Stereo. - uzasadnij.
Basiek : Uzasadnij, że w każdym równoległościanie suma kwadratów przekątnych równa się sumie kwadratów
wszystkich krawędzi....
Poległam po raz któryś przy stereometrii.
5 lut 22:09
Godzio: Narysuj równoległościan i lecisz Pitagorasem
5 lut 22:12
Godzio:
Tylko pamiętaj, że ma być lekko pochylony, ma być ogólny, a nie jakiś prostopadłościan, albo co
gorsza sześcian
5 lut 22:13
Basiek : Dobra, tylko tak, jeśli to jest równoległościan, to będzie mieć boki
hm... no dwie takie same podstawy? I czy taka jedna podstawa będzie się składać z boków a,b,a,b
?
5 lut 22:16
Basiek : I jaki Pitagoras, skoro ściany mają być pochyłe? Gdzie tam kąt prosty?
5 lut 22:19
Basiek : odświeżam?
5 lut 22:31
Godzio: Równoległościan składa się z równoległoboków, ściany na przeciw siebie są takie same
5 lut 22:38
Basiek : Okej, co nie zmienia faktu, że ... gdzie tam są kąty proste? O.o
5 lut 22:39
5 lut 22:39
Mila: Basiek już to pisałam, poszukaj. Z twierdzenia cosinusów.
5 lut 22:40
Basiek : Dobra, dziękuję. Moja wina.

Ostatnie x zadań próbowałam wygooglować, ale nie wyszło, więc... tak, tym razem dałam sobie z
tym etapem spokój. Przepraszam.
I jeszcze raz dziękuję.
Eta? Smacznego
5 lut 22:43
Basiek : Hm, jednak odświeżam.
Taka głębsza myśl na temat tego zadania mnie naszła i no.. nie wiem. WYDAJE mi się, że owszem,
początkowo liczymy z tw. cosinusów, potem gdybyśmy policzyli z Pitagorasa− to wyjdzie, ale to
jest chyba uogólniania.
Czyli te przekątne równoległościanu, nie powinny być policzone z twierdzenia cosinusów po raz
drugi? Tzn. tw. cos dla przekątnych ścian bocznych , a potem znów z cos. przekątne
graniastosłupa? Jak tak patrzę i myślę... to tam dalej nie widzę tych kątów prostych.
Mógłby ktoś mi odp. na to nuuurtujące mnie pytanie?
No i jeśli tak, to znaczy, że w linku jest źle...
6 lut 17:42
Basiek : Wiem, że moje problemy są trywialne, ale staram się ograniczać do pytać z odpowiedziami
tak/nie.
6 lut 18:00