Nierówności - wykres
Tiamat: Mógłby mi kotś wytłumaczyć prostą rzecz:
jak liczy się nierówności, robi się wykresik, taki mały. Kiedy punktów na osi x jest więcej niż
dwa, głupieję, bo nie wiem od czego zależy czy rysuję wykres od dołu czy od góry,
oraz dlaczego raz się odbija a raz przechodzi przez punkt.
Przykład jakby coś:
4x9 − x7 = 0
x6 ≤ x4
13 lut 13:27
ZKS:
4x9 − x7 = 0 jest to równanie więc nie potrzebujesz żadnego wykresu.
Wykres rysujesz od dołu jeżeli przy najwyższej potędze stoi minus jeżeli jest plus to rysujesz
od góry. Wykres się odbija kiedy pierwiastek jest parzysto krotny jeżeli jest nieparzysto
krotny wtedy przechodzi przez punkt.
13 lut 13:33
Tiamat: To dziwne bo w tym zadaniu w odpowiedziach od jednej dziewczyny, miała wykres...
ok, czyli jakbym przerobiła sobie x6 ≤ x4 na x6 − x4 to hipotetycznie mam wykres rysowany
od góry, i się odbija?
13 lut 13:40
Aga1: x6−x4=x4(x2−1)=x4(x−1)(x+1)
W zerze się odbija , a w −1 i 1 nie.
13 lut 15:57