całki eliptyczne
ki3p3r: Macie jakieś poradniki jak nauczyć się całek eliptycznych bo potrzebuję do ruchu wahadła do
pracy.
Niestety skończyłem fizykę oraz matematykę stosowaną ale nie nauczyli mnie tego
jak wiadomo w polsce studia to g**wno !
http://www.youtube.com/watch?v=MZzBEIOstq0
polecam filmik, wiele prawdy, nie idźcie na studia w polsce, nie warto
6 lut 13:49
ki3p3r: hm?
6 lut 13:54
emek: racja
6 lut 13:56
Filip: Ten filmik mnie obraża! Skończyłem zarządzanie turystyką i całkiem nieźle sobie radzę. Moja
posada, w której zarabiam okrągłe 500zł w zupełności mi wystarcza.
6 lut 13:57
ki3p3r: ej tu nie chodzi o to kto jak beznadziejne studia skończył, w polsce nie ma dobrych kierunków
dajcie jakieś poradniki!
6 lut 14:00
Huckleberry:
No ciekawe u mnie na jak to okresliłes na tych g**wnianych studiach w Polsce nie dość że
wspomniano na wykładzie to jeszcze były one na ćwiczeniach coś ty za matematyke i fizyke
kończył to ja nie wiem naprawde.
6 lut 14:14
jan: pewnie prywatnie
6 lut 14:15
ki3p3r: na uniwersytecie mikołaja kopernika jak koleś z filmiku
pozdrawiam internetowych napinaczy jak Huckleberry
6 lut 14:38
ki3p3r: pomoże ktoś ?
6 lut 14:44
Artur z miasta Neptuna:
na uniwerku? I się dziwisz że nie miałeś ? Poczekaj ... napiszę do prof. Gęby, może jakieś ma
książki.
6 lut 14:45
Artur z miasta Neptuna:
chociaż każda książka do równań różniczkowych powinna zawierać całki eliptyczne.
6 lut 14:46
6 lut 14:47
Huckleberry:
A ja pozdrawiam internetowego opluwacza żle trafiłeś i lejesz pomyje na wszystkie studia w
Polsce do tego pokazujesz jakiś bzdetny filmik po jakiego grzyba co chcesz tym dowieść bo
niczego nie dowiodłeś w ten sposob.
6 lut 14:49
Artur z miasta Neptuna:
całka eliptyczna = szczególny rodzaj całki oznaczonej
cudowny 'absolwencie' − youtube to nie jest kompendium wiedzy
poszukaj u wujka google książek w internecie
jak nie znajdziesz, to poszukam swoim starych ksiąg, tylko nie wiem jak to później będziesz
chciał załatwić.
6 lut 14:49
ki3p3r: nie przeszukuj swoim starym ksiąg, ja sobie pójdę do jakiejś biblioteki nie musisz załatwiać mi
nic od swoich starych
ale dzięki za chęci
6 lut 14:51
ki3p3r: Huckleberry prawda boli, pozdrawiam
6 lut 14:55
Artur z miasta Neptuna:
a teraz odnośnie tematu studiów −−− jak ktoś wybiera "pierdzenie w stołek" na wyższej szkole
dłubania w nosie to nic dziwnego, ze później ma problemy (to nie jest aluzja do żadnej
uczelni, tylko taka wolna dygresja).
Tak się składa, że jestem po matematyce finansowej na PG (politechnika gdańska), studiowałem
także (ten sam kierunek) za granicą (m.in. Szwecja i Niemcy), ponadto miałem/mam styczność z
wieloma studentami/absolwentami tegoż kierunku z różnych państw (nie tylko Europy) i mogę Cię
zapewnić −−− poziom jaki trzyma PG jest o wiele wiele wiele wyższy niż średnia światowa.
To, że akurat Twoja uczelnia miała niski poziom tego kierunku, nie świadczy, że tak jest w
przypadku wszystkich uczelni w naszym kraju.
Dodatkowo − zapewne miałeś całki eliptyczne (a poziom matmy stosowanej na UT nie jest niski),
tylko nikt ich tak nie nazwał lub jesteś 'guła' co nie notowała na zajęciach.
I na zakończenie −− UG (uniwerek Gdański) przyjmował ludzi z matmy z PG od razu na 2 semestr
mimo, że nie mieli zaliczonej (chociażby) analizy I.
Dodatkowo takie pytanie − jesteś pokolenie gimnazium? Czy jeszcze 'stara szkoła' ?
6 lut 14:55
Huckleberry:
Nie prawda boli tylko użalasz sie nad sobą i masz pretensje do całego świata zamiast działać
mimo wszystko pomoge ci jest taka książka Higher Transcendental Functions czyli o funkcjach
eliptycznych i automorficznych moze sie przyda nie pamiętam teraz autorów niestety
6 lut 14:59
ki3p3r: Trochę dziwi mnie fakt, że skoro jesteś po tak dobrych studiach to dlaczego ciągle
przesiadujesz na tym forum a nie np w pracy? prawda jest taka że studia w polsce to syf
nie ma po nich żadnej dobrej pracy,
6 lut 14:59
Artur z miasta Neptuna:
powiem więcej −−− takie całki NA PEWNO rozwiązywałeś, tylko bladego pojęcia nie miałeś, że to
są całki eliptyczne
6 lut 15:01
Huckleberry:
No ciekawe ja jestem po informatyce na AGH i mam dobrą pracę nie narzekam przynajmniej tak jak
napisał Artur jak wybrałeś pierdzenie w stołek to pierdz dalej
6 lut 15:01
Artur z miasta Neptuna:
ki3p3r −−− właśnie w tym rzecz, ze jestem w pracy

