)*r 2a1+(m−1)*2 

*n =

*m /*2
2 2 
(2a1 + (n−1)*r)*n = (2a1+(m−1)*r)*m 2a1*n + (n−1)*r*n − 2a1*m − (m−1)*r*m = 0 2a1(n−m) +r(n2−n−m2+m) = 0 2a1(n−m)+r*[ (n2−m2) − (n−m)] = 0 2a1(n−m)+r*[ (n−m)(n+m) − (n−m) ] = 0 2a1(n−m) + r*(n−m)(n+m−1) = 0 /:(n−m) można bo n≠m czyli n−m≠0 2a1 +(n+m−1)*r = 0 2a2+ (n+m−1)*r = Sn+m = 0
15 mar 19:46
Basia: ostatnia linijka: oczywiście 2a1
15 mar 19:47
Paweł:
 (2a1+(n+m−1)r)(n+m) 
a nie powinno być

?
 2 
15 mar 19:52
Basia: oj oczywiście, że powinno
 2a1+(n+m−1)*r 
Sn+m =

*(n+m) =
 2 
0 

*{n+m) = 0
2 
skrót myślowy coś nie bardzo mi się udał
15 mar 19:54
Paweł: zresztą tam gdzie podzieliłaś przez n−m można to przed nawias wyciągnąć
15 mar 19:55
Paweł: ok już rozumiem dzięki emotka emotka
15 mar 19:56
Basia: można, ale po co ? więcej przepisywania
15 mar 19:57