granica ciagu Krzych: Oblicz granice ciagu: a_n=(ⁿ⁺³_n+2)²ⁿ⁻³ moja odp to: e Sprawdzilby ktos?

ZKS: e² powinno Ci wyjść.

Krzych: moze cos z wykladnikiem pomieszalem... ale e mi wyszlo z (1+¹_n+2)ⁿ⁺² a co mialobyc wlasnie po tej liczbie?

ZKS: (n + 2) * x = 2n − 3 ⇒ x = ?

Krzych: nie czaje...

ZKS: To dam prostszy przykład. 2x = 6 ⇒ x = ?

Krzych: no rozumiem wychodzi 3 ale poprzednim wychodzi rownianie z 2 niewiadomymi

Krzych: x=1/4 ale skad?

ZKS: Ja chce tylko żebyś wyznaczył x nic nie chcę żebyś obliczał. To ile wynosi ten x (wyznacz go nie obliczaj) (n + 2) * x = 2n − 3

Krzych: ²ⁿ⁻³_n+2 zakladajac ze n≠−2

Krzych: mam! ok juz wiem o co chodzi nalezalo obliczyc z tego granice

Krzych: Dzieki!

ZKS: Właśnie czyli to Ci zostało jeszcze z granicy skoro napisałeś że

	1
[(1 +		)n + 2](2n − 3)/(n + 2)
	n + 2

Krzych: dokladnie, jeszcze raz dziekuje