matematykaszkolna.pl
Planimetria ....: Zadanko z planimetrii jakby komuś się chciało emotka Z wierzchołka kąta rozwartego rombu opuszczono dwie prostopadle do jego boków. Długość każdej prostopadłej jest równa a, zaś odległość między spodkami tych prostopadłych jest równa b. Oblicz pole rombu.
9 lut 14:19
Kejt: rysunekhmm chyba tak...trzeba jakoś ten bok 'c' wyznaczyć..muszę się jeszcze zastanowić.. a jak nie to może chociaż rysunek się przyda..
9 lut 14:45
....: wesprze ktoś radą?
9 lut 14:45
....: nom, rysunek już mam i pamiętam(kartkę mi gdzieś wcięło...), że ze cztery równanka ułożyłem, bo cztery niewiadome wprowadziłem, ale obliczenia mnie zdemotywowały
9 lut 14:48
Kejt:
 2a2 
wyszło mi c=

 b 
 ac 
i wtedy pole P=

*2=ac
 2 
 2a2 a3 
czyli niby P=a*

=

 b b 
ale istnieje spore prawdopodobieństwo, że wyszło mi to z kosmosu..
9 lut 15:00
Kejt:
 2a3 
P=

 b 
9 lut 15:03
....: nie jednak mniej tych niewiadomych wprowadziłem i wyglądało to u mnie następująco: (b2)2+a2=e2−2ez+z2 z−kawałek krótszej przekątnej od wierzchołka do odcinka b x2=z2+(b2)2 x−kawalek dłuższej przekątnej od wierzchołka do odcinka a bodajże; e2=a2+z2+(b2)2 jak dobrze pamiętam emotka
9 lut 15:11
Kejt: wiesz co..nie patrz lepiej na to palnełam w jednym miejscu wielką gafę..
9 lut 15:13
....: ok, ale muszę Ci powiedzieć, że wynik bardzo ładnie się prezentował byłbym skłonny w niego uwieżyć
9 lut 15:15
Kejt: och, uznam to za komplement zaraz może się uda uzyskać równie ładny tylko tym razem prawdziwy
9 lut 15:16
Artur z miasta Neptuna: tylko jedna sprawa −−− podstawa trójkąta ma długość 2b, a nie b (też na początku źle zaznaczyłem)
9 lut 15:18
....: ok, też chwilę się zastanowię, może teraz mnie oświeci
9 lut 15:18
Kejt: Artur, o co dokładnie chodzi..? nie bardzo rozumiem..
9 lut 15:20
....: aha, czyli spodek to tak jakby pkt., w którym przekątna przecina ten odcinek b?
9 lut 15:20
Artur z miasta Neptuna: rysunek w treści jest podana długość 'b' jako odcinek łączący ŚRODKI tych wysokości, a nie ich końce wtedy z tw. Talesa masz, że podstawa = 2b ja mam taki pomysł: ∡ECF + ∡FCB = 90o ∡FCB + ∡FCB = 90o => ∡ECF = ∡FCB => ΔABC ∼ ΔFCE także: ΔCFA ∼ ΔCSF i robię proporcje:
d1 a a2 

=

=> d1 =

gdzie h = |CS| = a2−b2 i d = |AC|
a h h 
oraz
x d1 d1*a a3 

=

=> x=

=

a 2b 2b 2bh 
 a4 
Prombu = a*x =

; gdzie h= a2−b2
 2bh 
9 lut 15:31
Kejt: taak..to ja się lepiej schowam
9 lut 15:32
Artur z miasta Neptuna: a nie sorki ... było dobrze ... podstawa to 'b' a nie '2b', więc u mnie trzeba zrobić b =
 b 

