.
elpe: Basiek i jak tam działasz coś
7 mar 23:48
Basiek: A matura z ang. się liczy?
7 mar 23:49
elpe: * 0.25

haha czyli średnio sie na tym wychodzi
7 mar 23:50
Basiek: Oj tam, oj tam.

Wiesz, zrobiłam kilka zad. z ostrosłupów, ale większości nie umiem. Będę musiała przysiąść−
przez weekend?

Obecnie mam bana na zadania.

Właśnie go łamię robiąc angielski
7 mar 23:52
elpe: ja tak samo nie osiągnąłem tego pułapu 25zadań ale jutro to już muszę

to bd gra o honor

i nie zrobiłem pr, domowej z anglika

mogłas mi zrobić jak juz siedziałas w angielskim
7 mar 23:54
Basiek: Pewnie, że mogłam.

Trzeba było dać

25 zadań... ja zrobiłam 6?

Ale to nic, potrzebuję odpoczynku. Duuużo odpoczynku
7 mar 23:55
elpe: a no teraz mi bd sprawdzać listy

idę jeszcze zrobić prace domową z matematyki

prawdopodobieństwo
7 mar 23:57
Basiek: Hahaha, nie ma problemu

Posprawdzam. Co prawda sama jestem poziom podstawowy+ , ale nie ma
sprawy.

Prawdopodobieństwo

Lubię nawet bardziej od analitycznej
8 mar 00:00
kylo1303: Ja ostatnio doszedlem do wniosku ze siedzenie do pozna to zly pomysl. Rano wstajesz
nieprzytomny, w szkole zdychasz, potem wracasz i idziesz spac przez co caly dzien rozwalony i
nic sie nie chce robic. Oczywiscie moze wy macie inaczej, ale jednak jak sie wyspisz to w
dzien lepiej mozna sie zmotywowac, lepszy humor/nastroj itp itd.
Reasumujac, idzcie spac i olejcie te zadania, jutro sie je zrobi.
P.S. Na koniec taka sentencja dla maturzystow: "Co masz zrobic dzisiaj, zrob pojutrze− bedziesz
mial 2 dni wolnego"
8 mar 00:00
elpe: no ja mam zazwyczaj drzemkę od 15−16

a potem jak stróż cała noc na baczność
8 mar 00:02
Basiek: Piątek:
te zadanie z matmy, których nie umiem; spr z fizyki, spr z polskiego, odp z wosu.

Jutro jak wrócę ze szkoły to robię formy wypowiedzi, mam korki, wracam o 20−tej i dopiero wtedy
... zdycham.

Nie ma dobrej opcji na czwartki
8 mar 00:03
elpe: oj
Basiek dużo chodzisz na korki?
8 mar 00:08
Basiek: Tzn. od początków drugiej LO... hm, miałam z taką panią, ale wiesz... ze mną to ciężko jest, bo
zawsze "coś mi wypadało" i hm... jej "też coś wypadało"; więc nie wiem, czy tamten rok można
liczyć w ogóle. I hm, teraz chodzę w zasadzie... tak, że no chodzę do takiego gościa od połowy
października?
8 mar 00:11
elpe: i tak przy okazji Wszystkiego Najlepszego Kobitko
8 mar 00:11
8 mar 00:14
8 mar 00:16
Basiek: ^^
Ja i tak wolę garnek

i hm, chyba idę spać. Ciężki dzień jutro mnie czeka.
8 mar 00:19
elpe: no idź

tak wielkie "święto" musisz sie zacnie prezentować

dobranoc
Basiek
8 mar 00:20
Basiek: Dooobranoc.

i pamiętaj− 25 zadań

Zweryfikuję.
8 mar 00:23