matematykaszkolna.pl
przedstaw w najprostszej postaci iFF: proszę o pomoc
 a2−4 
a2 +2a2a−3 :

=
 
 3 
2(a−

)(a−2)
 2 
 
a(a+2)  hmm,,, 

*

2a−3 (a−2)(a+2) 
co wyjdzie w drugim liczniku ?
8 sty 15:12
emte: (2a−3)(a−2)
8 sty 15:15
iFF: a nie że najpierw zostawić tą 2 i wymnożyć najpierw nawiasy ?
8 sty 15:16
emte: po co, trzeba skrócić i zrobić założenia
8 sty 15:18
iFF: a w sumie to wyjdzie to samo bo 2a2 −4a−3a+6 = 2a2−7a + 6 tak?
8 sty 15:18
iFF: aaaa już wiem ! sie skróci wszystko i wyjdzie a emotka
8 sty 15:20
emte: wyjdzie, ale przy mnożeniu się skraca, a postać iloczynowa jest najlepsza do tego
8 sty 15:21
iFF:
 3 
a dziedziną tego wyrażenia będzie :=R\ {2,

}
 2 
8 sty 15:21
iFF: tak, już wiem emotka wszystko sie ładnie skróciło
8 sty 15:22
emte: brawo
8 sty 15:22
emte: jeszcze w dziedzinie wyrzuć a=−2
8 sty 15:24
iFF: elegancko, to licze następne zadania emotka
8 sty 15:24
iFF: a takie równanie: 4x+4= (3x+2)(x+3) 4x+4 = 3x2 +9x + 2x+6
8 sty 15:29
emte: poprzenoś na jedną stronę, a potem Δ itp
8 sty 15:33
iFF: czyli −32−7x= 2 Δ = 73 ?
8 sty 15:38
emte: 3x2+7x+2=0
8 sty 15:44
iFF: teraz wyszło, dzięki
8 sty 15:54
iFF: a jak sie zabrać za takie coś?
 2 4 
1+


=0
 x+1 3x+2 
8 sty 15:57
...:
 2 
najpierw dziedzina : x+1≠0 i 3x+2≠0 x≠−1 i x≠−

 3 
8 sty 16:02
...: ja sb najpierw wrzuciłem 1 do 1 ułamka
8 sty 16:03
iFF: dziedzina to wiem, ale jak to obliczyć bo przez mianownik nie bardzo sie da pomnożyć
8 sty 16:04
...:
x+1+2 4 


x+1 3x+2 
8 sty 16:04
...: =0 oczywiście ^^
8 sty 16:05
...:
 x+3 4 
Potem masz

=

 x+1 3x+2 
No i na krzyż mnożysz
8 sty 16:06
...: Rozumiesz
8 sty 16:07
iFF: a skąd ten x w pierwszym ułamku ?
8 sty 16:07
emte: a potem na drugą stronę
x+3 4 

=

x+1 3x+2 
potem na "krzyż" poprzenosić na jedną stronę, tak aby po jednej było 0 a potem Δ, itp
8 sty 16:10
emte:
 x+1 
1=

 x+1 
8 sty 16:11
...: bo masz :
 2 
1 +

i chcesz by 1 miała ten sam mianownik co ten ułamek ... zatem musisz 1 zamienić
 x+1 
 x+1 
na

− a to przecież 1 XD ... Potem zapisujesz na 1 kresce ułamkowej i z tego
 x+1 
wychodzi Ci ten x... (o to chodziło) bo zgłupiałem przez chwilę ^^
8 sty 16:12
...: no ^^
8 sty 16:12
...: Jasne teraz Prościej już nie wytłumaczę ^^
8 sty 16:13
iFF:
 1 
paranoja z tą matmą, Δ=5, x1=−2, x2= −

 3 
8 sty 16:13
iFF: tak już rozumiem heh ja głupieje patrząc na każde zadanie
8 sty 16:15
...: XD jest dobrze *przynamniej też mi tak wyszło*
8 sty 16:16
emte: i ok
8 sty 16:16
...: Ale już rozumiesz i to jest najważniejsze XDDD No cóż ... musisz więcej zadań robić ... ^^ Chyba jedyna dobra rada XD
8 sty 16:17
iFF: spoko, dzięki wielkie emotka
 −2 
a coś takiego, są dwie funkcje : f(x)=

przesunąć go o wektor [3, −2] wyjdzie
 x 
 2 
g(x)= −

−2
 x−3 
i z tego mam określić liczbę rozwiązań równania |g(x)| − p =0 w zalezności od parametru p
8 sty 16:25
iFF: taaa staram się emotka tylko co że je zrobie jak są źle
8 sty 16:26