matematykaszkolna.pl
RÓWNANIA KWADRATOWE lilly : hej czy ktoś mógłby mi rozwiązać jeden z przykładów bym mogła zrozumieć jak robić pozostałe ponieważ nie bardzo rozumiem równań kwadratowych. (x+1)(2x+3)=4x2−22
2 mar 20:12
Saizou : najpierw wymnóż nawiasy
2 mar 20:14
lilly : 2x2+3x+2+3=4x2−22
2 mar 20:16
Saizou : źle (x+1)(2x+3)=2x2+3x+2x+3=2x2+5x+3
2 mar 20:19
Adrian: A teraz przyrównaj wszystko do 0 następnie wartości podobne zredukuj i zostanie ci funkcja kwadratowa, A miejsca zerowe wyliczysz z "Delty"
2 mar 20:20
lilly : skąd ci się to wzieło ? wzór skróconego mnożenia?
2 mar 20:21
lilly : wiem i jeżeli Δ >0 ma 2 rozwiązania Δ<0 nie ma Δ= 0 − jedno
2 mar 20:22
Saizou : każdy razy każdy, a nie wzór skróconego mnożenia x*2x=2x2 x*3=3x 1*2x=2x 1*3=3
2 mar 20:23
lilly : co stało się z 42−22? ...
2 mar 20:23
lilly : dobrze jeżeli masz być nie miły/miła to po co wg odpisujesz na to pytanie ? nie potrzebuje łaski od kogoś kto myśli że skoro to rozumie to jest mądry jak Einstein .
2 mar 20:24
lilly : chodziło mi o 4x2−22 ... a nie o pierwsze
2 mar 20:25
Saizou : ja tylko ci nawiasy wymnożyłem 2x2+5x+3=4x2−22 teraz wszystko na lewą stronę 2x2+5x+3−4x2+22=0 −2x2+5x+25=0 wzór ogólny równania kwadratowego to ax2+bx+c=0 liczysz deltę Δ=b2−4ac
2 mar 20:26
lilly : dziękuje bardzo . powoli zaczynam jarzyć . potrzebowałam zrozumieć to chodź trochę na mój chłopski rozum
2 mar 20:30
Saizou : a jaka wyszła delta?
2 mar 20:32
Saizou : a tutaj masz resztę https://matematykaszkolna.pl/strona/54.html
2 mar 20:33
lilly : zrobiłam tak jak babka nas uczyła −2x2+5x+25=0 a=−2 , b=5 , c=25 Δ=b2−4ac=25−4*(−2)*25=25+200=225
 −b+Δ 
x1=

 2a 
 −b−Δ 
x2=

 2a 
2 mar 20:38
Saizou : emotka
2 mar 20:48
lilly : wyjdzie:
 5 
x1=

 −2 
x2=5
2 mar 20:56
Saizou : ok
2 mar 21:00
lilly : kurcze znowu mam problem
2 mar 21:09
Saizou : jaki?
2 mar 21:13
lilly : no bo jak obliczam inne przykłady to znowu mi byki wychodzą np. (x+1)(x−1)=(x−1)(3−x) x2−x+x−1=3−x2−3−1 x2−x+x−1−3+x2+3+1=0 x2−x−2=0 a=1 . b= 1 . c= −2 Δ=b2−4ac=1−4*1*(−2)=1+8=9 tak ma wyjść ? potem licząc 2 rozwiązaniami to 9=3
2 mar 21:18
Saizou : (x+1)(x−1)=(x−1)(3−x) na tym kroku podziel prze x−1
2 mar 21:20
lilly : ale czemu ? już wg nie rozumiem
2 mar 21:21
Saizou : bo jeśli tak podzielisz to masz prostsze równanie x+1=3−x
2 mar 21:22
lilly : wiem czemu mi wychodziło źle , bo zamiast b=1 , powinno b= −1 i wtedy mi wychodzi na minusie 7
2 mar 21:23
prostota: x2 − 1 = 3x − x2 − 3 + x x2 −1 = −x2 + 4x − 3 2x2 − 4x + 2 = 0 Δ = b2 − 4ac Δ = 16 − 16 Δ = 0
 −b 
x0 =

