matematykaszkolna.pl
Trygonometria V.Abel: tg β = 2 cos α // wylicz kąt α i β ... można zrobić tg β=ctg α i wtedy sinα= 2 cos α sin α i skrócić sobie cosinusy czy to jest błąd ?
18 sty 16:05
Artur z miasta Neptuna: sin α ≠ 2 cos α sin α sin 2α = 2 cos α sin α
18 sty 16:24
Artur z miasta Neptuna:
 sin α 
tg β =

= 2 cos α
 cos α 
sin α 

= 2 cos α
cos α 
sin α = 2cos2α sin α = 2(1−sin2α) t=sinα; t∊<−1,1> t = 2 − t2 wyznaczasz miejsca zerowe i wracasz do podstawienia
18 sty 16:26
V.Abel: na pewno(?), bo β=90−α? tgβ=ctgα=U{cosα){sinα} potem mamy : cosα=2sinαcosα i skracam sobie cosα, (a nie sinusa−przepraszam) dozwolony taki ruch ?
18 sty 17:31
V.Abel:
 cosα 
tgβ=ctgα=

** proszę pomocy !
 sinα 
18 sty 17:32
Artur z miasta Neptuna: wybacz ... źle kliknąłem kąt i później robiłem z tego co napisałem. więc masz cosα = 2cosα*sinα <=> cosα(1 − 2sinα) = 0
 1 
więc cosα = 0 ⋁ sinα =

 2 
dzieląc obustronnie przez cosα "pozbywasz" się części rozwiązań.
18 sty 17:42
V.Abel: ok, a teraz dodając, że ten kąt ma się "zmieścić" w trójkącie prostokątnym, to cosα=0 odpada, bo daje mi 90, czyż nie emotka?
18 sty 21:41