 2 
9 lut 15:32
Artur z miasta Neptuna: Błąd nr 2 (tylko w zapisie). ∡ECF + ∡FCB = 90o ∡ACF + ∡FCB = 90o
9 lut 15:33
Artur z miasta Neptuna: a no i oczywiście x = |AB|, czyli bok rombu ( u Kejt 'c')
9 lut 15:36
....: Mala poprawka ∡FCB + ∡DCE = 90o, a nie jak napisałeś "∡FCB + ∡FCB = 90o", chyba
9 lut 15:37
Artur z miasta Neptuna: ∡FCB + ∡DCE = 90o −−− a w życiu. powinno być ∡FBC + ∡FCB = 90o −−− ponieważ −−− czyli kąty w ΔCBF, gdzie ∡BFC jest kątem prostym.
9 lut 15:42
Artur z miasta Neptuna: dobra jeszcze raz wszystko: ∡ECF + ∡FCB = 90o ∡FBC + ∡FCB = 90o => ∡ECF = ∡FBC => ΔABC ∼ ΔFCE także (łatwiej to zauważyć): ΔCFA ∼ ΔCSF i robię proporcje:
d a a2 

=

=> d =

gdzie h = |CS| = a2−(b/2)2 i d = |AC|
a h h 
oraz
x d ad a3 

=

=> x=

=

a b b bh 
 a4 
Prombu = a*x =

; gdzie h= a2−(b/2)2
 bh 
teraz chyba żadnych literówek nie ma
9 lut 15:46
....: jak na moje oko to się pomyliłeś, bo jeżeli ∡ECF + ∡FCB = 90o to ACF + ∡FCB = 90 jest nie prawdą emotka
9 lut 15:47
....: teraz będzie git emotka
9 lut 15:49
Artur z miasta Neptuna: Nigdy nie byłem dobry w opisywaniu kątów
9 lut 15:51
....: muszę więcej takich zadań porobić, bo będzie cienko na maturze... Mam jeszcze kilka zań, pomorzesz?
9 lut 15:53
Artur z miasta Neptuna: to dawaj mam nadzieję, ze wszystko na 'jedno kopyto' czyli na zauważenie tw. Talesa emotka
9 lut 15:54
Kejt: pff..to ja sobie idę.
9 lut 15:56
Artur z miasta Neptuna: Kejt −−− ojjj zostań zostań emotka
9 lut 15:57
Kejt: za późno..obraziłam się. <tupie nóżką> a tak serio..znikam, bo na gitarę jadę.
9 lut 15:58
....: Wyznacz liczbę x tak, by w prostokącie o bokach 1 i x proste poprowadzone z przeciwległych wierzchołków i prostopadle do przekątnej dzieliły ją na trzy części o równych długościach. Wygląda na proste, ale w zapisie mi się zeruje
9 lut 15:58
....: sorry za ortografię, właśnie zauważyłem BYKA emotka
9 lut 16:15
pigor: ... niech α − miara kąta między krótszą przekątną e i prostopadłą a , to z warunków zadania :
 b 4a2−b2 a 
sinα=

⇒ cosα = 1−sin2α=

=

⇒ a = e cosα ⇒
 2a 2a e 
 a 2a2 
e =

=

, analogicznie , jeśli
 cosα 4a2−b2 
 a a 2a2 
d− dłuższa przekątna rombu , to sinα =

d =

=

,
 d sinα b 
więc
 1 4a4 
Prombu=

ed =

− szukane pole rombu . ...emotka
 2 b4b2−a2 
9 lut 16:18
....: Coraz lepiej
9 lut 16:20
Artur z miasta Neptuna: rysunek kąty na zielono są równe d1 = d3 −−− to wiesz od początku (i będzie zawsze) d2 −−− środkowa część przekątnej
 d1 
sin α =

(prawy trójkąt)
 1 
 1 
sin α =

(duży trójkąt pod przekątną)
 d1+d2+d3 
skoro ma być d1=d2=d3 to:
 1 
d1 =

=> 3d12 = 1 => 9d12 = 3
 3d1 
z pitagorasa −−− (3d1)2 = x2 + 12 => 3 = x2 + 1 => x2 = 2 => x=2
9 lut 16:24
Artur z miasta Neptuna: pigor ... parę 'ale' do Twojego wyniku:
 1 
1. nie podzieliłeś przez

