matematykaszkolna.pl
okrag - punkt wspolny jok: Punkt wspolny okregow o rownaniu O1 = (x+3)2 + (y−1)2 = 4 i O2 x2 + y2 −2x −8y + 8 = 0 Punkty okregow to O1 (−3,1) r = 2, O2 = (1,4) r = 3 1) obliczam wspolne rownanie prostej , wychodzi 3y = 4x −1 2) licze prostą prostopadłą do prostej 3y = 4x −1 przechodzącą przez punkt O1 (−3,1) lub O2 = (1,4) 3) prosta ⊥ O1 wynosi 4y = 3x + 13 4)punkt wspolny 3y= 4x − 1 4y = 3x + 13
 17 
x=

 7 
 61 
y =

 21 
Do punktu 3) jest na 100% dobrze bo narysowalem sobie, ile Wam wychodzi x, y?, x musi wyjsc <0, y > 0
20 lut 20:37
jok: zapomnialem dodac ze okregi sa styczne zewnetrznie
20 lut 21:06
jok: moze ktos sprawdzic?
20 lut 21:28
jok: i co Wam wychodzi?
20 lut 22:50
Basiek: Ja bym to sprawdziła, ale chyba nie rozumiem, co było poleceniem..., jakie były dane, pytanie (?) Myślę, że nie tylko ja mam z tym problem. Pozdrawiam.
20 lut 22:52
Basiek: Ja bym to sprawdziła, ale chyba nie rozumiem, co było poleceniem..., jakie były dane, pytanie (?) Myślę, że nie tylko ja mam z tym problem. Pozdrawiam.
20 lut 22:53
jok: rysunekmam znalezdz punkt wspolny okregow, sam wymyslilem sobie te zadanie wiec rozumiem ze mozecie nie zrozumiec
20 lut 22:55
Basiek: Nie rozumiem.... tych kombinacji. Wybaczemotka Btw. nie byłoby najprościej... no wiesz− zrobić układ równań i pkt wspólny musi spełniać równanie okręgu 1. i 2. ...
20 lut 23:03
jok: od ktorego punktu?
20 lut 23:04
Basiek: 2) licze prostą prostopadłą do prostej 3y = 4x −1 przechodzącą przez punkt O1 (−3,1) lub O2 = (1,4) I że niby po co? ....
20 lut 23:05
krystek: A Chłopak ma wenę twórczą!
20 lut 23:06
Basiek: A mi brak weny odtwórczej... Krystek może Ty to rozumiesz?
20 lut 23:08
jok: rysunekna pelnej panowie i panie emotka Juz rysuje Basiek niebieski − srodek okregu, czerwona prosta jest prostopala do prostej przechodzacej przez czarny punkt pozniej licze punkt wspolny tych prostych ktory jest punktem wspolnym okregow stycznych zewnetrznie, dobrze?
20 lut 23:13
Basiek: Idea jest słuszna i jeśli wyliczenia w porządku, to powinno być okej. Co prawda... nigdy bym tego tak nie zrobiła, ale masz wenę. Gratki emotka
20 lut 23:15
jok: rysuneka jak bys to zrobila? Co z takim przykladem robisz?emotka
20 lut 23:19
Basiek: Eee, eee, eeee.... No więc masz równania dwóch okręgów. Rzecz ma się w tym, że każdy punkt na okręgu spełnia równanie tego okręgu− gdybyś miał np. pkt A na okręgu i jego współrzędną x, to bez problemu wyliczyłbyś wsp. y.... i odwrotnie. Czasem ciężko sobie uzmysłowić... istotę sprawy! Jeśli pkt leży jednocześnie na dwóch okręgach.... a tu leży, to musi spełniać jednocześnie 2 równania.... no i wyliczysz sobie tam x, y dla tych punktów, prawda? ...
20 lut 23:22
jok: np. rownanie pierwsze A x2 + y2 −6 = 0, drugie B x2 −3x + y2 − 7 = 0 A − B = 0 wychodzi rown kwadratowe i cheja tak?
20 lut 23:26
Basiek: No tu...
 1 
A=B⇔x2 + y2 −6 = x2 −3x + y2 − 7⇒ −6=−3x−7=> −3x=1=> x=−

i tu sobie podstawisz... to
 3 
i y Ci wyjdzie...
20 lut 23:29
jok: tak myslalem tak wyszlo emotka dzieki
20 lut 23:31
Basiek: No, proszę Cię bardzo. To już wszystkie Twoje pytania, czy masz jeszcze jakieś wątpliwości?
20 lut 23:32
jok: Jutro nowy dzien i praca klasowa z historii to wystarczy na dzisiaj. Dziekuje, dobranoc
20 lut 23:34
Basiek: Powodzenia więc na historii emotka Dobranoc.
20 lut 23:35