prosze o sprawdzenie DZIADZIA:

	1
5√		=210?
	16

Basiek : ⁵√2⁻⁴= (2⁻⁴)^1/5= 2^−4/5 ...

DZIADZIA: heja Basiek ale mam zawieszke z tymi zadaniami,właśnie zasuwam z tematem potęgowanie i pierwiastkowanie i nie potrafie sobie tego jakoś jasno wytłumaczyć czemu często właśnie robi się do potęgi ¹₂

Basiek : po √x= x^1/2 ? ³√x=x^1/3 p123{x}=x^1/123 ?

Aga1: pierwiastek drugiego stopnia t0 potęga o wykładniku U{1}[2} np. √3=3^1/2

DZIADZIA: ^x√123=x^1/123 tak to trzecie?

Basiek : źle odwrotnie ! Pod pierwiastkiem ma być x a 123 tam, gdzie x prawa jest okej przy takim układzie. Niestety nie da się tego chyba tu zapisać

DZIADZIA: zawsze musze sprowadzić do pierwiastka drugiego stopnia tak?

Basiek : Co? Nie, skąd. Przecież rzadko się da... O.O

DZIADZIA: Pani Aga tak napisała a przynajmniej ja to tak sobie zrozumiałem

Basiek : Źle zrozumiałeś Panią Agę. Nic takiego nie napisała.

DZIADZIA: no dobra zle sobie to wytłumaczyłem, ale teraz już świetnie mi to wytłumaczyliście

DZIADZIA: jest gitesa jak Ci Basiek idzie Anglik?masz może jakiegoś linka do gotowych już krótkich form pisemnych?

Basiek : Nie idzie. Zacznę... dziś! Serio... Czy mam? Nie, w sumie krótkie same się piszą. Gorzej z rozprawkami. Szukaj w googlach, musi być

jarke: Basiek angielski też rozszerzony? siemka

Basiek : Taaa. Mam w planach. Cześć.

jarke: ee tam rozpraweczka to nie problem, gorzej z recenzją

Basiek : Hm, ja tam uczę się tylko rozprawek. W sumie, jestem na poziomie podstawowym Taki mały mankament mojego planu

jarke: i ja mam podstawę z angielskiego i z matematyki w szkole wyobraź sobie

Basiek : Akurat matmę mam rozszerzoną. Ale wiesz, tak te lekcje wyglądają, że sama się wszystkiego muszę w domu nauczyć... Ale chociaż mam motywację

jarke: to wyobraź sobie jak się czuje na lekcjach maty, dwie godziny w tygodniu bo w technikum jestem... ahh i tylko w domu ale motywacje też mam

Basiek : hahaha Ja mam 7h w tygodniu

jarke: fajnie maaasz...

Basiek : Uwierz− nie. Niby 7h, a połowa mojej klasy ma problem z napisaniem podstawy. Cóż... Ja bym wolała jednak mniej h w szkole

jarke: a ja bym wolał słuchać tłumaczenia rozszerzenia w szkole, a nie próbować samemu ogarniać, z pomocą forum, z pewnością byłoby łatwiej, nie sądzisz?

Basiek : Nie?

jarke: ahh TY

Basiek : A teraz serio− jedyny temat, który załapałam i tak... no zwyczajnie go lubię..., czyli prawdopodobieństwo, to jest coś, co przerobiłam sobie od początku do końca za pomocą forum, bo nauczycielce się myliło i wychodziłam z lekcji z bólem głowy i taaaaakim misz−maszem, że ... no po prostu robiłam sobie sama, co innego, reszta klasy, co innego... wyszłam na tym bardzo na plusie

krystek: @Basiek

Basiek : Krystek W sumie to hm, wychodzę z założenia, że sporo zależy od nauczyciela, ale bez niego też można się obejść i to czasem naprawdę... lepiej.

jarke: no to ja tak każdy dział z rozszerzenia, powoli powoli... coś czuję że braknie czasu

jarke: masz rację z nauczycielem... oj taak

Basiek : E tam, ja zawsze powtarzam: jest mnóstwooo czasu. Na testy do podstawówki uczyłam się 15 min przed wyjściem z domu, na gimnazjalne: każdy przedmiot dzień, teraz chyba będzie technika: 1 przedmiot= 1 tydzień

jarke: technik o jakim profilu ?

