matematykaszkolna.pl
nie potrafię rozwiązać tych przykładów gość: f'x=(x2+2xy)/(x−y) f''xy=(x2y2+xy)/y
29 lut 19:16
Krzysiek: a co masz obliczyć?
29 lut 19:17
gość: pochodne cząstkowe
29 lut 19:18
gość: bardzo proszę o pomoc
29 lut 19:21
Krzysiek: no tak, ale jakie?
 x2 +2xy 
masz f(x,y) =

?
 x−y  
i chcesz policzyć pochodną po x ? jeżeli tak, to wtedy y traktujesz jako stałą czyli np. pochodna po 'x', z 'y' to zero.
29 lut 19:23
gość: chce policzyć po x, i wiem, że muszę skorzystać ze wzoru na iloraz, ale nie wiem jak ma to wyglądać następnie
29 lut 19:27
Krzysiek: to spróbuj sam/a policzyć, tak jak w przypadku funkcji jednej zmiennej (możesz np. dla ułatwienia przyjąć np. y=5 , oczywiście potem musisz wrócić do y )
29 lut 19:31
gość: ok, dzięki. pierwszy przykład już mam. ale z drugim nie daję rady. wiem, że powinno wyjść 2x
29 lut 19:34
Krzysiek:
 x2 y2 +xy  
f(x,y) =

 y 
df(x,y) 1 

=

(2xy2 +y )
dx  y 
d2 f(x,y) 

=f''xy =... (teraz stała to x , spróbuj sam/a )
dydx 
29 lut 19:42
gość: tak będzie?
 1 

(x22y+x)
 y 
29 lut 19:49
Krzysiek: zapewne obliczałeś/aś pochodną pierwszego rzędu po y !
 1 
(poza tym jest źle..nie mogłeś wyciągnąć

bo to w tym przypadku nie jest stała tylko
 y 
musisz skorzystać ze wzoru na pochodną ilorazu ) po 2 ty masz obliczyć pochodną drugiego rzędu czyli masz policzyć pochodną po y z tego co ja obliczyłem
29 lut 19:53
gość:
 2xy2+y (2xy2+y)'y−(2xy2+y)y' 2x2y2+y−2xy2−y) 
f''xy=

=

=

ten zapis jest w
 y y2 y2 
porządku?
29 lut 20:04
Krzysiek: tak
29 lut 20:07
gość: skracam i zostaje 2x.. ogromne dzięki emotka
29 lut 20:10
gość: Jeszcze mam takie zadanko. Obliczyć pole obszaru ograniczonego wykresami funkcji y = x3 + 1 oraz y = x + 1. Od czego zacząć to zadanie? Muszę rozwiązać za pomocą całki oznaczonej.
29 lut 20:12
Krzysiek: porównujesz te funkcję, i robisz poglądowy rysunek zaznaczając punkty przecięcia się tych wykresów (czyli obszar całkowania ) http://www.wolframalpha.com/input/?i=%7By%3Dx%5E3+%2B1+%2C+y%3Dx%2B1+%7D więc jak widać, z rysunku, pole to: 2∫01 (x+1)−(x3 +1) dx (x+1)−(x3 +1) − ponieważ, funkcja y=x+1 jest nad drugą funkcją
29 lut 20:20
gość: nie rozumiem skąd to się bierze 2∫o1? czyżby 2 dlatego, że są to dwa pola? przecież te funkcje się przecinają, wiec dlaczego jest pierwsza w zapisie? czyli mam brać pod uwagę tylko jedną stronę osi?
29 lut 20:28
Krzysiek: jak widać z rysunku te pola są takie same, więc liczymy jedno i mnożymy przez 2 ∫01 −dlatego jest od 0 do 1 bo całkujemy od 0 do 1 dla x, są to granice całkowania
29 lut 20:31
gość:
 x2 x4 
następnie mam


, podstawiam najpierw większą liczbę, czyli 1, później 0 i
 2 4 
 1 
wychodzi mi

 2 
29 lut 20:38
gość: wydaje mi się, że funkcja x3+1 powinna być pierwsza w zapisie. ten wynik po pomnożeniu da mi
 1 
1, a powinno być

( tak napisał mi profesor)
 2 
29 lut 20:45
gość: *po pomnożeniu przez 2
29 lut 20:46
Krzysiek: gdyby x3 +1 była pierwsza to wyszło by pole ujemne... być może było jeszcze, np. że x≥0 (i wtedy liczymy tylko to jedno pole) Jeżeli jednak tylko taka była treść to zdanie wg mnie jest dobrze i powinno wyjść 1
29 lut 20:50
gość: wydaje mi się, że S= | a∫b f(x)dx |
29 lut 20:54