matematykaszkolna.pl
funkcja piorun: rysunekNa rysunku obok przedstawiono wykres funkcji f: <−5;6> −> R. Największa wartość t5ej funkcji w przedziale <−3;2> jest równa: Odpowiedź 2. Może mi to ktoś na chłopski rozum wytłumaczyć gdzie tu widzi dwa. Bo nic nie widzę żeby się gdzie z 2 przecinało.
10 lut 15:02
piorun: może rysunek nie jest idealny ale się starałem i myślę że widać gdzie dane punkty przechodzą.
10 lut 15:03
Artur z miasta Neptuna: na chłopski rozmow −−− największa wartość = dla jakiego 'x' (w danym przedziale) wykres jest 'najwyżej' i jak wysoko on jest (odczytujesz to z osi OY −−− tej pionowo)
10 lut 15:05
krystek: Na osi OY nie masz wartości,ale może być 2.Zakreśl x∊<−3,2> i zobacz
10 lut 15:05
piorun: No to zrobiłem tak po osi x 3 jednostki w lewo <−3>. i do góry <2> . Hmmm nie widzę żeby się coś w 2 przecinało.
10 lut 15:07
piorun: czekajcie narysuje wam dla Y jeszcze. No to najwyżej jest 3. A nie 2 już nie czaje...
10 lut 15:09
Artur z miasta Neptuna: <−3,2> −− oznacza ... że szukasz w rejonie od x=−3 do x=2 (łacznie z tymi dwoma punktami) największej wartości funkcji.
10 lut 15:11
piorun: rysuneke nadal widzę 3 a nie 2
10 lut 15:14
piorun: −3 dla x, 2 dla y?
10 lut 15:14
krystek: 3 dla x=3 a Ty masz tylko przedział do 2
10 lut 15:15
piorun: aha czyli tylko na x patrzę. 3 jednostki w lewo i 3 w prawo. I najwyżej jest na 2 czyli 2. No w sumie by się zgadzało. Ale zawsze dla mnie to było <x,y>
10 lut 15:15
piorun: to są odpowiedzi w książce: A. 3, B. 2, C.1, D. 0 Oczywiście prawidłowa odpowiedź B czyli dwa. A ja najwyższą wartość widzę 3 na OY. to jak bo już nie rozumiem.
10 lut 15:18
Artur z miasta Neptuna: nie kurwa <−3,2> oznacza, że patrzysz na 'y' ale tylko w zakresie 'x' 3 jednostki w lewo od osi OY i 2 jednostki w prawo od osi OY i w tym przedziale szukasz gdzie funkcja jest NAJWYŻEJ
10 lut 15:21
piorun: chyba że że zbioru<−3,2> i potem patrze 2 i do góry to wtedy dwa. Tylko że dwa to chyba dla y. <x,y>
10 lut 15:22
piorun: czyli 2?
10 lut 15:23
krystek: TAK!
10 lut 15:26
piorun: kurcze tylko że zawsze to rozumiem tak <x,y>. A tu tylko dla <x.x> ...
10 lut 15:27
krystek: Popatrz na wykres . Masz dziedzinę funkcji <−5,6> a największa wartość masz podać dla x∊<−3,2>
10 lut 15:29
krystek: Nie ma zapisu <x,y> jest zapis (x,y) co znacza wspłrzędne punktów i masz dla x=2⇒ y=2
10 lut 15:32
joł jołaj: rysunekna czarno masz wykres funkcji f(x) przerywane linie to przedzial x ∊ <−3;2> wiec tylko na to patrzysz i szukasz największą wartość największa wartością y jest liczba 2. Dodatkowo można powiedzieć, że ten punkt A znajduje się w punkcie x = 2; y = 2 Z pozdrowieniami dla uczacych sie.
10 lut 15:43
piorun: dziękuję emotka
10 lut 15:43
joł jołaj: rozumisz ino?
10 lut 15:46
piorun: tak rozumiem. Dziękuję bardzo emotka
10 lut 15:53
ja: ino jak ino−wrocław
10 lut 16:11