potęgowanie
Bartek: Czy tak jest okej?
((6 − (11)1/2)1/2)2=6 − 111/2 bo zauważyłem że wykładniki się skracają przy
nawiasach
czy może
6 − 2*61/2*111/4 + 111/2 ?
Bo w zadaniu to ma taką postać: (√6 − √11)2
12 sty 19:21
Rivek: 6−111/2=6−√11=√6−√112
wszystko prócz "czy może" jest poprawne
12 sty 19:23
Rivek: oczywiście do kwadratu cały ten pierwiastek jest
12 sty 19:23
Bartek: Tylko, że ja dalej nie rozumiem. Właściwe jest to na górze czy to na dole? Tzn. to nad "czy
może" czy to pod "czy może"?
12 sty 19:31
Bartek: Pomóżcie,bo zgłupiałem już. Miałem wrażenie,że tu trzeba zastosować (a − b)2
12 sty 19:39
Tragos: (√6 − √11)2 = 6 − √11
12 sty 19:40
Rivek: Oby dwa są poprawne. To jest inny zapis tego samego
6−111/2 to to samo co 6−√11 a to to samo co (√6−√11)2
12 sty 19:41
Eta:
a1/2= √a
((5−31/2)1/2= √5−√3
12 sty 19:41
Eta:
(√5−√3)2= 5−√3
12 sty 19:43
Bartek: Wiecie co? Wysiadam przy tym...
| (6 − 111/2)(6 − 111/2) | |
| |
| (√6 − √11 − √6 + √11)2 | |
Czy ktoś wie jak to rozwiązać? tak z grubsza krok po kroku? Bo ja pół dnia nad tym siedzę i
jak na razie wyszedł sensowny tylko licznik = 25.
12 sty 21:41
Eta:
licznik : 25
mianownik (a−b)
2= a
2−2ab+b
2 −−−−−−−−− znasz ten wzoruś ?

i jazda: 6−
√11−2*
√(6−√11)(6+√11)+6+
√11 = 12 −2*
√25= ........ dokończ!
12 sty 21:46
Bartek: ...to ja będę odświeżał co jakiś czas to zadanie, bardzo chciałbym to umieć a nic normalnego mi
nie wychodzi. W mianowniku powinny się zredukować wyrazy, ale niestety mi się nie redukują.
Wydawało mi się, że ten mianownik jest jak (a+b)2. Właściwie jeśli znajdzie się na to
chętny/tna, to wystarczy mi pomoc przy samym mianowniku.
12 sty 21:50
Bartek: Eta, jasne że znam. Ja od tego wzoru (a−b) zacząłem. Przez pomyłkę tu na forum napisałem
(a+b)2.Także sory za ten błąd. Widocznie kurcze muszę jakiś błąd w rachunkach robić,bo ja
to robię dokładnie tak, jak radzisz.
12 sty 21:53
Eta:
No przecież Ci napisałam !
Mianownik : 12−2*5= 12−10=2
12 sty 21:53
Bartek: O rany znowu zjadłem ....(a−b)
2
12 sty 21:54
Eta:
To idź na kolację
12 sty 21:54
Bartek: Okej, okej. Dzięki wielkie. Czyli metoda moja była poprawna, tylko błąd w rachunkach.
12 sty 21:56
Eta:
Zjedz teraz
12 sty 22:05
Bartek: Przepraszam, bo mam jeszcze w takim razie pytanie:
Jak mam √11*√11 = 11 ,bo wykłaniki 1/2 się sumują − oczywista rzecz,ale:
jeśli mam √√11*√√11= to przecież mam wtedy 111/4*111/4=111/2
Tak czy siak, robię tą samą metodą i chyba zmęczony jestem,bo nie wychodzi mi żadne 12−2√25
tylko 22.
12 sty 22:08
Bartek: Na księgowego to ja się nie nadaję. Przepraszam za kłopot. Już mi wyszło.
12 sty 22:18