matematykaszkolna.pl
ciag geometryczny Snatek: suma pewnych dwoch kolejnych wyrazow ciagu geometrycznego jest rowna zero czyli to powinienem zapisac w ten oto sposób an + a n + 1 = 0 nastepnie a1qn − 2 + a1qn − 1 = 0 a1qn(q−2 + q−1) = 0 a co mam zrobic z tym co jest w nawiasie moge to dodac niech tylko mi nikt nie pisze jakie jest polecenie bo to nie jest istotne zapisałem najistotniejsza czesc tego zadania z ktora nie wiem co dalej zrobic a fragment ktory umiesciem tylko po to zeby wiedomo było czy dobrze to zapisałem i skad sie to wzieło
14 mar 21:54
MQ: A po co sobie tak to komplikować? Nie lepiej a1qn(1+q)=0 ? Od razu widać, że q=−1
14 mar 22:10
Snatek: ok w takim razie to co ja mam w swoim nawiasie to
 1 1 1 
q−2 + q−1 =

+

=

tak?
 q2 q q 
14 mar 22:32
Aga1:
1 1 1 q 1+q 

+

=

+

=

q2 q q2 q2 q2 
14 mar 22:36
MQ: Po co tak komplikujecie? Nie lepiej wziąć wyrazy a1qn i a1qn+1 ? Od razu wychodzi, tak jak wcześniej napisałem. A jeśli chcesz koniecznie, tak jak zrobiłeś, to ostatnie równanie mnożysz stronami przez q2 i dostajesz moje.
14 mar 22:42
Snatek: czyli załozenie o mianowniku i wychodzi ze q = −1 tak? moze kogos interesuje całe polecenie? dalej jest ciekawie ale wydaje mi sie ze prosto (chyba)
14 mar 22:42
Snatek: mozna jeszcze proscie teraz sprawdziłem odpowiedz an + anq = 0 an(1 +q) = 0 mozna nie kompilkowac sobie zycia, a no jak widac mozna
14 mar 22:53
MQ: No właśnie! emotka
14 mar 22:58