matematykaszkolna.pl
potęgowanie Bartek: Jak rozwikłać coś takiego? a2 + b2 ....jeżeli np zamiast a i b są konkretne liczby? Usiłuję przypomnieć sobie jakiś wzór, ale...
10 sty 22:15
beti: nic nie ma, musisz patrzeć na całe równanie/nierówność czy co tam masz
10 sty 22:18
Eta: 32+42= 5 ale 22+52= 29 −−− i tak zostaje
10 sty 22:18
Bartek: To wygląda tak: 6662 + 8882 = ? A mój problem polega chyba na tym, że doszukuję się tu jakiejś spiskowej teorii dziejów, jakiejś podchwytliwości − może niepotrzebnie.
10 sty 22:34
Eta: 6662= 62*1112 8882= 82*1112 1112(62+82)= 111100= 1110
10 sty 22:37
Basiek: Teoria spiskowa dziejów− odnaleziona. Eta emotka
10 sty 22:39
Eta:
10 sty 22:40
Basiek: Detektyw Eta. hahaha
10 sty 22:41
Bartek: Ja nie wiem. Ja się po prostu za chwilę powieszę. GAPIŁEM się na to i nie wpadłem. Tzn. zauważyłem (przyznaję), żę obydwie liczby są parzyste i względem siebie dość charakterystyczne, ale jakby jakiś mur...przed oczami.
10 sty 22:44
Basiek: Oj, ja wiem, ja wiem! Za dużo matmy na dziś
10 sty 22:47
Bartek: No, ale czuję o tę wiedzę (czyt. świadomość niewiedzy) mądrzejszy
10 sty 22:58
Eta: I tak trzymaj ! ( tzn ucz się na błędach
10 sty 22:59
Basiek: Po każdej takiej "sesji" na forum czuję się sponiewierana, głupia i bezużyteczna. szkodzi mi to. A wszyscy są tacy mili <3
10 sty 22:59
Eta: dla Basiek emotka emotka
10 sty 23:01
Basiek: To prawie bukiet emotka! Btw. nie wiecie jak zrobić siatkę dyfrakcyjną? Bo myślę... i normalnie nie wiem.
10 sty 23:02
Bartek: Ja nie jestem pewny czy potrafię zacząć "czuć" matmę. Myślę, że nie. Jestem artystą. Właściwie zajmuję się pisaniem muzyki. Matmy mogę się więc nauczyć metodą: "O, a ja to już gdzieś widziełm To się robiło tak i tak " Niestety inaczej ze mną nie będzie.
10 sty 23:03
Basiek: Schematy, schematy, schematy? Witaj w moim świecie. Ja należę do licznego grona humanistów emotka
10 sty 23:04
Bartek: Basia, a może spróbuj pomalować pleksi (powiedzmy 4 mm) takimi czarnymi prążkami. Sam nie próbowałem, ale może zadziała. Mówią, że prowizory działają najlepiej.
10 sty 23:05
Basiek: Tylko, żeby zrobić coś takiego, muszę mieć np. 50 takich linii na mm. Wtedy zajdzie ładna dyfrakcja dla lasera.
10 sty 23:06
Bartek: Ok. To mam pomysł. Otwórz program graficzny, jakikolwiek, najlepiej taki, żeby uzyskać niebotyczne powiększenie. Jak już uzyskacz to powiększenie, zrób kilka prążków "ręcznie − myszką" a potem skopiuj to z 2000 razy. Otrzymany efekt wydrukuj na takiej plastikowej folii i naklej na pleksi 4mm.
10 sty 23:11
Bartek: Oj, widzę, że chyba mój pomysł nie przypadł ci do gustu. No cóż...starałem się.
10 sty 23:13
Basiek: 1) Jak wydrukować coś takiego na plastikowej folii? 2) wiesz, że odległość między prążkami ma być dokładna, zmierzona i zawsze taka sama? 3) skąd ja CI wezmę pleksi ? Wiesz, gdzie ja mieszkam?
10 sty 23:13
Bartek: 1) zainstaluj sobie autocada 2)narysuj długą i bardzo cienką linię (taką cienką, ale dłuuuuugą) 3)przy pomocy komendy offset powiel tę linię w mikroskopijnie małych odległościach od siebie 4)zadzwoń do copygeneral i zapytaj czy są w stanie takie coś wydrukować na jednym arkuszu a4 i to na folii Przyznaję, że sam nie próbowałem, ale moja siostra studiowała architekturę i pomagałem jej kiedyś na autocadzie. Po prostu mam wrażenie, że taki numer jest do zrobienia.
