matematykaszkolna.pl
pochodna Bartek: Oblicz pochodną: Pomoże ktoś bo coś mi nie wychodzi
x3  

(x−1)2 
8 mar 19:08
AC: To przedstaw swoje obliczenia!
8 mar 19:10
Bartek: wyszło mi cos takiego:
3x4−8x3+3x2 

(x−1)3 
8 mar 19:14
AC: Wynik to
x3− 3x2 

(x−1)3 
8 mar 19:19
Bartek: kurde a mógł bys przedstawic krok po kroku? bo ja mam cos takiego
 3x2(x−1)2−x3(2(x−1) 3x4−3x2−2x3 
=

=

= ..
 (x−1)4 (x−1)3 
8 mar 19:27
krystek: jak (x−1) skrócisz to skąd w liczniku x4
8 mar 19:29
Bartek: no to jak skrócę w liczniku (x−1) to x4 mam z tego : 3x2(x−1)2
8 mar 19:45
krystek: Kiedy można skracać− wyłącz wspólny czynnik przed nawias ! .Podstawy!
8 mar 19:49
Bartek: eee no neiwiem jak to zrobic jak mozesz to prosze rozpisz to, na przykladzie ogarne inne zadania
8 mar 19:51
krystek: Podstawy z liceum! A zadanie masz ze studiów.
8 mar 19:53
Bartek: dobra juz zrobiłem, dzieki za wskazówkiemotka
8 mar 19:54
Bartek: no a pochodna z czegoś takiego:
x4 4x3(x−1)3−x4(3(x−1)) x−1)(4x3(x−1)2−3x4) 

=

=

=
(x−1)3 (x−1)6 x−1)6 
 4x6−4x3−3x4 

=... dlaej nie wiem jak
 (x−1)5 
8 mar 20:07
krystek: Żle −x4(3(x−1)2 w liczniku po minusie
8 mar 20:10
krystek: ((x−3)3)'=3(x−1)2*1 tak dla ścisłości.
8 mar 20:12
Bartek: aha czyli powinno być
 x3(2x2+3x−4) 
...=

i to koniec?
 (x−1)5 
8 mar 20:15
Bartek: zle tamto:
 x3(x−4) 
to chgyba dobrze bedzie:

 (x−1)4 
8 mar 20:18
krystek: Też się wyłącza czynnik przed nawias i skraca.Ja nie liczę .
8 mar 20:25