zxc julia:

	4x−5
dana jest funkcja f , opisana wzorem f (x)=
	3−x

a) wyznacz dziedzine funkcji f

	5
b) oblicz argument, dla ktorego wartosc funkcji f wynosi (−		)
	2

c) oblicz wartosc funkcji f dla argumentu √5 i podaj te wartosci w postaci a+b√c ,gdzie a,b,c sa liczbami wymiernymi i c >0

	4x
d)dla jakiego argumentu funkcja f oraz g o wzorze g(x)=		gdzie x≠1, przyjmuja ta sama
	1−x

wartosc?

Krzysiek: a) 3−x≠0

	5
b) f(x) =−		wylicz x
	2

c)x=√5 d) porównaj obie funkcję i wyznacz x

Aga: a) mianownik nie może być równy 0 tzn. 3−x≠0 x≠3 Inaczej D=R−{3}.

julia: x= −0,5

julia: podpunkt c? zrobi ktos?

Krzysiek: a Ty nie mogłabyś zrobić? na pewno ktoś sprawdzi i poprawi (jeżeli trzeba będzie)

julia: podpunkt c) wyszlo mi chyba zle

7√5−35
4

Krzysiek: prawie dobrze,

7√5+5
4

julia: czyli mialam blad z usunieciem pierwiastka z mianownika powinno byc tak

12√5+15+20−5√5
	?
9−5

	7√5+5
=
	4

julia: i mam zapisac w postaci a+b√c czyli 1,25+7√5 ?

Krzysiek: czyli:

5		7
	+		√5
4		4

julia:

kamilka123: w podpunkcie d) nie wiem jak je sie porownuje bo sa ulamki

julia: wiec kto mi udzieli jakiegos znaku? co do ostatniego podpunktu d?

julia:

	5
a w b nie wychodzi −0,5 tylko −
	3

Krzysiek: na krzyż mnożysz i niewiadome na jedną stronę przenosisz

patrycja345: f(x)=g(x) i na krzyz dzieki

julia: ok teraz moge sobie policzyc

julia: wynik wyszedl mi taki sam jak w podpunkcie b

	5
−
	3

julia: czyli dla tego argumentu te funkcje przyjmuja te sama wartosc?