matematykaszkolna.pl
Proszę o pomoc bjorg: Oblicz granicę:
 2n2 + 4 
an= (

)2n2 −8 2n2 − 8 jest w potędze. Doprowadzam równanie do
 2n2 − 5 
 9 
postaci 1−

ale dalej nie wiem co robic proszę o pomoc
 2n2−5 
9 lut 15:59
bjorg: 1 + 9/2n2 − 5 znaczy się
9 lut 16:00
esta:
 1 
lim (1+

)x=e
 x 
x−>
9 lut 16:03
esta: Jak nie będziesz dalej potrafił, to nakieruję
9 lut 16:03
bjorg: znam ten wzór ale nie wiem kurcze co dalej z nim zrobic
9 lut 16:11
esta:
 9 
Teraz to w nawiasie czyli (1+

) musi być do potęgi, której wykładnik jest
 2n2−5 
 9 
odwrotnością tej liczby

 2n2−5 
Czyli będzie
 9 2n2−5 
lim (1+

)

ale wykładnik, który otrzymaliśmy musi być równy
 2n2−5 9 
poprzedniemu wykładnikowi 2n2−8 więc podnosimy cały ciąg do takiej potęgi, żeby
 2n2−5 
(

)*x=2n2−8.
 9 
 2n2−5 9*(2n2−8) 
Będzie

*

 9 2n2−5 
Otrzymamy
 9 2n2−5 18n2−72 18n2−72 
lim (1+

)

*

=lim e

=e9
 2n2−5 9 2n2−5 2n2−5 
n−> Oczywiście w potęgach oprócz tego przy lim, ale tego nie widać. Mam nadzieję, że zrozumiesz...
9 lut 16:36
bjorg: Dzięki wielkie
9 lut 16:39