po podstawieniu przekątnych
 2 
2. w pierwiastku powinno być 4a2 − b2 (jak miałeś wcześniej) a nie na odwrót do autora −−− jeżeli uwzględni się te dwie rzeczy w wyniku pigora = mojemu
9 lut 16:28
....: Wydaje mi się, ze to x jest podzielone na trzy równe części, a nie d emotka
9 lut 16:39
....: nie dobra wróć to jednak po głębszej analizie będzie przekątna. Źle zrozumiałem zadanieemotka
9 lut 16:44
....: Dany jest rąb o boku a i kącie ostrym α. Romb ten podzielono na trzy części o równych polach odcinkami mającymi wspólny początek w wierzchołku kata ostrego i końce w bokach rombu. Wyznacz długości tych odcinków.
9 lut 16:48
Artur z miasta Neptuna: rąb
9 lut 16:49
....: zauważyłem, niestety Ty też Nie wiem, jak można napisać raz źle, a dwa razy dobrze w 4 zdaniach na krzyż?
9 lut 16:51
Artur z miasta Neptuna: rysunek oczywistą oczywistością jest, że zielone kąty są sobie równe (tylko te same boki + 2 kąty pozostałe + te same pola trójkątów) wzór na pole rombu? Prombu = a2*sin α
 a*b 
wzór na pole trójkąta? Ptrójkąta =

sin β
 2 
 Pr 
PΔ =

=> 3b sinβ = 2a sinα
 3 
i muszę pomyśleć.
9 lut 17:09
pigor: Artur−ze dziękuję , masz rację i przepraszam zainteresowanych, piszę online i nie lubię wracać i szukać , co tam nabazgrałem . ...emotka emotka
9 lut 17:22
Artur z miasta Neptuna: jeszcze doszedłem do tego ... że te odcinki dzielą bok rombu w stosunku 2:1 (krótsze stanowią boki deltoidu, dłuższe trójkątów u góry i na dole).
9 lut 17:23
Artur z miasta Neptuna: no i jasne ... tw. cosinusów dla dolnego kąta (rozwartego)
 2a 2a 13a2 12a2 
x2 = a2 + (

)2 − 2a*

cos(180−α) =

+

cos α
 3 3 9 9 
9 lut 17:28
....: a wytłumacz mi jak doszedłeś do tego "że te odcinki dzielą bok rombu w stosunku 2:1"? emotka
9 lut 17:38
....: jakby nie bylo to jest kluczowa informacja
9 lut 17:52
Artur z miasta Neptuna: rysunek Prombu = a*h ... gdzie h = zielona krecha
 Prombu 
PΔ =

 3 
oraz
 a'*h 
PΔ =

 2 
 ah a'h 
czyli

=

=> 2a = 3a'
 3 2 
skoro a = a' + a'' to .... 2a' + 2a'' = 3a' −> a' = 2a''
 a' 2 
czyli

=

... tara
 a'' 1 
9 lut 17:59
....: ok, dzięki emotka To jedziemy dale jak Ci się nie znudziło emotka W trapezie opisanym na okręgu długości ramion są równe 3i 5. Odcinek łączący środki ramion dzieli trapez na części, których pola są w stosunku 5:11. Oblicz długość podstaw trapezu
9 lut 18:26
Artur z miasta Neptuna: korzystasz z dwóch twierdzeń: 1. Sumy przeciwległych boków (w czworokącie opisanym na okręgu) są sobie równe czyli a+b = 3+5
 a+b 
2. długość odcinka łączącego środki boków trapezu wynosi

