POMOCY DZIADZIA: 25−x²≥0 x∊<5,∞) a to tak nie jest a mogę jakos przekształcić to na wz sks mn? (5−x)² to nie wychodz ?

Kejt: (5−x)² być nie może, bo: (5−x)²=25−10x+x² 25−x²≥0 (5+x)(5−x)≥0 czyli ze wzoru na różnicę kwadratów: a²−b²=(a+b)(a−b)

DZIADZIA: czyli x∊ ?

Kejt: narysuj sobie tę parabolę: ramiona w dół; miejsca zerowe −5 i 5 i sprawdź gdzie wykres jest nad osią 'x'

DZIADZIA: musze znać p i q ? tylko nie wiem m=jak mam je znalesc? przeksształcam wzór czy jakos tak

DZIADZIA: bo bo jesli funkca ma miejsca zerowe to Δ>0

Kejt: one są Ci w ogóle niepotrzebne..to ma być przybliżony wykres, wystarczy jak zaznaczysz miejsca zerowe i ramiona(czy w dół czy w górę) i na takim wykresie patrzysz w których miejscach funkcja przyjmuje wartości dodatnie.

DZIADZIA: dodatnie <0,5>?

DZIADZIA: do zbioru nierówności nie należy liczba −10 12 −4 11

Kejt: no raczej nie...narysuj tutaj ten wykres..

DZIADZIA:

DZIADZIA: X∊<−5, 5>

Kejt: no właśnie..tak lepiej.

Aga1: teraz dobrze.

DZIADZIA: zadanie jest takie Do zbioru rozwiązan nierówności 25−x²≤0 nie należy liczba A −10 B 12 C −4 D 11

Kejt: pomyliłaś/eś znak nierówności..

DZIADZIA: Zgadza sie ale siara

DZIADZIA: i co teraz?

Kejt: mhm...zapisz jeszcze raz zbiór x..tym razem według faktycznej treści zadania i już powinieneś/aś znać odpowiedź..

Aga1: Podstaw za x =−4 i otrzymasz 25−(−4)²≤0 25−16≤0 −−−zdanie fałszywe, tzn. że liczba −4 nie spełnia ( nie jest rozwiązaniem) tej nierówności.

DZIADZIA: Aga jest szybka i dobra a ja DZIADZIA dziękuje wam że macie tyle cierpliiwości dla takiego starucha jak ja

DZIADZIA: uciekam na trening dotlenić mózg bede pozniej chyba papa