Małe co nieco z trygonometrii.
Basiek: Małe co nieco z trygonometrii.
To tak, żeby nie śmiecić.
25 sty 19:20
krystek:
Basiek jestem ,ale wolno otwiera sie strona.
25 sty 19:27
Basiek: czyli tak
g) sinx= 0
h) cosx=−1
25 sty 19:28
Basiek: Moje wyspane ja sentencjonalnie mówi "Spokojnie, nie ma się gdzie spieszyć"

Jakby nie
patrzeć, mam się tego nauczyć do matury, a nie na jutro
25 sty 19:33
krystek: sinx=sin60 ćwiartka I i II tam sin jest dodatni
sinx=sin60 LUB sinx=sin(180−60)
x=60+k*360 LUB x=120+k8360
anal b) tylko x=45+k*360 lub x=180−45 + k*360
Basiu podawać w radianach czy szybko przeliczysz?
25 sty 19:33
Basiek: Zamienianie na radiany to już nie jest problem, spokojnie.
25 sty 19:35
krystek: Nic nie masz się uczyś na pamięć.
sinx=−sin60 ćwiartka III i IV
sinx=sin(180+60) lub sinx=sin(360−60)
25 sty 19:37
krystek: cosx=U{1}[2}
cosx=cos60 a dodatni jest w I i IV ćwiartce
cosx=cos60 LUB cosx=cos(360−60)
x=60+k*360 lub x=300+k*360 I w tym miejscu musze Tobie wyjaśnić ,że może być x=−60+k*360(jest
parzysta )Popatrz na wykres cosinusa. jak nie rozumiesz pytaj.
25 sty 19:42
Basiek: Z tą parzystością rozumiem

mimo wszystko drugą serię biorę tak samo, lub też korzystam z
parzystości i dodaję minus?
25 sty 19:46
krystek: cosx=cos30 ćwiartka I i IV
cosx=cos30 LUB cosx=(cos360−30)
x=30+k*360 LUB x=330+k*360 (inaczej x=−30+k*360− jak za k wstawisz 1 to otrzymasz to samo)
cosx=−cos60 ćwiartka II i III
cosx=cos(180−60) lub cosx=cos(180+60)
x=120+k*360 lub x=240+k*360
25 sty 19:50
krystek: Basiu, cos60 = cos(−60)
cos(−30)=cos30 itd
Mam pytanie czy umiesz szybko określać znak funkcji w poszczególnych ćwiartkach −nie uczyąc sie
na pamięc?
25 sty 19:54
Basiek: Oczywiście. Znam wierszyk
"W pierwszej wszystkie są dodatnie,
w drugiej tylko sinus,
w trzeciej tanges i cotanges,
a w czwartej cosinus!"
25 sty 19:56
krystek: a bez wierszyka?
25 sty 19:59
Basiek: Podejrzewam, że musiałabym sobie uświadomić, jak wygląda dana funkcja i czy leży nad, czy pod
osią OX. Mimo wszystko wolę wierszyk, bo mam pewne (ogromne) zdolności w myleniu f. cos z sin.
25 sty 20:00
krystek: sinx=0
sinx=sin 0st lub sinx=(sin180−0st)
i mamy
x=0+k*360 lub x=180+k*360
____________________
i mamy jedna odp x=0+k*360⇒x=k*360
25 sty 20:04
Basiek: | | y | |
A możesz mi powiedzieć, co dało CI rozpisanie z def. sinx= |
| ? znaczy, stąd można |
| | r | |
wywnioskować, że y=0 ?
25 sty 20:06
krystek:

