jak
Anula: jak w postaci kanonicznej jest 2(x−1)
2−4 to q=−4 a p=1 czy =−1

?
5 mar 16:06
Mila: p=1
5 mar 16:07
Anula: a dlaczego tak?
5 mar 16:11
kylo1303: Wynika ze wzoru funkcji w postaci kanonicznej, jest: (x−p), czyli jak masz "−1" = "−p" to
p=1
5 mar 16:12
Anula: i jak zrobie parabole z W(1,−4) to ramiona przeciągam w górę do jakiego pkt chce? bo tego
właśnie nie rozumiem, jak sa pierwiastki to je zaznaczam i przeciągam a jak nie ma? to w
dowolnych miejscach mogą być te linie ?
5 mar 16:13
kylo1303: Parabola ma to do siebie, ze jedynym "ograniczeniem" jest wierzocholek, ramiona ida "ku
nieskonczonosci", takze mozesz rysowac do woli. Jednak musisz zachowac jako tako posatc swojej
funkcji (ramiona nie ida sobie dowolnie). Zazwyczja rysuje sie do wysokosci twojego uklady
wspolrzednych, nie wychodzi sie poza osie.
5 mar 16:16
Mila: Ogólny wzór; f(x) =a(x−p)2 + q
y=(x−2)2 +4 to p=2, q=4
y=(x+2)2 +4 to inaczej y=(x−(−2))2+4 p=−2, q=4
y=(x−2)2 − 4 to inaczej y=(x−2)2 + (−4) to p=2, q=−4
5 mar 16:17
Anula: wiem tylko nie chodziło mi o to ze mam je rysowac nie wiadomo ile w górę, tylko jak rysuje od
wierzchołka to przez jakie pkt te dwie linie mają przechodzić, jak mam podane to wiem że je
zaznaczam, a jak nie mam podanych? np wierzhołek jest −4 i rysuje w górę w dowolnym pkt na osi
0X −2 i 2 czy sa jakies okreslone
5 mar 16:20
Anula: te dwie linie czyli ramiona
5 mar 16:35
kylo1303: No to musisz je sobie znalezc, najlepiej podstawic jakies proste i male liczby do wzoru
funkcji, np 1,2 0, −1, −2 i pozaznaczac te punkty. Potem prowadzisz linie przez te punkty.
5 mar 16:36
Anula: podstawić je do 2x2−4x−2 tak?
5 mar 16:38
kylo1303: tak..
f(0)=−2
f(1)=−4 czyli masz punkt A(1,−4)
f(2)=−2 → B(2,−2)
f(3)= 4 → C(3,4)
Czasami latwiej podstawic ujemne, to juz sama musisz ocenic.
5 mar 16:42
Anula: i z tych pkt mam wybrac? np B(2,−2) i na osi OX je zaznaczyć i pociągnąć przez nie ramiona
paraboli?
5 mar 16:46
kylo1303: Tak, oczywiscie zwroc uwage na tendencje wzorstu/spadku (czy jest gwaltwony wzrost, czy lekki
itd). Twoje ramiona nie musza byc idealnie, czasami wystarczy po prostu pociagnac "ot tak" w
gore/w dol
5 mar 16:52
Anula: no w sumie nie jest to zawsze potrzebne zależy co odczytuję, tylko myślałam że (2 to x a −2 to
y) ale jak sie zaznacza na osi ox to ok, dziękuję bardzo
5 mar 16:57