Basiek : Basia? Ja LO, wiesz, 3 lata ≠ 4 lat. Matfiz... a jak

jarke: ahhh, źle przeczytałem p tylko ja zorientowałem się na końcu trzeciej klasy, że chcę pisać rozszerzenie matmy mając daremne podstawy no i mnóstwo godzin przedmiotów zawodowych dobrze będzie a jak

Basiek : A w ogóle, po co Ci ta matematyka taka rozszerzona? ;> Przyznaj się

jarke: informatyka na agh brzmi fajnie no i dziewczyna już tam czeka, więc motywacja jest ogromna

jarke: dzisiaj mam 6 godzin specjalizacji i trzaskam zadania sobie z analitycznej zaraz koniec

Vizer: na EAIiE masz zamiar iść na infe?

jarke: wydział samołosek, tak tak

Basiek : AGH? Taaa, podryw na AGH Powodzenia Kilka koleżanek się tam wybiera

Vizer: Studiuję tam ( nie wiem na jak długo jeszcze), ale powiem, że ciężko jest...

jarke: ja już się starać to 100% no nie ?

Vizer: Chodzi Ci o zdaną maturę na 100%?

jarke: chodzi o starania by wyszło koło 100% a jak wyjdzie to zobaczymy... koniec lekcji, odezwę się w domu to pogadamy o samogłoskach

Vizer: Spoko, pytaj śmiało, choć dziewczyna już tam studiuje (który rok?) to pewnie już wiesz wszystko na temat tych studiów.

jarke: dziewczyna studiuje na innym wydziale

Vizer: Ok, a jeśli na prawdę chcesz się wybrać na ten kierunek to wiedz, że umiejętności w programowaniu są mile widziane (a nawet zalecane), oprócz tego matmę trzeba na prawdę dobrze ogarniać, bo materiał idzie bardzo szybko, a kolosy/egzaminy nie są łatwe. Jak masz jakieś pytania to pytaj, bo żebyś nie wybrał czegoś co byś później żałował (trochę ja żałuję, ale to była nieprzemyślana decyzja)

jarke: jestem w czwartek klasie technikum informatycznego, więc jeśli chodzi o programowanie to c, c++, pascal i java w stopniu jakimś na pewno umiem maty się chyba nie boję, powiedz lepiej jak z fizyką?

Vizer: A to luz jak liznąłeś programowania to jesteś na dobrej drodze Z fizyką to najmniejszy problem na tych studiach (przynajmniej w tym roku, bo mam od dziekana przecieki, ze fizyki ma nie być w następnym roku, ale to jeszcze nie pewne), ale ogólnie to luz w tej chwili prowadzi profesor wykłady i egzamin jest w prawdzie ustny i wydaje się, że koszmar i w ogóle, ale wystarczy przeczytać opracowane na forum informatyki (polecam to jako źródło wiedzy i informacji, bez tego w zasadzie ani rusz) i jakoś się zdaje. Samo zaliczenie ćwiczeń z fizyki, to jest zależne na jakiego ćwiczeniowca trafisz, ja trafiłem na w miarę luźnego, wiec to kwestia szczęścia.Właściwie to ja jutro mam egzamin z fizyki i w przerwie od nauki sobie patrzę na forum, także trzymać kciuki Ogólnie cały semestr trzeba się uczyć, mniej lub więcej, zależy z jaką wiedzą się wyszło z liceum/technikum. Trochę postraszyłem, ale taka prawda.

jarke: tak czy inaczej z fizyką będą niezłe jaja, bo teraz w czwartej klasie fizyki już nie mam . (taki program, pierwsza klasa dwie godziny, druga i trzecia po jednej tygodniowo) więc zapomnij żeby napisać z niej maturę, i wiem że z tym będzie jazda, na razie skupiam się bardziej na maturze, a kierunek studiów to później, grunt to że wiem z czego chcę pisać... specjalizacje mi się podobały do wyboru tam, na tym kierunku, sprecyzowane dobrze i... zobaczymy mówię sobie że będzie dobrze

Vizer: No i tak trzeba myśleć, ja zdawałem matmę rozszerzoną i angielski i broń Boże na pewno nie fizykę. No na teraz to myśl o maturze, a dopiero ten "największy" problem w wybieraniu kierunków, po dobrze zdanej maturze, zostaw na kiedy indziej.