prosze o pomoc
Anula: chciałabym się dowiedziec o co w tym chodzi, jak się ma wyliczyć dziedzinę funkcji i pod
pierwiastkiem jest np x+6 to jest x+6≥0 tak? a jak już jest pierwiastek −x+6>0 to ma być tak?
bo dałam≥ i miałam złą odpowiedź bo w zdaniu był nawias otwarty a ja dałam zamknięty
wytłumaczcie mi o co w tym chodzi kiedy mam dać ≥ a kiedy to >
2 mar 12:59
Krzysiek: pod pierwiastkiem ma być ≥0
mianownik ma być różny od zera
jak jest np. pierwiastek w mianowniku (np. x) to wtedy mamy:
x≥0 i x≠0 czyli x>0
2 mar 13:11
Anula: nie bardzo rozumiem, miałam pod pierwiastkiem −x+6 i dałam −x+6≥0 i wyszło mi x≤6 czyli
dziedzina to (−nieskończoność, 6> a w odpowiedzi jest nawias otwarty jest błąd w ksiażce czy
ja czegoś nie rozumiem?
2 mar 13:18
Krzysiek: zależy jaki był przykład, jeżeli taki:
√6−x to masz dobrze rozwiązanie
ale jak był taki:
| coś | |
| to wtedy dziedzina jest 6−x>0 |
| √6−x | |
2 mar 13:21
Anula: w przykładzie jest coś / pierwiastek −x+6 dlatego nie wiem czemu ma być > a nie to ≥
2 mar 13:26
Anula: dlatego że jest ułamek? jak jest ułamek to mam dawać zawsze to >? a jak sam pierwiastek i mam
obliczyć dziedzinę to to ≥?
2 mar 13:28
Krzysiek: napisałem wyżej... mianownik musi być różny od zera
więc możesz rozwiązać dwie nierówności:
6−x≥0 (bo to jest pod pierwiastkiem)
6−x ≠0 (bo mianownik musi być różny od zera
lub rozwiązać jeden przypadek: 6−x>0
2 mar 13:32
Anula: to jak rozwiążę te dwie nierówności to wychodzi x≤6 i x≠6 więc jak to narysować żeby był
otwarty nawias
2 mar 13:36