dziwne polecenie
matroz: Dana jest funkcja f(x)=x2−3. Znajdz miejsca zerowe funkcji g(x)=[f(x)], gdzie [a] oznacza
największą liczbę całkowitą nie większą od a.
Mam rozwiązanie, znalezione w necie, ale nadal nie rozumiem...
piszą że trzeba rozwiązać równanie 0≤f(x)<1
z tego wyjdą dwie nierówności kwadratowe które łatwo rozwiązać.
Nie rozumiem, dlaczego akurat takie równanie, czemu akurat takie liczby − 0 i 1? Proszę o
pomoc.
31 sty 20:10
wmboczek: [] tworzą funkcję schodkową, wartościami będą tylko liczby całkowite. 0 będzie wartością dla
każdej liczby z przedziału <0;1)
31 sty 20:24
matroz: ale też 5 będzie wartością dla każdej liczby z przedziału <5;6)
dlaczego więc bierzemy 0 i 1?
nadal nie rozumiem.
31 sty 20:38
al:
bo def. miejsca zerowego stanowi, że jest to argument, dla którego wartość wynosi 0, a nie 5
31 sty 20:40
matroz: aha, teraz wszystko zrozumiałem

dzięki.
31 sty 20:43