Granica w nieskończoności
marek: Pomoże ktoś?
lim x→+∞ √2x + 1−√3x+1x
1 sty 16:49
Rivek: Podpowiedź: Wyciągnij w liczniku √x przed każdy z pierwiastków, przed nawias, skróć z "x" i
zostanie w mianowniku jakaś liczba, w liczniku √x, czyli to będzie dążyć do zera
1 sty 16:59
marek: licznik będzie wyglądał tak?
|x|(√2+ 1x−√3+ 1x
natępnie x z licznika i mianownika się skróci
i zostanie samo √2+ 1x−√3+ 1x
1 sty 17:07
Rivek: Nie do końca, wyciągasz
√x, nie sam x. Wszędzie gdzie masz x lub |x| powinien być
√x i po
skróceniu w mianowniku też zostanie
√x
| | 1 | |
wartość bezwzględna czy założenia, że x> |
| jest akurat nie ważna, bo interesują nas tylko |
| | 3 | |
duże x, bo x−>+
∞
1 sty 17:12
1 sty 17:30
Rivek: Jak najbardziej poprawne
1 sty 17:38
Rivek: | | 1 | | 1 | |
a jednak nie. Mała poprawka −> zamiast |
| powinny być |
| . Nie do końca dobrze |
| | √x | | x | |
powiedziałem wcześniej. Jakby to powiedzieć... wyciąga się
√x przed pierwiastek, ale spod
pierwiastka znika "x". Ale poza tym ok, po części moja wina
1 sty 17:41