Tylko coś muszę robić − a nudzi mi się straszliwie.
Tylko, żeby mieć taką pracę, trzeba być dobrym oraz mieć odpowiednią wiedzę, a ją posiadam
właśnie dzięki PG.
A studiowałeś za granicą? Że wiesz, że tam studia to nie jest 'syf'
6 lut 15:04
ki3p3r: Arturze drogi powiem Ci więcej −− tobie się WYDAJE że rozwiązywałeś takie całki na uczelni,
nikt w polsce nie wykłada takich całek, wiem co mówię
a wypowiedzi Huckleberry'ego pozostawiam bez komentarza, szkoda słów na taki brak kultury
6 lut 15:04
Huckleberry:
Spójrz na swoj post na początku a zobaczysz brak kultury i ogłady i nie wiesz co mówisz tylko
mówisz co wiesz a wiesz.... to co napisałes o Polskich studiach.
6 lut 15:07
ki3p3r: kolego skończyłeś AGH
nie przedstawiasz żadnego poziomu !
6 lut 15:08
Huckleberry:
Nie nie dostosowałem się tylko do twojego

i na tym zakoncze tę żenującą dyskusje podałęm ci
literaturę sprawdz ją jak cię nie zadowoli to szukaj dalej w bibliotekach albo idz do swoich
profesorów z uczelni i do nich się użalaj.
6 lut 15:14
ki3p3r: ok, idź sobie popracuj i otrzymaj za to swą marną pensję
ja sobie poradzę jakoś sam
6 lut 15:19
Artur z miasta Neptuna:
ki3p3r − i tu nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz, jeszcze raz mówię − to, że nie miałeś
wynika albo z niskiego poziomu Twojej uczelni, albo z tego, że jesteś z pokolenia
gimnazialnego, dla którego uczelnie wyższe musiały w znacznym stopniu dostosować poziom do
'możliwości' pseudostudentów (to nie ma być obrazą Ciebie − jest to tylko spostrzeżenie, jakie
podziela większość wykładowców, jak również pracodawców).
A teraz kolejna dygresja −−− ostatnio przyjmowałem ludzi do pracy −−− pierwsze sito to był test
SHL ... progi 3 lata temu (gdy ja aplikowałem) wynosiły min 80%, obecnie jest to 55%. I taki
'absolwent' chce być Analitykiem, a nie potrafi nawet ułamków dodać. Więc jak on może być w
stanie całki eliptyczne pojąć?
6 lut 15:20
ki3p3r: Arturze ja jestem ze 'starej szkoły'
już wtedy poziom w polsce był mierny, teraz to już zapewne absolwenci nie umieją dobrze
pochodnej policzyć
mam nadzieję, że nastąpi jakaś reforma nauczania w polsce i tych wszystkich 'wykładowców' się
zamieni na nowych, lepszych
6 lut 15:27
adaam1: wiele racji ma ki3p3r, chociaż jego wypowiedzi nie stoją na najwyższym poziomie kultury
ja kończę właśnie matematykę stosowaną i na całki eliptyczne coś się nie zapowiada..
6 lut 15:34
Artur z miasta Neptuna:
ki3p3r − to nie wina wykładowców tylko tępych studentów i przymusu (odgórnego), aby uczelnie
kończyło jak najwięcej studentów (student = kasa dla uczelni).
przykład.
| | ln 7x2 | |
