matematykaszkolna.pl
Rozwiaz nierownosc Handball93:
(x + 3)(x2 −5x +6)  

(x2 −9)(x−3)  
czemu 3 i −3 sa miejscami zerowymi skoro nie naleza do dziedziny
12 lut 17:08
Zak z rasy joonów : Ponieważ są podwójne. Przy rozwiązywaniu nierówności wykres odbija się od podwójnych miejsc zerowych.
12 lut 17:09
Handball93: a jak sa potrojne to co wtedy?
12 lut 17:10
Kejt: na pewno dobrze to przepisałeś..? mi wyszło, że miejscem zerowym jest tylko 2.
12 lut 17:10
Kejt: dobra..nic nie mówiłam.
12 lut 17:11
Handball93: poza tym −3 jest pojedynczy
12 lut 17:11
Handball93: tam ma byc to rownanie wieksze lub rowne zero Kejt emotka
12 lut 17:12
Zak z rasy joonów : nie. Jest podwójny.
12 lut 17:12
Handball93: dlaczego?
12 lut 17:13
Kejt:
 (x+3)(x−2)(x−3) 
=

 (x+3)(x−3)(x−3) 
12 lut 17:13
Handball93: (x−3) sie skracaja emotka wiec jest pojedynczy
12 lut 17:14
Zak z rasy joonów : te moje przyzwyczajenia Jak skrócisz zostaje ci :
x−2 

≥ 0 ⇔ x ∊ (−;2> suma (3;+)
x−3 
12 lut 17:21
Handball93: wlasnie tak zrobilem, ale jest zle. (−∞,−3)u(−3,2>u(3,+∞) czemu zmieniasz nick? nie wiem jak mam sie zwracac..
12 lut 17:28
Zak z rasy joonów : wstyd Dziedziny nie ustaliłem... D : x ∊ R\{−3;3} wiec −3 trzeba też wyrzucić z rozwiązania.
12 lut 17:30
Handball93: no wlasnie to czemu −3 jest msc zerowym
12 lut 17:31
Zak z rasy joonów : nie jest. Nie ma go w dziedzinie
12 lut 17:31
Handball93: rozwiazanie mam dobre wiec nie potrafisz zrobic zadania emotka
12 lut 17:31
Zak z rasy joonów : bo prostu robię za szybko i pomijam podstawowe rzeczy Za prosteemotka
12 lut 17:35
Kejt: czyli miałam rację..pierwiastkiem jest tylko 2 emotka
12 lut 17:35
Zak z rasy joonów : Niom
12 lut 17:35
Handball93: nie, moje rozwiazanie jest dobre emotka oboje macie zle, albo masz zle emotka
12 lut 17:36
Zak z rasy joonów : więc pokaż mi mój błąd.
12 lut 17:37
12 lut 17:38
Aga1: rysunek(x−2)(x+3)≥0 x∊(−,−3)∪(−3,2>∪(3,)
12 lut 17:44
Handball93: mozesz mi to rozpisac
12 lut 19:00
Aga1: Właściwie to prawie wszystko zostało napisane. zaczynasz od dziedziny (x2−9)(x−3)≠0 x≠−3 i x≠3 Rozkładasz licznik i mianownik na czynniki (i to było zrobione), skracasz i zostaje Ci
x−2 

≥0//*(x−3)2
x−3 
(x−3)(x−2)≥0 Teraz rysujesz parabolę ramionami do góry. odczytujesz rozwiązanie uwzględniając dziedzinę.
12 lut 19:07
Handball93: ale czemu −3 jest msc zerowym
12 lut 19:27
Aga1: x2−9≠0 Korzystasz ze wzoru skróconego mnożenia ( w najgorszym przypadku z Δ) (x−3)(x+3)≠0 I dalej x−3≠0 i x+3≠0 x≠3 i x≠−3.
12 lut 19:30
Handball93: no ale czemu −3 nie jest w dziedzinie a jest msc zerowym
12 lut 19:33
Handball93: hmm ?
12 lut 19:49
Kejt: gdzie Ty masz napisane, że jest miejscem zerowym?
12 lut 19:50
Handball93: x∊(−,−3)∪(−3,2>∪(3,)
12 lut 21:14
luk: Witam mam takie zadanie oblicz granice: 12+22+...+n2n3 = w rozwiazaniu jest takie przeksztalcenie 12+22+...+n2=n(n+1)(2n+1)6 moze mi ktos wytlumaczyć skąd to przekształcenie wynika?
12 lut 21:22
Aga1: Jest taki wzór, można go udowodnić indukcyjnie.
13 lut 09:37
Kejt: zauważ, że −3 nie należy do tego zbioru..
13 lut 12:51