matematykaszkolna.pl
indukcja matematyczna bartek: udowodnić twierdzenia stosując zasadę indukcji matematycznej a) liczba (n3 + 11n) jest podzielna przez 6 b) liczba (n3 − n) jest podzielna przez 6 umiem tylko dotąd zrobić a) t(n): n3 +11n = 6*p t(1): 13 +11*3 = 12 = p*2 t(n+1) : n+13 + 11(n+1) = 6*q i to samo z b a nie wiem co dalej proszę pomocy
1 mar 21:39
Agniesia: a) 6|n3 + 11n co znaczy : istnieje taki l że : 6*l = n3 + 11n 1o Sprawdzam prawdziwość dla n = 1 P = n3 + 11n = 1 + 11 = 12 = 2*6 ⇒ l = 2 2o Zakładam że jest to spełnione dla pewnej liczby k : 6*l = k3 + 11k 3o Zakładam że jest prawdziwe dla k +1 6*l2 = (k+1)3 + 11(k+1) Dowód: P = k3 + 3k2 + 3k + 1 + 11k + 11 = k3 + 3k2 + 14k + 12 = ... teraz z założenia wyznaczam k3 = 6*l − 11k i wstawiam to do dwodu indukcyjnego ... = 6*l − 11k + 3k2 + 14k + 12 = 6*l + 3k2 + 3k + 12 = 6*l + 3(k2 + k + 4) = 6*l + 3(k(k+1) + 4). I nie jestem tutaj pewna ale sądzę że: 6l dzieli się przez 6 bez problemu. Druga liczba dzieli się przez 3 oraz wyrażenie w nawiasie jest podzielne przez 2 co dowodzi tezy.
1 mar 21:50
Agniesia: Jednak wolałabym aby ktoś to potwierdził.
1 mar 21:50
Artur z miasta Neptuna: a) 10 n=1 1 + 11 = 12 ... jest podzielne przez 6 20 n=k (k3 + 11k) jest podzielne przez 6 30 n=k+1 (k+1)3 + 11(k+1) = k3 + 3k2 + 3k + 1 + 11k + 11 = (k3 +11k) + 3k2 + 3k + 12 = = (k3 +11k) + 3(k2 + k) + 12 = (k3 +11k) + 3k(k+1) + 12 k3 +11k −−− podzielne przez 6 na mocy 20 12 −−− podzielne przez 6 3k(k+1) −−− podzielne przez 6 .. ponieważ 3 podzielne przez 3 ... a k(k+1) jest podzielne przez 2, gdyż k lub (k+1) to liczba parzysta C.N.W.
1 mar 21:53
Patronus: pytanie czy 3(k(k+1)+4) − dzieli się przez 6? Tak, bo k(k+1) to iloczyn dwóch kolejnych liczb całkowitych, czyli jedna z nich jest parzysta, jak dodamy 4 dalej mamy liczbę parzystą i do tego mnozymy przez 3 czyli mamy pewność, że otrzymana liczba dzieli się przez 2 i 3 czyli przez 6
1 mar 21:53
prawie_jak_arystoteles:): czyli wszystko ok na to wygląda dziękuje jeszcze przykład b bardzo bym prosił .
2 mar 00:09
Agniesia: Zrób analogicznie. Jest dużo prostszy.
2 mar 00:15
prawie_jak_arystoteles:): właśnie coś zrobiłem ale chciałbym abyście mi sprawdzili czy dobrze emotka n3 −n = 6 * p t(1) : 1−1=0 t(2): 8−2 = 6 = 6*2 prawda dla n+1 (n+1)3 −(n+1) = 6 * q dowód: Lt(n+1) = (n+1)3 −(n+2) = n3 +3n2 + 3n +1 −n − 1 = = n3 − n +3n2 + 3n = n3−n + 3n(n+1) n3−n − podzielne na mocy założenia T(n) 3n(n+1) − podzielne poniewaz 3 dzieli sie przez 3 a n(n+1) dzieli się przez 2 .
2 mar 11:23
prawie_jak_arystoteles:): tylko niewiem czy te t(1) które równa się zero tak mozna zostawic czy trzeba cos napisac ?
2 mar 11:46
Agniesia: = 0 = 6*0
2 mar 12:45
prawie_jak_arystoteles:): a czy pomoże mi ktoś zrobić to (11n+2+122n+1) podzielne przez 133 zrobiłem tak T(n): 11n+2+122n+1 = 133 *p dla T(1) : 113 +123 =3059 = 133 * 23 dla n+1 T(n+1): 11(n+1)+2 +122(n+1)+1 = 133 *q dowód T(n+1): 11(n+1)+2 +122(n+1)+1 i dalej nie wiem jak to zrobic
2 mar 13:00
Krzysiek: 11n+2 *11 +122n+1 *122 =11(11n+2 +122n+1 ) +133*122n+1 =...
2 mar 13:06
prawie_jak_arystoteles:): nie rozumiem przecież 11n+2 * 11+122n+1 * 122 = 11(11n+2+122n+1)*122 to skąd t2 + 133 * 122n+1
2 mar 13:35
Krzysiek: jak wymnożysz ten nawias to masz: 11*11n+2 +11*122n+1 a powinno być 144 *122n+1 ... więc brakuje jeszcze 133...
2 mar 13:46
prawie_jak_arystoteles:): czyli wynik bedzie taki : ...= 11*(133p)+133*12n+1 =133 * 11p + 133 * 12 n+1 = =133* q ? q= 11p+133*12n+1
2 mar 14:25
prawie_jak_arystoteles:): bo gdy sprawdzenie robie to inny wynik wychodzi
2 mar 14:52
prawie_jak_arystoteles:): a nie wszystjo jest ok trzeba wyciągnąć przed nawias 133(11p+122n+1) = 133*q dziękuje
2 mar 15:49