matematykaszkolna.pl
wielomainy nie rozumie: 6x3y2−8x2y2−4y jaki tu jest stopien wielomianu? i jak to sie robi pokolei bo nie łape wogóle
23 lut 16:51
Man in black: Co się robi? Masz wielomian stopnia 5 (dwóch zmiennych). Sumujesz potęgi x i y przy jednomianach. Największa suma to stopień.
23 lut 16:52
nie rozumie: mozesz mi to rozpisac?
23 lut 16:56
nie rozumie: 3x3y−6x2y4 to tez 5 stopnia?
23 lut 16:57
nie rozumie: 6x2+55xy−10y3 napisane jest ze 3 stopnia jak 3+1=4
23 lut 17:00
Man in black: Z 16:57 stopnia 6 Z 17:00 stopnia 3 Rozumiesz?
23 lut 17:02
nie rozumie: nie rozumie
23 lut 17:02
nie rozumie: wytłumaczycie?
23 lut 17:14
konrad: 16:57 3x3y=3x3y1 ⇒ 3+1=4 −6x2y4 ⇒ 2+4=6 drugi jednomian ma wyższy stopień dlatego, to jest stopień wielomianu
23 lut 17:28
nie rozumie: to sie tak dodaje? myslałem ze X z X a Y z Y
23 lut 17:38
konrad: nie, sumujesz potęgi przy zmiennych w jednomianach
23 lut 17:40
nie rozumie: w kazdym osobno tak?
23 lut 17:42
konrad: tak, i potem wybierasz największą sumę i to jest stopień
23 lut 17:42
nie rozumie: dzieki wielkie. oscar dla kolegi
23 lut 17:43