równania i nierównosci
kacper: Jeżeli 2x−5=√3x−1, to:
A. x= 42√3
B. x= −62√3
C. x= 42−√3
D. x= −62−√3
Proszę o wyjaśnienie toku rozumowania
13 mar 14:39
think: tu nie ma za długiego toku rozumowania...
stara zasada, wyrażenia z x przenosisz na jedną stronę a wyrazy wolne na drugą
2x − 5 =
√3x − 1
2x −
√3x = 5 − 1
x(2 −
√3) = 4 / dzielisz przez współczynnik przy x : (2 −
√3)
| | 4 | |
x = |
| i cała filozofia |
| | 2 − √3 | |
13 mar 14:44
Aga1: 2x−
√3x=5−1−−−wiadome na prawo niewiadome na lewo
(2−
√3)x=4 //:2−
√3 −−wyłączasz x poza nawias i dzielisz obie przez
liczbę stojącą przed x
13 mar 14:46
kacper: Dziekuję bardzo Think.
13 mar 14:47
kacper: I Adze.
Wytłumaczyliście, jesteście super
13 mar 14:47