Student 5 roku (matematyka finansowa) pisze na kole: |
| = ln 7x. Doktorantka |
| | ln x | |
oblewa studenta, student idzie 'z pyskiem' do dziekana, dziekan do prowadzącego przedmiot, a
ten do doktorantki.
Ogólnie − każdy po przejściu przez 1 rok inżynierskich/licencjatu ma zakończyć studia obroną
pracy dyplomowej.
i jeszcze raz się zapytam −−− czy studiowałeś za granica (jeżeli tak to gdzie, kiedy, jaki
kierunek −−− jeśli łaskaw), że tak narzekasz tylko na krajowe uczelnie (bądź czy studiowałeś
na innych uczelniach poza Kopernikowym uniwerkiem) ?
6 lut 15:52
Artur z miasta Neptuna:
adaam1
1) jaka uczelnia ?
2) patrz przykład podany przeze mnie (Twój rocznik)
3) miałeś coś takiego jak 'wstęp do matematyki' czy inne 'wyrównujące' zajęcia?
6 lut 15:53
Huckleberry:
Nie rozumiem jednej rzeczy tylko mnie zawsze uczono że 'głdonego nalezy uczyć zdobywać
pożywienie a nie karmić go kęskami' tak adamie skoro jak to mowisz nie zapowiada się to idzie
się do prowadzącego i pyta się czy ma w planach zrobienie wykładów z tego jeśli nie to pytasz
się o literaturę z tego zzagadnienia i sprawa załatwiona tak to dzisiaj jest że samemu też
trzeba poszerzać wiedzę dokształcać się etc bez tego zginiesz w swojej dziedzinie bedziesz do
tyłu po prostu a narzekając jakie to studia są w Polsce to nic się nie osiągnie tym.
6 lut 15:59
adaam1: Właśnie się nie zapowiada bo pytałem się wykładowcy i odpowiedział podobnie jak na filmiku od
ki3p3ra znajdującym się w pierwszym poście. Oczywiście bez przekleństw. Trudno trzeba uczyć
się na własną rękę.
6 lut 18:21
ki3p3r: czyli panowie jest tak jak mówię
polecam zobaczenie filmiku z pierwszego postu, cała prawda
6 lut 20:45
Basiek : A ja sobie czytam i się śmieję

Pozdrawiam.
6 lut 20:52
kroo: w sumie to jest śmieszne dość, poważne uczelnie a nie uczą całek eliptycznych
6 lut 20:56
Basiek : Nie mam pojęcia, w LO jestem. Ale cała dyskusja wydaje się dość zabawna.
Oczywistym jest, że różne uczelnie− różny poziom, różne kierunki− przedmioty, nawet jeśli
wykładane są te same, to przecież niekoniecznie to samo, no i ... chyba już z gimnazjum wynosi
się wiedzę na temat tego, że człowiek uczy się całe życie, za wyjątkiem lat szkolnych..., więc
czego wymagamy?
Co do bezrobocia w gronie osób o wykształceniu wyższym− statystyki pokazują, że rynek będzie im
w stanie zapewnić pracę dopiero za 9 lat− w praktyce pewnie nigdy

.
A tu siedzą takie duże dzieci i płaczą, że nic nie jestem im podane pod nos...
6 lut 21:01
ki3p3r: basiek rada nie idź na studia w polsce
uciekaj stąd lepiej, szkoda czasu na taką 'naukę'
6 lut 21:14
Basiek : E tam, właśnie się od października wybieram.

