chodzi mi tylko o sprawdzenie, czy dobrze
Krzysiek: oblicz granice
lim = (2n3+n2−3n+1)4 / (−n6+n+2)2 =
lim (2n3/n3+n2/n3−3n/n3+1/n3)4 / (−n6/n6 + n/n6+ 2/n6)2=
lim (2+1/n−3/n2+1/n3)4 / (−1+1/n5+2/n6)2=
lim 24/(−1)2= 16
n−−>∞
Chce wiedzie tylko czy moj tok rozumowania jest dobry. Dzieki
24 sty 12:20
Artur z miasta Neptun:
granica dobrze Ci wyszła ... ale nie wiem czy nauczyciel nie przyczepi się do formy −−−
"dlaczego nie wymnożyłeś nawiasów".
Dobrze by było napisać gdzieś, że najwyższa potęga w liczniku i mianowniku to n12 −−− wtedy
nauczyciel powinien się "nie czepiać"
24 sty 12:34
Krzysiek: sugerujesz, zebym wyciągnął (n3) przed nawias, czy moze podciągnac do potegi 12 ?
24 sty 13:35
Artur z miasta Neptun:
sugeruję, że warto by było najpierw w nawiasach potęgowych powyciągać jak to zrobiłeś ...
później "wyciągnąć" to przed nawiasy i tutaj wpisać to w odpowiedniej (12) potędze, skrócić
... czyli dorzucasz jeden krok, który zrobiłeś w pamięci.
24 sty 13:50