matematykaszkolna.pl
nie wiem:( szasza800: Dla wszystkich liczb naturalnych n ,nie prawdą jest,że (n − 1)3 + n3 = (n + 1)3 a jak takie coś można udowodnić? Mówicie, żeby rozwiązać najpierw, no więc wyszło mi takie coś: n3−6n2−2=0 i nie wiem co dalej, możeL n2*(n−6n)−2... nie śmiejcie się ale jestem naprawdę zbyt głupia na to...
19 sty 22:10
szasza800: a może zrobić to na takiej zasadzie: L= 2n3−3n2+3n −1
19 sty 22:12
szasza800: jakieś k+1 podstawić za n może?
19 sty 22:13
szasza800: dobrze kombinuję?
19 sty 22:13
kylo1303: Jedna z mozliwosci jest sprawdzenie czy n3−6n2−2=0 ma jakiekolwiek rozwiazanie w liczbach naturalnych.
19 sty 22:16
szasza800: to znaczy?
19 sty 22:17
szasza800: podstawić np 1 za n?
19 sty 22:18
szasza800: wiecie co... to zadanie jest dla mnie bez sensuemotka
19 sty 22:23
szasza800: :(
19 sty 22:29
szasza800: dobra, rozumiem, że nikt tutaj z obecnych nie podpowie jak by to należało wyliczyć. Za trudne nie tylko dla mnie emotka Pozdrawiam!
19 sty 22:49
Marcin: czy w tym zadaniu nie ma jakiegoś błedu?
19 sty 22:51
blabla: hehe to zadanie może wyliczyć tylko jakiś prof
19 sty 22:56
szaszaaa: Bardzo śmieszne, ja na serio nie wiem co dalej z tym zadaniem trzeba zrobić...
20 sty 06:51