Twoje rady... raczej wzbudzają we mnie wesołość, ale dzięki za... troskę
6 lut 21:15
Huckleberry:
A ten dalej swoje.... wybacz
ki3p3r ale za swoje ze tak powiem niepowodzenia obwiniasz
cały system oświaty? a moze cała Polska jest winna temu ze cie nie nauczono całek eliptycznych
akurat na tym uniwersytecie to naprawde jest juz śmieszne ale nie wiem czy to śmiech z
politowania

. Nie mazaj się tylko wez sie do roboty zamiast lamentować.
6 lut 21:36
kroo: Ki3p3r ma wiele racji, nie wiem dlaczego się go tak uczepiłeś
6 lut 21:53
Huckleberry:
Wskaz w czym ma wiele racji

i nie uczepiłem się go tylko robi z siebie ofiare i zwala to na
studia w Polsce.
6 lut 21:58
Basiek : Też chcę zwalić wszystkie moje życiowe niepowodzenia na kogoś. Weźmiecie to na siebie? Od razu
będzie mi lepiej.
6 lut 21:59
Huckleberry:
Dawaj
Basiek od razu będzie ci lepiej
6 lut 22:02
Basiek : Więc... więc, to Wasza wina! Wszystko! Właśnie. No. A jak się nie dostanę na te "żałosne studia
w Polsce" to też będzie Wasza wina! I ta pogoda za oknem... no czyja niby? Przez kogo?
Wszystko przez Was

<ufff, od razu mi lepiej>
6 lut 22:06
Huckleberry:
Eee tam pogoda całkiem fajna jest cieplej niz było 2 dni temu
6 lut 22:09
Basiek : Ta wcześniejsza... też Wasza. Tak łatwo się nie wywiniecie!
6 lut 22:09
klm: no life'y pozdro
6 lut 22:11
Huckleberry:
Truudno
6 lut 22:12
Basiek : 50!
Huckleberry− jak już się nawinęłaś/ nawinąłeś− mogę mieć kilka pytać odnośnie polskich
uczelni? A konkretniej AGH−u?
6 lut 22:38
Rafał274:
Panowie po co ta dyskusja ?
Nie można oceniać każdej uczelni po poziomie nauczania. Ja osobiście znam człowieka, który
pracował ciężko fizycznie i studiował na uczelni prywatnej niestacjonarnie ekonomię i
rozwiązywał takie rzeczy, że ludzie z 5 roku politechniki mogliby się złapać za głowę.
To czy uniwerek, Politechnika, prywatna uczelnia nie ma znaczenia. Wszystko zależy od ambicji
danej osoby.
6 lut 22:53
klm: AGH to zerowy poziom
7 lut 01:30
Huckleberry:
Basiek pewnie ale ja moge mieć juz nieaktualne info bo kilka late temu skończyłem ale z
tego co się orientuje chyba uzytkownik
Trivial czy jakoś tak on studiuje na AGH wiec ma
najświezsze info co do uczelni

ale pytaj moze bede umiał ci pomóc
7 lut 10:43
Huckleberry:
Rafał274bardzo dobry przykład no więc właśnie o tym mowię gość zamiast zacząć działać w
temacie z którego pewnie pisze pracę magisterską czy jaką tam to on wylewa żale na forum
jakie to uczelnie są w Polsce beznadziejne nie dość że robi to tylko w oparciu o swoje
doswiadczenie z jedną uczelnią czy dwoma co czyni go niewiarygodnym (bo skąd wie jak jest np
na UJ czy innych).Traci tylko przez to cenny czas.
7 lut 10:48
kroo: mój kumpel skończył AGH a teraz pracuje na kopalni, wydobywa węgiel
to juz lepiej technikum skończyć
7 lut 13:04
Artur z miasta Neptuna:
kroo −−− super ... a mój współpracownik skończył AGH i zarabia 10'000 miesięcznie −−− wszystko
to kwestia człowieka − uczelnia tylko daje szanse, a to czy człowiek potrafi to wykorzystać,
to już inna sprawa
7 lut 13:23
Huckleberry:
klm każdy tak to sobie tłumaczy kto wyleci po I roku z jakichkolwiek studiów no chyba że
skonczyłes jakis kierunek byleby mieć papierek a w trakcie studiów obijałeś się nic nie robiąc
to się nie dziw ze nic nie osiągnąłeś dzisiaj sam papier nie wystarczy i to jest tez odp dla
kroo tzn dla jego kolegi w sumie, ale Artur podsumował to tu teraz w sumie tak samo.
7 lut 13:55
kroo: podczas studiów trzeba imprezować, nie być nerdem jak wy
7 lut 14:54
Bartek: Daliście się złapać w sidła tego trolla, gratuluję
24 lis 08:26