 2a 
tak?
2 mar 21:23
lilly : a można tak ? gdybym miała (3x+4)(x−4)=(5−x)(3x+4) to mogę podzielić przez 3x+4 ?
2 mar 21:24
Saizou : możesz, bo wiadomo że jeśli byś liczyła deltę to wyjdzie 0
2 mar 21:27
prostota: wyszla wam Δ = 0?
2 mar 21:31
Saizou : tak
2 mar 21:32
lilly : ręce mi opadają ! żaden z przykładów nie wychodzi mi dobrze
2 mar 21:39
lilly : albo późna pora na myślenie albo mam siano w głowie
2 mar 21:39
Saizou : nie ma co się załamywać tylko ćwiczyć emotka
2 mar 21:39
Saizou : https://matematykaszkolna.pl/strona/1678.html do rozwiązania masz takie zadania z rozwiązaniami
2 mar 21:41
prostota: To daj kolejny to się pomoże emotka Ja 2 miesiace temu nie kapowałem WOGÓLE funkcji liniowej i kwadratowej...teraz myśle, że na mature podstawową powinienem zrobić każde zadanie.
2 mar 21:41
prostota: w 2 tygodnie to pojołem, a od 2 miesiecy biore sie za wielomiany a coś nie moge się wziąść, za duzo obowiazkow
2 mar 21:42
lilly: (x−1)(x−2)=20 tak mi wychodzi: x2−2x−x−2=20 x2−x−2−20=0 x2−x−18=0 a=1 b=1 c =−18 Δ=1−4*1*(−18)=1+72=73 jak ja mam z tego pierwiastek wyciągnąć?
2 mar 21:45
lilly: ja właśnie tego nie rozumiem za bardzo ale chce się spytać żeby ktoś wytłumaczył gdzie popełniam błędy i żebym choć trochę zrozumiała bo moglabym wpisac na google i się nie trudzić ale wolę zrozumieć niz potem na kartkówce jedyneczke dostać
2 mar 21:47
prostota: x2 − 2x − 1x + 2 = 20 x2 − 3x − 18 = 0 Δ = b2 − 4ac Δ = 9 −4(1)(−18) Δ = 9 + 72 Δ = 81
2 mar 21:49
lilly: czemu 3x ? przecież jest tam 2x−1x
2 mar 21:50
prostota: −2x − 1x = −3x a ty napisałaś −2x − 1x = −x pamietam jak nauczyciel w podstawowce mi tlumaczyl: "Jak cos pozyczasz, a pozniej jeszcze raz pozyczasz to masz jeszcze wiekszy dług"
2 mar 21:51
prostota: (x − 1)(x −2)
2 mar 21:51
lilly: ty no tak powinnam patrzeć czy mam + czy − przed liczbą bo to wszystko zmienia
2 mar 21:52
prostota: dokładnie emotka oblicz pierwiastki
2 mar 21:52
lilly: czyli x1=6 a x2=−3?
2 mar 21:55
lilly: no 81=9
2 mar 21:55
prostota: nie a = 1 b = −3 c = − 18
2 mar 21:56
prostota: a nie przepraszam, moj blad
2 mar 21:57
lilly: i teraz problem z tym : 4(x2−1)=4x−1 4x2−4=4x−1 4x2−5−4x=0 a=4 b=−5 c=−4 Δ=25−4(4*(−4)=25+64=89
2 mar 22:01
prostota: ok, drogom redukcji: liczba a to ta, która znajduje się przy x2 liczbab to ta, która znajduje się przy x liczba c to wyraz wolny (bez x przy sobie)
2 mar 22:03
prostota: kolejny błąd to taki, ze jezeli przenosisz liczby na drugą strone to zmieniasz znak
2 mar 22:05
lilly: nie , zastrzelcie mnie . nie kumam tego . chyba odstawie to na jutro bo dziś mózg już przegrzany
2 mar 22:06
prostota: (patrz liczba 5)
2 mar 22:06
prostota: e−zadania.pl wejdz sobie na tą strone i tam jest w filmikach dobrze wyjaśnione
2 mar 22:07
Saizou : (x−1)(x−2)=20 x2−2x−x+2=20 x2−3x−18=0 Δ=9+81=90 Δ=310
 3−310 
x1=

 2 
 3+310 
x2=

 2 
2 mar 22:07
prostota: @Saizou 18 * 4 = 72 72 + 9 = 81
2 mar 22:09
lilly: dzięki wielkie za czas i wg chęć mi pomóc ale pasuje dzisiaj. za późna godzina
2 mar 22:11
Saizou : właśnie, mój błąd źle przepisałem z kalkulatora
2 mar 22:13