ekstremum-znajdz
daria: mamy funkcje f(x)=e
2x (x+y
2+2y), punkty to (
12;1) oraz (
12;−1). Robię pochodną
funkcji, podstawiam oba punkty i w żadnym nie chce mi wyjść 0

, pomocy
17 lut 13:47
konrad: powinien Ci wyjść tylko punkt (1/2, −1)
a czemu i gdzie w ogóle miałoby wyjść to 0?
podaj swoje obliczenia
17 lut 13:58
daria: no żeby sprawdzić w którym pkt jest ekstremum to chyba trzeba zrobić pochodną i podstawić,
gdzie wyjdzie 0, tam pochodna. Dobrze rozumuje?
pochodna f'(x)=e2x (x+y2+2y) +1*e2x, podstawiam oba punkty i w obu przypadkach wychodzi
mi albo na minusie albo na plusie ale nie 0.... co robię źle?
17 lut 14:04
konrad: to jest funkcja dwóch zmiennych, więc ekstrema tutaj trochę inaczej wyznaczasz
17 lut 14:06
daria: możesz wyjaśnić na tym przykładzie?
17 lut 14:18
konrad: liczysz pochodne cząstkowe,
otrzymujesz:
f'x=e2x(2x+2y2+4y+1)
f'y=2e2x(y+1)
przyrównujesz pochodne do zera i rozwiązujesz układ równań
wychodzi (1/2,−1), jest to punkt podejrzany o ekstremum
teraz liczysz drugie pochodne,
otrzymujesz:
A=f''xx=4e2x(x+(y+1)2)
B=f''yy=2e2x
C=f''xy=8e2x(y+1)
(oznaczyłem sobie literami, żeby nie pisać cały czas tego f"xx blabla...)
do każdej pochodnej podstawiasz współrzędne punktu podejrzanego o ekstremum i otrzymujesz
A=2e
B=2e
C=0
obliczasz wyznacznik macierzy:
| A C|
det |C B |=AB−C2=4e2
det>0 ⇒ istnieje w tym punkcie ekstremum
A>0 ⇒ jest to minimum
pozostaje Ci teraz tylko wartość tego minimum obliczyć
17 lut 15:01
daria: DZIEKUJE
17 lut 15:04