Eta i Bogdan Basia: Eto, Bogdanie ! Polecam Wam post .............. (link niżej) ../forum/12966

Basia: Hop, hop! Jesteście jeszcze ?

Bogdan: Tak, widziałem i zamieściłem tam swoją uwagę.

Eta: Jestem Czytałam, pozostawiam bez komentarza! Bardzo dobrze odpisałaś:

Basia: To już nie wina nauczycieli. To charakter i złe wychowanie.

Basia: Dziękuję za poparcie!

Eta: Na pocieszenie ......... coś takiego rzadko się zdarza

Basia: Masz rację. Dzisiaj też wiele było miłych słów. A taka pannica tylko jedna.

Bogdan: Pomijając formę reakcji tej dziewczyny, myślę, że skoro nie zrozumiała ona o co chodzi w pytaniu o założenia, a widać z rodzaju zadania, które tu zamieściła, że już trochę latek chodzi do szkoły, to znaczy że wcześniej na jej drodze nie stanął nauczyciel, który by ją oswoił z tym pojęciem.

Basia: Musiałby chyba użyć siły fizycznej ! A to zabronione !

Basia: O macie! Następna pilna ../forum/12970 i następna bardzo grzeczna ../form/12972. Worek się dzisiaj rozwiązał.

Basia: Eto ! Do tablicy ! Koleżanka po fachu (Twoja) ma do nas jakieś zastrzeżenia. Na razie się nie wtrącam.

Basia: Czy Wy coś z tego rozumiecie ?

Ulcia: forum 12970

Eta: Rozweselę Was Były sobie dwie zakonnice: SM−−− siostra matematyk SL −− siostra logika Ściemniało się, a one daleko od klasztoru SM: Czy zauważyłaś ,że śledzi nas od 38 i pół min. jakiś mężczyzna? Ciekawe czego chce? SL: To logiczne, chce nas zgwałcić. SM: Oh, nie! ... ale jak widać może nas dogonić w ciągu 15 i pół min. Co mozemy zrobić? SL: Jedyną logiczną rzeczą jaką możemy zrobić , to iść szybciej. SM: Nie działa, zaraz nas dogoni. SL: Jedyną logiczną ,rzeczą będzie jak się rozdzielimy. Ty pójdziesz tamtą a ja tą drogą. Obydwu nie może jednocześnie dogonić. Mężczyzna postanowił iść za siostrą logiką> Siostra matematyk dotarła do klasztoru i zaczęła się martwić o siostrę logik. Siostra logik w końcu po jakimś czasie dotarła do klasztoru. SM: Siostro logik, dzięki Bogu ,że jesteś. Opowiedz co się stało? SL: Wydarzyła się logiczna rzecz, mężczyzna poszedł za mną. SM: Tak, tak, ale co było później? SL: Stała się znowu jedyna logiczna rzecz. Zaczęłam biec jak najszybciej ale on również biegł jak najszybciej. SM: I co? SL: Znów stała się jedyna logiczna rzecz, złapał mnie! SM: Oh, biedactwo ! Co zrobiłaś? SM: Jedyną logiczną rzecz. Podniosłam spódnicę. SM: Oh, siostro! Co zrobił mężczyzna ?.... SL: Jedyną logiczną rzeczą jaką mógł zrobić.... opuścił spodnie! SM: Oh, nie! Co było potem? SL:Czy to nie logiczne siostro? że zakonnica z uniesioną spódnicą może biec szybciej niż facet z opuszczonymi spodniami ! PS: A za Wszystkich, którzy myśleli,że będzie coś sprośnego zmówmy Zdrowaśkę Amen : SM i SL

Basia: Eto! Jesteś niezastąpiona !

Eta: Dobre Widzę ,że "palindrom" szuka haka ? Zobacz wpis..... u " nauczyciel"

Bogdan: W wiadomej sprawie nie spuszczałbym spodni, spodnie mają różne przydatne gadżety ułatwiające życie facetom.

Eta:

Basia: Eto zdumiewasz mnie ! Też Cię poniosło ! Niekiepsko !

Eta: Baaaaaaaaaaardzo! uchhhhhh

Basia: No to możesz sobie wyobrazić jak mnie ! Muszę zaparzyć herbatkę na uspokojenie (normalną herbatkę, bo dla mnie "herbatka jest dobra na wszystko").

Eta: Właśnie piję oczywiście .... herbatkę Połówka mi przyniosła A jak Cię poniosło ?...... wyobrażam sobie I ... co tam ?.... róbmy swoje Wznoszę "toast herbaciany " za Twoje zdrowie Basiu

Basia: I wzajemnie Eto ! A propos myślisz, że to "palindrom" ?

