matematykaszkolna.pl
... MARIUSZ: dziedzina wyrazenia x+52X2+bx+50 jest zbior R\ {5}. znajdz liczbe b
8 sty 15:42
...: mianownik musi być w takim razie równy 5
8 sty 15:43
...: 2x2 + bx + 50 = 5 i liczysz...
8 sty 15:44
324: Δ=0 b2−4*2*50=0 b2=400 b=−20 b=20
8 sty 15:45
324: mianownik nie moze byc równy 5 napewno emotka co najwyżej ma się zerowac dla pieciu
8 sty 15:46
...: no tak emotka ... ale chodziło mi o to, że żeby wyliczyć b należy rozwiązać takie równanie j.w. emotka Dzięki za poprawienie...
8 sty 15:47
Basiek: Ech, co? x≠5 bo dla x=5 ma wyjść mianownik =0 stąd 2*52+5b+50=0 Teraz.
8 sty 15:48
...: ok, sorry emotka
8 sty 15:49
Basiek: Znaczy, mam nadzieję, że dobrze mówię. Rozumiecie o co chodzi? Logiczne, nie?
8 sty 15:49
...: Ale z 2 strony ... Zawsze, kiedy trzeba było wyznaczyć dzidzinę i jak wychodziła 1 liczba to wówczas zapisywało się w dziedzinie np. R−{dana liczba}, więc wydawało mi się, że w takim razie ten mianownik bd się rónwnał tej liczbie... Przepraszam, jeśli wywołuję zamieszanieemotka
8 sty 15:54
Basiek: Nie emotka Popatrz− równanie nie ma rozwiązań ZAWSZE dla takiego x, gdzie mianownik jest równy 0. I z tego mianownika wychodzi Ci, jaki x być nie może. Tu tym x−em nie może być 5−tka, bo dla x=5 mianownik jest równy 0. Zobacz np. przykład
2x+3 

x(x−1)(x−3) 
D=R/ {0,1,3} emotka
8 sty 15:57
Artur: ej no dzieki za pomoc nie przesadzaj
8 sty 15:57
...: ok dzięki, już rozumiem emotka
8 sty 15:59
Basiek: To dobrze. Jak się zrozumie sedno sprawy, to potem wszystkie zadanka z górki.
8 sty 15:59
Artur: no ba
8 sty 16:00
8 sty 16:03
Artur: a co to
8 sty 16:07
Basiek: Nie ten Artur? Zaczyna mi się mylić. Ech.
8 sty 16:08
Anusia: heh
8 sty 16:15