trapez - odcinek laczacy przekatne trapezu
jok:
Wykaż,że odcinek łączący środki przekątnych trapezu jest równoległy do jego podstaw i ma
długość
la= nk + nl
la−ln = nk
l(a−n) = nk
lb − nl = nc + nk
l(b−n) = nc +nk
bkn − n
2k = anc + ank − n
2c − n
2k < podziele wszystko /n
bk − nk = ac + ak − nc − nk
bk − ak = ac − nc
Jak udowodnic to tym sposobem? nie wychodzi
5 lut 16:09
jok: ktoś chetny do pomocy?
5 lut 17:03
jok: podbijam:z bo musze wiedziec
5 lut 18:06
Godzio:
Musisz mieć akurat tym sposobem ?
5 lut 18:07
5 lut 18:12
Godzio:
Czy da ? Trudno mi to określić, na pewni jest duuuużo motania
5 lut 18:13
jok: Jezeli jest duzo motania, to chociaz napisz gdzie robie błąd.
5 lut 18:17
Godzio:
Naczy to nie chodzi nawet o błąd, mogą być duże problemy z odpowiednimi przekształceniami
Ale zobaczę czy jest ok
5 lut 18:18
Artur z miasta Neptuna:
suma podstaw = X + X + Y + Z = 2X + Y + Z
trójkąty po lewej są do siebie podobne (te same kąty) ... tak samo trójkąty po prawej
| a | | Y | | b | | Z | |
korzystasz z tw. Talesa ( |
| = |
| i |
| = |
| ) |
| h/2 | | h | | h/2 | | h | |
i Ci ładnie pięknie wychodzi
5 lut 18:23
Artur z miasta Neptuna:
i macie gotowy dowód tegoż twierdzenia dla DOWOLNEGO trapezu
5 lut 18:23
Godzio: Błędu nie ma, moment się zastanowię, jak to pociągnąć do końca
5 lut 18:24
Artur z miasta Neptuna:
ajjj ..... sorki ... pomyliłem Twierdzenia
już robię do tego zadania dowód
5 lut 18:25
jok: Dzieki artur, to i Godzia z wyzej podanego linka rozumiem, chce znac 3 sposoby.
5 lut 18:25
jok: jakies postepy? u mnie nic nie idzie
5 lut 18:49
jok: jezeli dam ze k=l, to 2n =a, a = b−c
5 lut 18:59
Artur z miasta Neptuna:
1. przekątne tworzą trójkąty podobne (te same kąty)
| a | | y+x | |
2. wysokości tych trójkątów trzymają proporcję |
| = |
| |
| b | | y−x | |
| h | |
3. y = |
| <− łatwo wykazać |
| 2 | |
| y+x | | 2x | | a−b | | x | |
a−b = b* ( |
| −1) = b* ( |
| ) => |
| = b* |
| |
| y−x | | y−x | | 2 | | y−x | |
natomiast z tw. Talesa wiemy, że:
T | | x | | x | | a−b | |
| = |
| => T = b* |
| = |
| |
b | | y−x | | y−x | | 2 | |
c.k.d
5 lut 19:10
Artur z miasta Neptuna:
w razie pytań − wal śmiało
5 lut 19:12
jok: dzieki
5 lut 19:29
jok: dlaczego y−x?
5 lut 19:45
Artur z miasta Neptuna:
y−x to jest wysokość mniejszego trójkąta i wynika z tego, że ta wysokość + x = h/2 = y
5 lut 20:26
jok: ok, reszte KUMAM, dzieki
5 lut 20:30
Mila: Patrz rysunek Artura
| a+b | |
Cały odcinek w którym zawiera sięT ma długość |
| |
| 2 | |
| b | |
Każdy "przerywany odcinek" ma długość |
| |
| 2 | |
| a+b | | a−b | |
czerwony odcinek: |
| −b = |
| |
| 2 | | 2 | |
5 lut 21:00