Eta: No, nie do końca...... ale tak podświadomie wydaje mi się ,że tak Po tym: "obserwuję" ............ A Ty ?...... myślisz ,że nie ?

Basia: Przypuszczam, że wszystkie trzy posty, o których Wam "doniosłam" były tego samego autorstwa.

Basia: W każdym razie nie była to z całą pewnością osoba potrzebująca pomocy. To było celowe i złośliwe udawanie niewiedzy. Miało doprowadzić albo do furii, albo do podania gotowca. Czy "palindrom" nie wiem, ale tak jakoś...

Eta: To rzecz jasna i bez watpliwości Czekałam jeszcze na nowy tego samego typu! Własnie dlatego wydawało mi się ,że to "zaczepka" i........... "palindromem" mi "pachnie" U Nas to codziennie ruch......... ( bezinteresownie ) stąd pytanie....... o cel .? dało mi od razu do myślenia...

Basia: No cóż niektórym chyba się troszkę nudzi. Może to przyczyna.

Eta: Tak naprawdę?.... to nie raz się zastanawiam ? czy jest jeszcze na świecie takie "TRIO" jak ..... B, B, E no jeszcze Nasz "małolat" Wiesz kogo mam na myśli ?

Eta: Idziemy spać? Dobranoc Basiu ! Miłych snów!

Basia: Oczywiście Tima. Jasne, że nie ma! Szkoda, że dzisiaj b. nie było. Potrafiłby tej pani spokojnie, ale extra złośliwie odpowiedzieć. Mnie za bardzo ponosi. Bogdan to "siła spokoju". Jakub się na ogół nie wtrąca (i może ma rację), chociaż czuwa, bo gdy kiedyś użyto wulgaryzmu zareagował natychmiast. b. jest do takich słownych pojedynków jedyny!

Basia: Dobranoc Eto! Miłych snów i miłego dnia w ogrodzie!

Jakub: czuwa, czuwa Dobranoc

Basia: Wiem, że czuwasz. Jak Ci się dzisiejsza wymiana zdań podobała ? O ile to można tak nazwać ? Dobranoc

Eta:

Eta: Już zmykam Dobranoc

tim: Wy nie macie co robić w nocy? , B, B, E <−−− Żeście się dobrali.. xD ..... Niedługo już nie będę "małolatem"., no i przecież wiadomo, że o mnie chodzi.., nieprawdaż? A więc jak zapewne z rana nikogo nie ma, więc mogę sobie gadać..

b.: Właśnie mi Jakub podesłał ten post. No i proszę, że niby jestem dobry w słownych pojedynkach.... hmm dzięki, choć nie sądzę, byś miała rację Fajny dowcip Eta Pozdrowienia

Eta: Witam! b i pozdrawiam

Basia: Za skromny jesteś b. ! Pamiętam jak ładnie rozmawiałeś z panem P.

b.: A to o pana P. chodzi! Właśnie nie mogłem sobie przypomnieć, skąd takie zdanie o mnie możesz mieć... no ale wtedy to była inna sytuacja bo zwykłym osobom proszącym o pomoc rzadko przygaduję, raczej je ignoruję. a swoją drogą, palindromiczne forum (że użyję przyjętej już nazwy) coś słabiutko przędzie...

Basia: Bardzo słabo! Też tam czasem zaglądam. To nie były zwykłe osoby proszące o pomoc ! To była jedna i ta sama osoba, rzekomo nauczycielka (patrz post [../forum/12973], podszywająca się pod Pomocy!, Ulcię i Bardzo pilne, i z jednej strony udająca idiotkę, a z drugiej bardzo niegrzeczna. W każdym razie było to działanie celowe i dokładnie przemyślane. Kto i po co to już tylko domysły.

b.: Możliwe, że to ta sama osoba, i możliwe nawet, że to działanie celowe, ale jednak nie sądzę... nie przesadzajmy z teoriami spiskowymi A niegrzecznych osób nie brakuje, więc z faktu, że się jakaś pojawiła nie wyciągałbym wniosków innych niż ten, że niegrzecznych osób nie brakuje A tak a propos teorii spiskowych: słyszeliście o tajnej broni HAARP? http://nowaaurora.republika.pl/haarp.htm Szczególnie podoba mi się podsumowanie: ,,Dlatego jak sie cokolwiek stanie, to najpierw nalezy pomyslec o broni HAARP.''

Basia: Archiwum X w wersji dla naiwnych ? Podsumowanie rzeczywiście świetne !