musisz znać def funkcji tryg dowolnego kąta Narysuję Tobie! I teraz
ctg=U[x}{y}
25 sty 20:10
kylo1303: a czy wzory redukcyjne sa w tablicach na maturze?
Ja wierszyk mam daleko w powazaniu, wole sobie wyobrazic uklad wspolrzednych i "wyprowadzic"
odpowiednie znaki przy funkcjach. W takim wierszyku latwo sie pomylic xD
25 sty 20:10
Basiek: Nie ma, masz wykresy i tabelkę z niektórymi wartościami.
Jestem przywiązana do tego wierszyka! Po prawdzie to jest jedyny wiersz, który znam i bardzo go
lubię! Nie wolno obrażać.
25 sty 20:13
krystek: | | y | |
odnośnie zera sinα=0 a sinα= |
| promień wodzący nie może być zerem więc y=0 czyli ramie |
| | r | |
wodzące kąta pokrywa sie z osia OX, bo tam y=0. stąd kąt 0 stopni lub 180 lub 360itd
i mówimy dla α =k*180 (kπ)
25 sty 20:18
krystek: | | x | |
cosα=0 wiemy ,że cosα= |
| i analog r nie może byc zerem i xmusi być zerem .ramie wodzące |
| | r | |
kata pokrywa sie z osia OY czyli kąt 90 lub 270 stopni
Czyli dla α=90+k*180
25 sty 20:21
Basiek: Brzmi mądrze, logicznie i prawdziwie.
25 sty 20:22
krystek: cosx=−1
cosx=−cos0 ujemny w II i III ćwiartce
cosx=cos(180−0) LUB cosx=cos(180+0)
x=180+k*360 I tu widać ,że w swoim okresie cosinus tylko raz przyjmuje wartość równą −1!
25 sty 20:26
Basiek: Hm, a skąd cosx=−cos0 ? dlaczego nie cosx=−cos180 jak wynikałoby z wykresu?
25 sty 20:30
krystek: aby wyjaśnić ,że cosx=1
| | x | |
cosα= |
| aby było 1 to x=r ,czyli promień wodzący leży w dodatnie stronie osi OX i mamy |
| | r | |
kąt 0 stopni
narysuj sobie
cosα=−1 to x=−r czyli leży promień wodzący po" drugiej stronie" i mamy kat 180
25 sty 20:31
Basiek: Łapię

Okej. Sądzę, że już dłużej nie będę Cię męczyć, genialnie to wytłumaczyłeś, w sumie
trzeci rok tego pojąć nie mogłam.

Przepraszam, że zajęłam Ci tyle czasu, mam nadzieję, że
jednak nie był to czas stracony. Ogromne podziękowania,
Krystek
25 sty 20:36
kylo1303: Tak pomijajac to, gdyby jakims sposobem Ci sie zapomnialo, zawsze mozesz odczytywac z wykresow.
25 sty 20:38
krystek: Obecnie tryg uczy sie bez zrozumienia!
25 sty 20:38
25 sty 20:40
Basiek: Kylo moje odczytywanie tego z wykresów kończy się każdorazowo złym odczytaniem drugiej
serii. (Też nie wiem, jak ja to robię)

Jeszcze raz dziękuję
Krystek
25 sty 20:44
DZIADZIA: kłaniam się
25 sty 20:52
Basiek: Hej

Maltretujemy dalej ciągi?
25 sty 20:53
DZIADZIA: wiadomix
25 sty 20:54
DZIADZIA: pamietasz to −652=a1*−6516 to mi wyszło ze a1=12 a prawidłowa odp to a1=8
25 sty 20:56
DZIADZIA: nie nie 45516o tak mi wyszło
25 sty 20:58
Basiek: Bo ktoś tu chyba nie umie liczyć
| −65 | | −65 | |
| =a1 * |
| /  −65) |
| 2 | | 16 | |
a
1=8
25 sty 21:00
DZIADZIA: ach tam lecimy dalej

Którym wyrazem ciągu o wz an=(−1)
n+
1*
2n+7n+2 jest liczba −2,3
25 sty 21:10
DZIADZIA: poctawiam wszedzie z n −2,3 i wychodzi mi jakaś masakra
25 sty 21:11
Basiek: Nie do końca ogarniam zapis, mógłbyś zapisać to za pomocą dużego U {coś}{coś}
25 sty 21:13
Uczen pani Białek: Co ja pacze.
Ps; z trygonometrii wynioslem tylko ten wierszyk
25 sty 21:16
25 sty 21:16
Basiek: Paczysz na mądrze rzeczy!

