matematykaszkolna.pl
Pierwiastkowanie Paweł: rysunekWytłumaczy mi ktoś jak się sprowadza do pierwiastków liczby takie jak: 28,56,96 ? np. znam taki sposób ale nie do końca... Z skąd mogę wiedzieć że po obliczeniu w taki sposób wyjdzie 56 = 214
27 lut 19:36
BLAZEJ_505: 28=7*4=27 oblicz inne
27 lut 19:39
Basiek: Masz, poćwicz: 180= 50= 48= 198= 348= Kwestia wprawy, niczego więcej.
27 lut 19:43
Paweł: Ale dlaczego 7 * 4 ? Przecież mógłbym sobie wziąć {p}14*2 = 72
27 lut 19:45
Paweł: ALe jak to liczyć najprościej przecież rozbijając liczby pod pierwiastkiem mogę wziąć inną liczbę niż trzeba
27 lut 19:46
BLAZEJ_505: właśnie nie bo 7=49, a tam trzeba rozpisać liczbę pod pierwiastkiem na takie liczby z której idzie wyciągnąć pierwiastek 4*7=27
27 lut 19:47
Paweł: Hmm... czyli musi być jedna liczba z której da się wyciągnąć pierwiastek? np. 56:4=14 czyli 56= 4*14=214 ?
27 lut 19:50
Paweł: Proszę niech ktoś mi to logicznie wytłumaczy bo nie rozumiem wiem że da się dzielić liczbę przez jak najmniejsze liczby i wtedy z tych liczb wychodzi pierwiastek tylko nie wiem jak to się sumuję ...
27 lut 19:56
Basiek: Hm, ale dobrze pomyślałeś. Musisz rozbić liczbę pod pierwiastkiem na ILOCZYN dwóch licz, z których jedna jest kwadratem jakiejś liczby (4,9,16,25,...,100) emotka
27 lut 20:00
Basiek: Spróbuj może te przykłady, co? Są jak najprostsze. A tak "na sucho" ciężko cokolwiek wytłumaczyć.
27 lut 20:04
Paweł: No ale 96:4=24 96=4*24=224 ? nie rozumiem nadal... Może wie ktoś jak to zrobić dzieląc przez najmniejszą liczbę? tj na początku zrobiłem... tylko nie wiem jak to się sumuje... no sorry ale w żaden sposób nie mogę pojąć
27 lut 20:07
BLAZEJ_505: 224=24*6=2*26=46
27 lut 20:10
Basiek: Starasz się znaleźć jak największą liczbę, którą wyciągniesz przed nawias... A z tym sumowaniem, jako że kojarzy mi się nieodłącznie z dodawaniem, to nie do końca rozumiem, co chcesz sumować. Ale okej...
27 lut 20:13
Paweł: rysunekBasiek wiesz jak to się dalej robiło? emotka 22*33*5 czy jak to leciało... pamiętam że jest taki sposób tylko zapomniałem jak się go dalej używa
27 lut 20:14
Paweł: rysuneknp. 56=214 Chodzi mi o te liczby z prawej strony... to nie było tak że: 72*22=14*4=214 ?
27 lut 20:20
Paweł: ok doszedłem już do tego... robi to się tak... dzielimy przez jak najmniejsze liczby z prawej strony. Następnie łączymy je dwójkami i mnożymy czyli: 2*2*2*7= 4*14=214 Zrobiłem tak samo dla innych przykładów i też wychodzi..
27 lut 20:31
Paweł: rysunekPokażę o co mi chodzi dla przykładu 96 Zrobiłem dzielenie przez najmniejsze liczby teraz muszę PARAMI wymnożyć je. czyli: (2*2)*(2*2)*(2*3)=4*4*6=16*6= 46 Może komuś się to przyda Dzięki za pomoc
27 lut 20:36
Basiek: Żeszty. Ale po co tak komplikować? Masa roboty, a to taki... kosmetyczny zabiegemotka 180=9*20=320=34*5=3*25=65 50=2*25=52 48=16*3=43
27 lut 20:39
Paweł: Basiek ale z skąd wiedziałeś ze w 180 będzie 9*20 ? jak szukać tych liczb? wiem tępy jestem
27 lut 20:41
Basiek: No, jak już mówiłam... na siłę szukasz licz, które są potęgami liczb naturalnych, czyli czynników takich jak 4 (22), 9 (32), 16 (42), 25 (52), 36 (62),..., 100 (102) Znajdujesz je tak jak np. w 50−tce "znalazłam" 25 ..... 50=25*2= 52*2 .... i sprawa przy pierwiastku jest jasna.
27 lut 20:44
Paweł: rysunekAle myślę że mój sposób prosty jest na kalkulatorze szybko leci a nawet bez
27 lut 20:51
Paweł: Proszę Pani nie potrafię Sensowny i logiczny jest dla mnie mój sposób emotka Bo wynikiem 180 może być nie tylko 9 * 20 ale również 90 * 2, 36 * 5, 18 * 10, A wtedy to już w ogóle mi głupoty po wychodzą
27 lut 20:58
Marta: jak obliczyć (183)2 + (123)2?
10 wrz 16:27
5-latek: wzor (a*b)n=an*bn np (183)2= 182*(3)2=182*3= policz sobie tak samo (123)2 policz
10 wrz 17:18