Wykaż, że ciąg an jest ciągiem rosnącym, gdy:
Gosiaa:*: an=5n2−7n
7 lut 16:23
Artur z miasta Neptuna:
obliczasz an+1 − an
>0 −−− rosnący
= 0 −−− stały
<0 −−− malejący
7 lut 16:31
Gosiaa:*: Dzięki ale można prosić o rozwiązanie?
7 lut 16:33
Artur z miasta Neptuna:
przelicz sam i podaj wynik to ktoś sprawdzi czy poprawnie liczysz
7 lut 16:39
Gosiaa:*: Kurcze wolałabym mieć napisane po kolei jak to się robi wtedy lepiej się tego nauczyć.
7 lut 16:43
Artur z miasta Neptuna:
5(n+1)
2 − 7(n+1) − [5n
2 − 7n] = 5n
2 + 10n + 5 − 7n − 7 − 5n
2 + 7n = 10n − 2
wiesz, że n∊N
+ więc ciąg ten jest rosnący dla każdego n.
7 lut 16:45
Bizon:
albo:
bez wdawania się w rachunki jaki to ciąg ... widzisz, że jego kolejne wyrazy "leżą"
na paraboli y=5n
2−7n (oczywiście interesuje nas przedział n∊N z wyłączeniem 0)
y=5n(n−7/5) ... i wnioskuj −
7 lut 16:47
Gosiaa:*: Dziękuję
7 lut 17:04