A z tym wierszykiem mam podobnie, to zdecydowanie mój ulubiony.
25 sty 21:17
Basiek: No wreszcie ładny zapis <3
Teraz jeszcze pytanie, czy to jest zadanie, gdzie n=−2,3 , czy to są 2 liczby i trzeba je
zbadać?
25 sty 21:18
DZIADZIA: tresc: Którym wyrazem ciągu o wzorze ogólnym an=....... jest liczba −2,3?
tak jest to zapisane
25 sty 21:20
DZIADZIA: odpowiedzi
A 7
B 8
C 10
D 12
25 sty 21:21
Basiek: Świetnie, zaraz zrobimy

n≥1
| | 2n+7 | |
an= (−1)n *(−1)* |
| /:(−1) |
| | n+2 | |
I teraz to ja już nie wiem....
wyszłabym z takim założeniem, że (−1)
n = 1 lub −1
No i bym zwyczajnie postawiła to...
25 sty 21:29
DZIADZIA: no i masz wydawnictwo szkolne Omega zadania maaturalne jak takiego typu będą w maju to ja
dziękuję
25 sty 21:31
Basiek: Pomijając to, ze mi nie wyszło...

Mogłeś wcześniej powiedzieć, że masz do tego odpowiedzi...
zwyczajnie PODSTAWIASZ pod n....
25 sty 21:32
DZIADZIA: odpowiedz mam że B 8
25 sty 21:34
Basiek: Nawet nie musisz wszystkiego podstawiać... normalnie mam ochotę CIę udusić

Patrz:
po lewej masz mieć −2,3 (ujemne)
po prawej masz ułamek, który po podstawieniu liczby dodatniej daje Ci DODATNIĄ oraz masz −1
podniesione do potęgi . Iloczyn po prawej masz mieć ujemny (lewa= prawej) i będzie ujemny
tylko i wyłącznie wtedy, gdy (−1)
n= −1 a to będzie równe −1 wtedy i tylko wtedy, kiedy n
będzie nieparzysta. Jedyna taka odp. to A= 7.
25 sty 21:35
DZIADZIA: kurde to są zadania za 1p

!
25 sty 21:36
Basiek: Ech, wróć

Tam masz (−1)
n+1 czyli n+1 ma być nieparzyste => n ma być parzyste, czyli A Ci
odpada. (źle popatrzyłam na wyjściowe równanie)
No i zwyczajnie podstawiasz sobie..., co w tym trudnego?
dla b=8
Czego tu nie wiesz?
25 sty 21:37
Vizer: Mam pytanie nie dotyczące tutejszej dyskusji, a mianowicie jak to się dzieje, że gdy
Basiek zakłada nowy temat to liczba postów przekracza normalną ilość
25 sty 21:39
DZIADZIA: taka odp jes ze to 7 ale w rozwiazaniach na koncu tej zasranej książki piszą że to B 8
może się im pokręciło?
25 sty 21:41
krystek: Poniewaz jest konkretna i nie zniechęca się ! Stara sie wszystko zrozumieć lub innym
wytłumaczyć!
25 sty 21:41
DZIADZIA: bo BASIEK i ja jesteśmy tu wymiataczami

czaisz?
25 sty 21:42
Basiek: Vizer też nie wiem, naprawdę! Jestem niewinna.

?
25 sty 21:42
Vizer: Nie wątpiłem w Wasze zdolności choćby przez chwilę, matma to czysta przyjemność.
25 sty 21:44
Basiek: Dziadzia poprawiłam się, tracę kontakt z rzeczywistością po próbie przekształcenia tego
czegoś.