(i oczywiście dzieli
 2 
wysokość trapezu na pół) masz, że:
 
 a+b 
(a+

)h
 2 
 
 a+b 
(b+

)h
 2 
 
5*

= 11*

 2 2 
czyli: 5(a+8) = 11(b+8) => 5a = 11b + 48 i masz układ równań z niewiadomymi 'a' i 'b' (jedno z pola, drugie z 2.) do dzieła
9 lut 18:41
....: a czyli jednak można a+b2 użyć... Coś mi się ubzdurało, że tylko w równoramiennym Żebyś nie wyszedł z formy już wrzucam następne Trapez równoramienny o przekątnej 5cm i obwodzie 36cm jest opisany na okręgu. Oblicz dlugośc promienia okręgu wpisanego w trapez i długość promienia opisanego na nim. Tu mam mały problem, bo mi wychodzą wartości ujemne ... c−ramię b,a−krótsza, dłuższa podstawa 2c=a+b 2c+a+b=36 a=18−b 2c=18−b+a c=9 2x−dwa odcinki równej długości przy podstawie 2x+b=a x=a−b2 x=18−b−b2=9−b (−b+9+b)2+h2=52 jak widać h wyjdzie ujemne i nie widzę błędu niestetyemotka
9 lut 19:05
Artur z miasta Neptuna: jeszcze do poprzedniego tam zamiast 5(a+8) = 11(b+8) => 5a = 11b + 48 powinno być: 5(a+4) = 11(b+4) => 5a = 11b + 24 teraz nowe równoramienny więc: 2c = a+b a+b+2c = 36 => a+b = 18 i c=9 przekątna = 5 przekątna2 = (a−a')2+h2 => 52 = (a−a')2+h2 oraz c2 = a'2+h2 => 92 = a'2+h2
 a−b 
trzeba udowodnić, że a' =

(dotyczy tylko równoramiennego ... nie jest to trudne)
 2 
no i masz układ 3 równań z trzema niewiadomymi (dwa pitagorasy oraz a+b =18) stąd masz a,b,h 'r' −−− promień okręgu wpisanego w trapez 'R' −−− promień okręgu opisanego na trapezie
 h 
r =

 2 
R −−− jakoś się oblicza (nie mam obecnie czasu nad ten temat myśleć).
9 lut 19:15
....: jak obliczę r to do R już dojdę emotka Dzięki wielkie za pomoc.
9 lut 19:35
Mila:
 2a3 
P=

 b 
10 lut 13:58
....: Witam ponownie. Teraz wyższa szkoła jazdy, bo same zadania typu wykaż. ZADANIE Wykaż, że w trójkącie prostokątnym suma kwadratów długości środkowych przyprostokątnych stanowi 54 kwadratu długości przeciwprostokątnej. Oznaczyłem sobie te środkowe jako x(dłuższa), y(krótsza), z−przeciwprostokątna, a−przeciwprostokątna krótsz b−dłuższa(podstawa) x2=(a2)2+b2 y2=a2+(b2)2 z2=a2+b2 Teraz pytanie jak pozbyć się a i b tak, aby uzyskać te 54? Próbowałem coś z tw. cosinusów, ale wyszło mi 2x2+2y2=z2 ...
10 lut 19:42
....: Jednak gdzieś się pomyliłem. To dobry sposób tylko bląd obliczeniowy jakiś mam. Teraz mi wyszlo 4y2+4x2=7z2
10 lut 19:48
Kejt: rysuneka2+b2=c2
 b 
y2=a2+(

