Stytystyka Rois: Czesc, jestem studentem i mam takie pytanie. Jutro mam kolosa o 8 rano, chcialbym sie zapytac czy istaniala by taka mozliwosc ze napisalbym swoje zadania szybko na stronce a ktos z was (ludzi ktorzy mogli by mi pomoc), rozwiazal by je? Dział − statystyka. Z Gory dziekuje

nakos: pisz, zawsze znajdzie się dobra duszyczka

Rois: Tylko ze ja potrzebuje dobrej, 100%towej osoby rozumiesz ?

Kejti: ale cwaniaczy...

Basiek: Pomysłowe ! Powodzenia

Eta: Wszyscy ludzie, to 100% osoby

Basiek: Eta !

Eta: Hehe ...."robaczywka" ? Basiek

Basiek: Dziś bez robaczka. Zdecydowanie zasłużone.

AS: Mam duże wątpliwości czy jesteś studentem,raczej "nibystudentem"

Eta:

Basiek: Wiecie co? W pewnym momencie chyba każdy dochodzi do punktu w swoim życiu, gdzie dowiaduje się, że bardziej opłaca się krętaczyć i oszukiwać niż pracować jakby wypadało.

AS: Nie zgadzam się z tym stanowiskiem, ewentualne korzyści z krętaczenia to na krótką metę. Solidna,rzetelna praca zawsze zaprocentuje,zaowocuje.

Basiek: AS, naprawdę cieszy mnie, że są jeszcze ludzie, którzy tak uważają. Co prawda mnie b. często brakuje tupetu, żeby oszukiwać w tak niewyszukany sposób, ale widzę, jak masa ludzi kłamie, krętaczy i wychodzi z tym na plus, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności. To osłabia morale.

Rois: Jestem studentem. Tylko jest taki problem ze trafilem na nauczyciela ktory zamiast tlumaczyc kolejne tematy to opowiada nam jak byl w Indiach, Indonezji , itd... Zajmuje nam takim gadaniem 5/6 lekcji a w 10 min robi zadanie bez tlumaczenia. Dlatego potrzebuje pilnie osoby ktora mi pomoze

Basiek: Jestem uczennicą LO. Trafiłam na nauczycielkę, która zamiast tłumaczyć, pyta z zadań całą lekcję przy tablicy. Mimo wszystko− da się nauczyć. Pozdrawiam

Rois: Uwierz mi poziom w LO rozni sie od poziomu na studiach. W LO z matmy mialem same 4 i 5 a na studiach chcialbym to zaliczyc...

Basiek: Wiem, że się różni. Aczkolwiek zasada działania jest podobna. Żyjemy w dobie informacji, masz internet, książki w postaci pdf−ów, których nawet nie musisz kupować, fora, jakichś znajomych... nie oszukujmy się. Jeśli się chce, to wszystko się da zrobić, tylko z chęciami jest trudno

Rois: Fakt, z checiami jest bardzo trudno.. Ale uwierz mi, szukalem odpowiedzi poszczegolne zadania i nie moglem ich znalezc. Moze nie trafilem na odpowiednie strony albo nie potrafie szukac...

Basiek: Cóż, pozostaje Ci szukać kogoś, kto Ci pomoże na samym kolosie. Ja jak widzisz nie jestem w stanie, ale trzymam kciuki. A następnym razem... wrzucaj wszystko na forum, wydaje mi się, że ktoś o dobrym serduszku się znajdzie i pomoże, a chyba lepiej zrozumieć. Zaległości będą się ciągnąć długo

Rois: wrzucilem i nikt nie odpisal...

Basiek: Kolego drogi, trzeba mieć siłę przebicia. Krzyczeć i się dopominać. W końcu ktoś nie wytrzyma psychiczne i CI pomoże. A ja wiem, co mówię !

mati: anyway use your brain!