matematykaszkolna.pl
pochodne monotonicznosc ekstremum donde: Witam. Mam podaną funkcję y = x * ln (x) i mam wyznaczyć: 1. dziedzinę 2. miejsca zerowe 3. parzystość nieparzystość 4. asymptoty 5. monotoniczność 6. ekstremum 7. punkty przegięcia 8. wypukłość wklęsłość 9. tabelka i wykresy No więc tak 1. Dziedzina R>0 2. Ln (x) = 0 czyli x=1 3. No to nie jest funckja parzysta, ani nie parzysta. No i dalej się zaczynają schody. Wyliczyłem pierwszą pochodną ( x * ln (x) )' = ln x + 1 ale nie wiem dalej niestety jak to ma być, liczę na pomoc
25 lut 18:18
Aga1: Poprawka. 1.x>0 czyli D=R+ 2. x*lnx=0 x=0 lub lnx=0 x=1
25 lut 18:23
Grześ: Teraz pomyśl nad jakimiś asymptotami, pokaż obliczenia, będę poprawiał w razie czego emotka
25 lut 18:33
donde: No zgadza się x>0 wiec dziedzina to rzeczywiste dodatnie, ale w drugim x=0 nie moze byc poniewaz nie należy do dziedziny (mimo że teoretycznie wychodzi − wiadomo). Ale kompletnie nie wiem jak ugryźć następne punkty.
25 lut 18:33
Grześ: parzystośc i nieparzystość − sprawdzasz najpierw czy dziedzina jest przedziałem symetrycznym (x∊D ⋀ −x∊D) Jak widać taki nie jest wic nie ma adnej takiej własności Teraz sprawdzaj asymptoty ( ukosne, pionowe )
25 lut 18:35
Aga1: Oczywiście x=0 nie jest miejscem zerowym funkcji , bo nie należy do dziedziny, ale zapisać rachunki trzeba. 4 limx→0+xlnx=0 Prosta o równaniu x=0 jest asymptotą pionową prawostronną wykresu.
25 lut 18:46
donde: Skoro to całe wyrażenie x * lnx przy liczeniu granicy dąży do 0 to prosta x=0 jest asymptotą pionową, ale nie czasem lewostronną (ponieważ na lewo od 0 nic się nie znajduje już)
25 lut 18:56
Aga1: Po lewej stronie 0 funkcja nie jest określona, więc nie liczymy limx→0 Wykres będzie znajdował się po prawej stronie tej asymptoty.
25 lut 19:01
donde: No faktycznie emotka (myślałem że oznaczenie jest na odwrót). Ale dalej nie wiem jak za resztę się wziąć...
25 lut 19:08
Aga1: licz limx→xlnx=, nie ma asymptoty poziomej asymptota ukośna
 1 
limx→ xlnx*

=
 x 
Nie ma asymptoty ukośnej. 5. Pochodną dobrze policzyłeś. f'>0 f<0
25 lut 19:18
donde: ln x + 1 > 0 ln x > −1 lnx = −1 e1 = x x = 1/e f'> 0 dla x> 1/e f'< 0 dla x< 1/e
25 lut 19:52
Aga1:
 1 
Funkcja jest rosnąca dla x>

 e 
 1 
Funkcja jest malejąca dla x∊(0,

)
 e 
6. ekstremum
 1 
ymin=f(

)=
 e 
7. licz drugą pochodną.
25 lut 20:30
donde: Mam małe pytanie teraz. Ten ln odnosi się do całości x + 1 czy samego x, żebym głupoty nie palnął.
25 lut 21:03
Aga1: ln odnosi się tylko do x, gdyby było inaczej to zapis wyglądałby tak ln(x+1)
25 lut 22:01
donde: ok w takim razie będzie ((ln x) + 1)' = 1/x
25 lut 22:20
Aga1: Ok . Ekstremum policzyłeś?
25 lut 22:23
donde: Ekstremum? No właśnie teraz nie wiem, bo żeby policzyć punkty przegięcia przyrównuje się do 0 drugą pochodną. Czyli 1/x =0 no i z tego nam wychodzi, że nic nie spełnia.
25 lut 22:26
Aga1: ekstremum w punkcie 6, a w 7 punkty przegięcia . Wyszło ze druga pochodna nie ma miejsc zerowych
25 lut 22:30
donde: No tam wyszło że ekstremum jest 1/e i to jest minimum. Coś dalej z tego mam liczyć, czy tyle tylko?
25 lut 22:32
Aga1:
 1 
Minimum jest w punkcie

i trzeba obliczyć ile wynosi.
 e 
A co z punktami przegięcia, jaki jest warunek konieczny istnienia punktu przegięcia?
25 lut 22:38
Aga1: Zostały dwa punkty do zrobienia, jesteś?
25 lut 22:49
donde: Jestem jestem ciągle, no ale nie wiem teraz zbytnio
25 lut 22:50
donde: (1 / e) * ln(1 / e) = −0.367879441
25 lut 22:51
donde: nie wiem czy dobrze myślę czy źle
25 lut 22:52
donde: No i warunkiem koniecznym aby punkt x0 był punktem przegięcia funkcji jest warunek f''(x0)=0 , o ile druga pochodna w tym punkcie istnieje.
25 lut 22:59
donde: rysunekNo to rozpisałem sobie tabelkę i narysowałem wg niej wykres i wyszło mi takie coś, gdzie. czerwona kreska pokazuje minimum w 1/e, a niebieska miejsce zerowe w jedynce. I tak funkcja (0,1/e) maleje w 1/e osiąga minimum. (1/e,)funkcja rośnie. Funkcja w 1 przecina oś OX (miejsce zerowe) A dlaczego łagodnie maleje i rośnie pokazuje tabelka. x | (0,1/e) | (1/e) | (1/e,1) | (1) | (1,) | f(x)' | − | 0 | + | + | + | f(x)''| + | + | + | + | + | Druga pochodna brałem po prostu z przedziałów liczby i podstawiałem pod 1/x i sprawdzałem czy będzie dodatnia czy ujemna. Proszę mój tok myślenia i działania poprawić jakby co.
26 lut 01:04
Aga1: Jeszcze dodam o wypukłości
 1 
f"(x)=

 x 
1 

>0//*x2
x 
1>0 x∊(0,) Funkcja jest wypukła na całym przedziale.
26 lut 10:47
donde: Jeszcze mam pytanie na temat punktu: granice w punktach nienależące do dziedziny... Jak coś takiego zrobić..
26 lut 13:55
donde: W każdym razie ślicznie dziękuje za pomoc, to by było na tyle emotka
28 lut 18:29