Przepraszam. Będę uważniejsza, co? Teraz po poprawce, rozumiesz?
25 sty 21:44
DZIADZIA: moze założę coś nowego bo widzisz co tu się dzieje
25 sty 21:47
Basiek: Vizer może moje zdolności interpersonalne są nakierowane na zostanie spamerem roku bez
chęci spamowania? Do żadnych innych zdolności się nie przyznaję
25 sty 21:47
DZIADZIA: a VIZER proszę cię moje zdolności są na poziomie raczkowania...
25 sty 21:48
DZIADZIA: pierwsze skrzypce należą do kochanej BASIEK Bóg jej w dzieciach....
25 sty 21:50
Basiek: Jak będę zakładać przedszkole... dam Wam znać.

Teraz ciągi.
25 sty 21:54
Vizer: Widzę, że pracujecie sobie tu w miłej i owocnej w pomysły matematyczne atmosferze, przepraszam
więc za offtop, pracujcie sobie dalej, ja idę dalej przygotowywać się do sesji.
25 sty 21:57
Basiek: Offtopy to moja specjalność. Miłej nauki
25 sty 22:00
DZIADZIA: takie coś 8q6 * q6=2 to pierwsz q w mianowniku jest do q2
25 sty 22:00
25 sty 22:03
25 sty 22:04
ZKS:
Przepraszam że przeszkadzam ale
Basiek może chcesz jakieś zadanko?
25 sty 22:09
Basiek: | | q6 | |
to masz coś takiego 8 |
| =2 (wykładniki się odejmują czyli 6−2=4) |
| | q2 | |
8q
4=2 / :8
| | 1 | |
q4=( |
| )2 / pierwiastkuję |
| | 2 | |
25 sty 22:10
Basiek: ZKS Uwielbiam Cię, naprawdę, ale nie teraz. Od jakichś 2h powinnam robić angielski, nie
mówiąc już o przeczytaniu lektury... znów czeka mnie bezsenna noc
25 sty 22:11
ZKS:
Okej.

To rób rób ten angielski.
25 sty 22:12
Basiek: Pierwszym krokiem jest− wypić kolejną kawę, drugim znaleźć angielski, a trzecim otworzyć.

Ale wiesz co? Mam jutro 2 niemieckie, to możesz mi jakieś jedno zadanko wrzucić, to może coś
tam wymyślę
25 sty 22:13
ZKS:
Rozwiązać układ równań.
√x2 + y2 +
√2xy = 8
√2 ∧
√x +
√y = 4
25 sty 22:20
Basiek: Za ruski rok na to wpadnę. Z pewnością.

@Dziadzia− jak idą zadania?
25 sty 22:24
ZKS:
Nie przesadzaj zrobisz to na pewno raz dwa.
25 sty 22:32
DZIADZIA: idą jak krew z nosa
ciąg geometryczny a3=8 a7=2 a12=?
25 sty 22:40
Basiek: {(x+y)
2= 128
{
√x+
√y=4
{x+y=3
√2
{x+y+2
√xy=16
3
√2+2
√xy=16 => 2
√xy= 16−3
√2
i tu sobie doooliczę, o ile jest ok.
Btw. czemu w wolframie nie da się wrzucić układów równań?

(a może się da?)
25 sty 22:41
DZIADZIA: | | √2 | |
wyliczyłem już ,a raczej Ty wyliczyłaś q= |
| a1=16 tak ja wyliczyłem
|
| | 2 | |
25 sty 22:44
ZKS:
Da się tylko trzeba wiedzieć jak i nie powiem.
25 sty 22:44
DZIADZIA: o słonko mnie o to nie pytaj
25 sty 22:45
Basiek: https://matematykaszkolna.pl/strona/279.html
@Dziadzia− wzór nr 2. Licz

Ciągi to samo podstawianie do wzorów, a jak CI nie wychodzą
obliczenia, to wrzuca się to do :
http://www.wolframalpha.com/ który policzy za Ciebie.

