pilis, √3-2√2 -√2 ma wykazać że jest to liczba całkowita,
ewulka: √3−2√2 −√2 ma wykazać że jest to liczba całkowita,pierwiastek z nad trójki ciągnie się az do
2√2
25 sty 23:29
pigor: np.
tak :
√3−2√2−√2 = √2−2√2*1+1−
√2 =
√√22−2√2*1+1−
√2 =
√(√2−1)2−
√2 =
|
√2−1|−
√2=
√2−1−
√2 =
−1 ∊
C a to należało wykazać . ...
25 sty 23:38
zxc:
√3−2√2−√2=
√2−2√2+1−√2=
√(√2−1)2−√2=
|√2−1|−√2=
√2−1−√2=
−1
25 sty 23:38
ewulka: wielkie dzięki
25 sty 23:50
ewulka: a kolejne, dany jest trójkąt prostokątny,wykaż, że suma pół kół o średnicach będących
przyprostokątnymi trójkąta jest równa polu kwadratu o średnicy równej przeciwprostokątnej,
kombinowałam z twierdzeniem Pitagorasa, ale stanęłam
25 sty 23:55