)2
 2 
 b2 
y2=a2+

 4 
 a 
x2=(

)2+b2
 2 
 a2 
x2=

+b2
 4 
 b2 a2 a2+b2 
y2+x2=a2+b2+

+

=a2+b2

=
 4 4 4 
podstawiamy c2 za a2+b2:
 c2 4c2 c2 5 
=c2+

=

+

=

c2
 4 4 4 4 
10 lut 19:53
Kejt: c.n.u. emotka wystarczyło samo twierdzenie Pitagorasa
10 lut 19:54
....: kurde, a mi dalej wychodzi 4y2+4x2=7z2emotka
10 lut 20:01
Kejt: a podstawiłeś za y i x to co Ci z Pitagorasa wyszło? emotka w ogóle nie rozumiem po co Ci ta ostatnia linijka..
10 lut 20:04
....: Twoim sposobem policzyłem i wyszło emotka mój jest deczko dłuższy, ale też powinno wyjść to samo. Musi być jakiś błąd obliczeniowy, ale go nie dostrzegamemotka Dasz się skusić na jeszcze kilka zadanek?
10 lut 20:10
Kejt: z chęcią.. nie mam co robić, a akurat powinnam poćwiczyć zadania z dowodami
10 lut 20:13
....: Długości dwóch boków trójkąta są równe 5 i 10. Wykaż, że długość odcinka będącego częścią wspólną i dwusiecznej jego kąta wewnętrznego zawartego między bokami o podanych długościach jest mniejsza od 20/3. Za pierwszym razem wyszło mi wgl., że nie wychodzi trójkąt. Drugiego podejścia nie robiłem
10 lut 20:18
Kejt: długość odcinka będącego częścią wspólną..czego? bo nie rozumiem..
10 lut 20:21
....: Na moje oko to tu chyba trzeba obliczyć stosunek podstawy do odcinka będącego dwusieczną kąta emotka
10 lut 20:33
....: Zdemotywowałaś się patrzę
10 lut 21:24
Kejt: niee..próbuję zrozumieć co to za część wspólna ma być..ale nie mam żadnego pomysłu
10 lut 21:25
....: ja też nie wiem wyszedłem się przejść z kolegą i stwierdziłem, że strasznie zimno. Wracam do domu, patrzę na termometr a tu −23 masz inne zadanko na rozluźnienie emotka W trójkącie ABC, gdzie |AC|=|BC|=10, środkowe poprowadzone z wierzchołków A oraz B przecinają się pod kątem prostym Oblicz pole trójkąta emotka
10 lut 22:05
....: Mam problem. [P[ZADANIE] Wykaż, że jeśli h jest dlugością wysokości trójkąta prostokątnego opuszczoną na jego przeciwprostokątną, zaś a i b są długościami przyprostokątnych to u[1}{h2}=1a2+1b2.
 ab 
Zacząłem tak od porównania pól P=12ch i P=12ab => h=

=ab/a2+b2 i nie wiem
 c 
co dalej...?
10 lut 22:33
....: Ogarnę to co napisałem żeby dało się coś zobaczyć emotka ZADANIE Wykaż, że jeśli h jest długością wysokości trójkąta prostokątnego opuszczoną na jego przeciwprostokątną, zaś a i b są długościami przyprostokątnych to 1h2=1a2+1b2. Zacząłem tak od porównania pól P=1/2*ch i P=1/2*ab => h=abc=ab/a2+b2
10 lut 22:51
pigor: ... emotka no to dalej
 1 a2+b2 1 a2+b2 

=


=

 h ab h a2b2 
1 1 1 1 1 1 

=

+


=

+

− co należało wykazać .emotka
h b2 a2 h2 b2 a2 
10 lut 23:26
...: kurde, liczyłem i nie wychodziło, jak zwykle gdzieś musiałem się walnąć... Co mi na ten temat powiecie? emotka W trapezie ABCD łączymy środek M ramienia AB z końcami ramienia CD. Wykaż, że pole powstałego trójkąta jest polową pola trapezu
10 lut 23:43
Artur z miasta Neptuna: rysunek Zmieniłem podpisy trapezu na standardowe (AB i CD to podstawy a nie ramiona). Skoro M to środek ramienia, to punkt M dzieli wysokość trapezu na dwa równe odcinki (H=h+h)
 ah 
PABM =

 2 
 bh 
PCDM =

 2 
 (a+b)2h 
Ptrapezu =

 2 
Pszukanego Δ = Ptrapezu−PABM−P{CDM} =
 (a+b)2h ah bh (a+b)h 
=



=

= 1/2 Ptrapezu
 2 2 2 2 
Wykorzystałem fakt, że środek ramienia (a raczej równoległa do podstaw, przechodząca przez środki ramion) dzieli długość na pół − co łatwo udowodnić z tw. Talesa. c.n.d.
11 lut 00:15
Dlaczemu nie?: hmm blisko bylem. Ja porównałem pole trójkąta do pola trapezu no i niestety wyszło ba+b co nie bardzo się sprawdza bo żeby dowód był prawdziwy a musiałoby być równe b... Dzięki emotka
11 lut 00:27