Moja moc obliczeniowa jest
mniejsza niż moc obliczeniowa kosiarki.
ZKS A ja się dowiem sama. Kiedyś

A do tego momentu jest chociaż ok? Bo potem to
wychodzą takie wiesz, trudne obliczenia z kreską ułamkową

znaczy "trudne" dla leniwych
25 sty 22:50
ZKS:
Tak chyba powinno być wiesz nawet tego zadania jeszcze nie robiłem.

{(x + y)
2 + 2
√2xy *
√x2 + y2 = 128
{x + y + 2
√xy = 16
25 sty 22:53
Basiek: Boże, co by to było, gdybym dobrze zastosowała wzory skróconego mnożenia... chyba dzień końca
świata. W googlowaniu jestem lepsza. Trzeba po prostu wpisać "and"
25 sty 22:55
ZKS:
Kurde dowiedziała się.
25 sty 23:01
DZIADZIA: kurde ile to jest
√211
25 sty 23:01
Basiek: to jest 2
11/2
ZKS Wiesz, ja zazwyczaj wiem o wszystkim. Chyba, ze dotyczy to matematyki, to już
niekoniecznie

Ale ukrywanie czegoś przede mną jest błędem, bo wymaga dużo wysiłku, a ja
przecież i tak się dowiem...
swoją drogą, zdradzisz mi kiedyś, skąd bierzesz te wszystkie sadystyczne zadania?
25 sty 23:06
DZIADZIA: dobra nie było pytania
25 sty 23:07
ZKS:
To kiedyś
Bogdan je wrzucił i jest tego więcej.

Może będę mieć 3 tygodnie wolnego jak
dobrze pójdzie.
25 sty 23:12
Basiek: A ja ponad 4 miesiące...

ale to dopiero od czerwca.
I tak Ci zazdroszczę

Podziel się tygodniem, co?
25 sty 23:18
ZKS:
Hmm zastanowię się nad tym.

Ale jeszcze nie wiadomo może będę mieć 2 tygodnie lub tylko
tydzień.

A Ty ferii nie masz?
25 sty 23:21
Basiek: Nie denerwuj mnie... pół ferii to będzie sprzątanie szkoły po studniówce.

W ogóle, zapowiada
się nauka. (straszna rzecz)

No i... sam rozumiesz. Ferie dopiero od 13−tego
25 sty 23:22
ZKS:
U mnie to już mają teraz ferie w szkołach na mazowszu.

To jeszcze długą droga do tych ferii
masz.

I z czego w końcu piszesz maturę?
25 sty 23:25
Basiek: Ekhem... właśnie do piątku mam oddać ostateczną, poprawioną deklarację.
Mam problem.
25 sty 23:26
DZIADZIA: ej tu się liczy zadania!
25 sty 23:27
Basiek: Zacznijmy od tego, że cały post jest mój

więc... nie mów mi, proszę, co się tu robi.
Rób sobie zadanka, rób. Przecież nie będę się gapić w czysty ekran i odświeżać co minutę, zeby
sprawdzić, czy nie napisałeś jakiegoś zadania. Przemyśl to i rób dalej ciągi!
25 sty 23:29
DZIADZIA:
25 sty 23:32
DZIADZIA: muszę zakonczyć na dziś jutro jesteś?
25 sty 23:33
ZKS:
To jeszcze nie podjęłaś ostatecznej decyzji?
25 sty 23:33
Basiek: Jutro nie, pojutrze owszem.
ZKS jestem w rozsypce, bo NIE umiem, nie jestem przygotowana, wiem, że nie dostanę się z
takimi wynikami tam, gdzie chcę, a nigdzie indziej nie chcę... skomplikowane, prawda?
25 sty 23:35
DZIADZIA: pa BASIEK

to dla Ciebie
25 sty 23:35
Basiek: A dzięki

Dobranoc
25 sty 23:38
ZKS:
No nie za bardzo bo jeżeli naprawdę się przyłożysz do nauki to i Oxford Cię przyjmie więc
uwierz tylko w siebie.
25 sty 23:38
Basiek: Ale kiedy ja muszę zdawać 2 przedmioty, z których jestem słaba zwyczajnie.