10 sty 23:18
Basiek: Do czwartku.
10 sty 23:19
Bartek: Nie wiem. Czy mam to traktować jako pożegnanie? Bo ja tu wpadnę pewnie jeszcze jutro
10 sty 23:21
Basiek: Mam to zrobić na czwartek.
10 sty 23:21
Bartek: No to ściągnij autocada. Zrób w nim to, co mówię (tylko linia musi być ekstremalnie cienka). W nim możesz do woli wszystko powiększać. Potem to tylko wydrukować na folii a4. Przyklejasz to nawet do szyby i masz. Tylko musisz uważać w jaki sposób tę folię przyklejasz. Może lepiej rogami.
10 sty 23:24
Basiek: Ych, najpierw wypróbuję sposób z CD, ani nie mam takiej folii, ani nawet nie jestem przekonana, czy coś takiego się da wydrukować. Jestem trochę nie z tej epoki. Bardzo nie z tej epoki, Bartku emotka
10 sty 23:26
Bartek: Wiesz co? Zapytam się może moją siostrę czy to jest do zrobienia. Tzn. mówię o samym autocadzie. Z resztą trzeba pomyśleć i właśnie zadzwonić do copyg.
10 sty 23:26
Bartek: Ja się staram a ty nie wiesz? No to ja też nie wiem.
10 sty 23:27
Basiek: Ale spokojnie. Jej, ależ Ty jesteś pełen energii i chęci do pracy. Oo Przeraża mnie to odrobinkę. emotka
10 sty 23:28
Basiek: Mam wrażenie, że zaraz mnie zjesz, za to co napisałam. Myk z płytą jest tańszy, prostszy i szybszy + do tej folijki potrzebny byłby mi jakiś uchwyt, czy coś... a to ma być tylko jednostkowe doświadczenie emotka
10 sty 23:34
Bartek: Dobra, dzwoniłem do siostry. Na autocadzie się nie da, ale siorka mówi, że programy do grafiki wektorowej mają opcję linii o grubości 0 . Robisz tych linii prostych tyle ile chcesz a potem pytasz czy w copygeneral mają drukarkę laserową, która tego wydruku na tej specjalnej folii nie spartoli i już.
10 sty 23:36
Bartek: Kurde, jak ja się lubię do niczego nie przydać...
10 sty 23:38
Basiek: Tę nazwę na c. słyszę po raz pierwszy w życiu.
10 sty 23:38
Tragos: emotka
10 sty 23:39
Basiek: Bartek wierz, lub nie, jesteś niesamowicie pomocny. Aż ponad normę
10 sty 23:39
Bartek: copygeneral − miejsce, w którym możesz zrobić ksero albo wydruk (za zapłatę oczywiście)
10 sty 23:39
Bartek: ale i tak nie skorzystasz, bo jesteś mądrzejsza (czyt. bardziej oszczędna) . Wiesz, w sumie to może masz rację,bo pomysł mój, ale koszty twoje...więc...jak to się mówi:"Jak sobie Marysia życzy".
10 sty 23:42
Basiek: Rozumiem, że to nazwa korporacji?
10 sty 23:42
Bartek: Korporacji? Y..właściwie uchodzą za większego formatu punkt xero
10 sty 23:44
Basiek: I wiem, wiem... powiedzmy, że mam ograniczony horyzont czasowy, no i jeśli ogólnie nic mi z tego nie wyjdzie, to pewnie nic się nie stanie, bo jak znam moją klasę NIKT tego nie zrobi, poza tym, nauczyciel mnie lubi, więc... udam idiotkę, jak zawsze
10 sty 23:44
Basiek: Bartek− mieszkam na wsi, szczerze mówiąc, najbliższe duże miasto, to Kraków, 70 km stąd. Więc wiesz... wyluzuj Może i sobie być punktem xero, my mam Kserografix <3
10 sty 23:47
Bartek: Dr House by powiedział:"Boring...", ale ja nie jestem Housem a poza tym nie chcę wyjść na kompletnego dupka, więc po prostu: zrobisz jak zechcesz. Słodkich snów,bo idę spać.
10 sty 23:49
Basiek: A ja idę wreszcie zrobić matmę. Dobranoc
10 sty 23:51