Ale co? Idziemy na żywioł i wpisujemy ang i matmę , nic więcej i liczymy na szczęście?
25 sty 23:42
ZKS:
A z czego jesteś lepsza z niemieckiego czy angielskiego?

Bo o matematykę to się nie bój
jeżeli przerabiasz dużo zadań.
25 sty 23:46
Basiek: Nie przerabiam. Ja już nic nie robię.
Ujmę to tak− niemieckiego uczę się na poziomie rozsz., "żenibyże" , a w ogóle to od 4 klasy
podstawówki. Angielskiego z kolei uczę się na poziomie podstawowym od LO.

Z tym, że niem.
uczyłam się w 1 klasie LO jeszcze, a ang. nie uczyłam się nigdy, bo jakoś nie było potrzeby.
Za 3 miesiące zdaję rozsz. maturę z ang.

(hura!)
25 sty 23:49
ZKS:
Ja też tak miałem że angielski miałem tylko w liceum a tak to cały czas niemiecki.

A to aż
tak dużo punktów Ci daje język obcy na kierunku?
25 sty 23:52
Basiek: Tak. Liczą się 2 przedmioty. Każdy % na rozszerzeniu to 1pkt. , podstawa przeliczana jest jako
0,6.
25 sty 23:53
ZKS:
| | 1 | |
U mnie był język rozszerzony liczony jako |
| to rzeczywiście trochę punktów można zdobyć |
| | 4 | |
za język u Ciebie.
25 sty 23:56
Basiek: POŁOWĘ.

Normalnie... czuję się z tym moim niezdecydowaniem fatalnie. Ale wiesz, za rok też
będzie rekrutacja
25 sty 23:58
ZKS:
To musisz w końcu podjąć decyzję i już będzie po kłopocie.
26 sty 00:01
Basiek: Oj, wiem, do piątku będę musiała. A kłopot, uwierz mi, pozostanie. Może zdecyduj za mnie? Nie
lubię podejmować decyzji.
26 sty 00:08
ZKS:
Masz już 18 latek więc sama teraz możesz zadecydować.

Ja bym polecał na pewno matematykę
rozszerzoną.
26 sty 00:22
Tragos: powiem tak, ja dzisiaj żałuję, że nie zdecydowałem się rok temu pisać rozszerzonego anglika,
też się obawiałem, że nie zdążę, ale na pewno dałoby radę; zresztą wystarczyłoby mi z 30% z
rozszerzenia z anglika, a dzisiaj byłbym na wydziale samogłosek na agh, a tak się użeram na pk
26 sty 00:27
Basiek: Tragos pocieszające wieści głosisz. Gdzieś to taki wysoki próg na AGH−u jest?

A ten
angielski... pewnie, że dałabym radę się nauczyć, ale nie mam motywacji.

Najgorsze co jest
w życiu.
Ale chyba się zdecyduję na ang. i matmę rozsz. Tylko jak zawalę te 2, a żadnego pewna nie
jestem, to leżę i kwiczę
26 sty 00:42
Vizer: Dokładnie ja tak samo obawiałem się jak
Tragos tego anglika rozszerzonego, ale na
szczęście dałem się namówić i napisałem na 34% bez żadnego przygotowania (nie ma to jak trochę
szczęścia przy strzelaniu

) i nie żałuję tej decyzji, bo też bym się nie dostał na
samogłoski, chodź utrzymanie się tam to inna sprawa, na inną dyskusję
26 sty 00:46
Basiek: Z tym, że ja tu nie mówię o 34%, ja tu nawet nie mówię o 50%, bo min. 60% rozsz. COKOLWIEK mi
daje.

34% to też bym optymistycznie strzelała w ciemno.
26 sty 00:50
ZKS:
Dasz radę jeżeli będziesz nawet po trochu się uczyć tego angielskiego.

Ja idę spać.
Dobranoc.
26 sty 00:57
Basiek: Mhm, to od jutra

Dobranoc, kolorowych
26 sty 00:59