matematykaszkolna.pl
pochodna funkcji kaśka: oblicz pochodną funkcji : y=2/x3x nie wiem, jak zrobić z tego pierwiastek. 2 jest w liczniku a reszta w mianowniku.
30 gru 23:18
Danieloo: x3x=x(72)
 2*(x(72))' 7x(52) 
f'(x)=

=

 (x(72))2 x7 
31 gru 00:48
Adam: Cześć Danieloo @kaśka sory że się wtrącam @Danieloo możęsz mi powiedzieć co jest bardziej efektywne jeżeli chodzi o fizykę: rozwiązywanie zadań podobnie jak w matematyce czy kucie teorii ?
31 gru 00:52
Danieloo: Raczej bez sensu pytanie, zadania powinno się rozwiązywać w ten sposób, że na podstawie znajomości teorii dochodzisz do tego jakie zjawisko fizyczne jest przedstawione w zadaniu i na podstawie tego rozwiązujesz matematycznie zadanie, tak mnie uczą.
31 gru 00:57
Danieloo: Teorie musisz znać bo inaczej nie da rady rozwiązać, a chyba każdego zadania rozwiązuje się "podobnie jak w matematyce".
31 gru 00:58
Adam: A to powiedz mi czy repetytorium wystarczy czy muszę się wyposażyć w jakąś konkretną książkę np. Halliday'a albo Feymana ? Sory za takie pytania ale jak się uczyłem matematyki to Kiełbasa mi wystarczył no i częste zaglądanie tutaj na forum emotka
31 gru 01:00
kaśka: z jakiego wzoru korzystales? bo przeciez jak jest (f/g)' to jest f'g−fg'/g2
31 gru 01:02
Danieloo: Rozumiem, że chodzi o poziom lo, ja robiłem z Halliday'a i powiem Ci, że nie bardzo tzn. książki są świetne, ale jednak za wysoki poziom jak na lo, za często pojawia się całka i pochodna, której w ogóle niestety nie ma w lo, w Feymanie pewnie jest podobnie choć nie miałem tej książki nigdy w ręcę, repetytorium + podręcznik + zeszyt, to wystarczy, i nie radzę korzystać np. z dwóch repetytoriów różnych wydawnictw, miesza się.
31 gru 01:04
Danieloo:
 cv' 
Ale 2 jest stał i jest inny wzór (cv)'=−

 v2 
Gdzie c−stała v−funkcja, i sorry minusa tam zgubiłem.
31 gru 01:05
kaśka: ok. to dlaczego jest w odpowiedziach −7 / (x)9?
31 gru 01:08
Danieloo: To jest to samo tylko w odpowiedz wynik skrócili, na pewno dasz radę też to zrobićemotka.
31 gru 01:10
Adam: Z przykrością muszę przyznać że studia emotka. Niestety nigdy się do fizyki nie przykładałem i teraz się na mnie mści. Muszę w bardzo szybkim czasie opanować materiał od tego zależy moje być albo nie być w takim razie wezmę się za te repetytorium i po przerobieniu każdego działu zrobię x zadań. Może to przyniesie efekt
31 gru 01:11
kaśka: ok. zaraz to wykminie. dzięki za pomoc. emotka a mam jeszcze jedno takie, tylko bez odpowiedzi niestety. f(x)=cos(cos(x2+1)+sin2sinx) w jakiej kolejnosci mam to rozwiązać?
31 gru 01:14
Danieloo: Jak na studiach jesteś to jak najbardziej Halliday'a, a nawet koniecznie, bo to jest książka głównie dla studentów, aczkolwiek to też zależy jak czujesz się z fizyki, popytaj kolegów ze studiów z czego oni korzystająemotka.
31 gru 01:15
Danieloo: Jeżeli chodzi o pochodną to jest to funkcja złożona, zaczynasz od tej zewnętrznej i jedziesz dalej...emotka, jak obliczysz to jak będę miał czas to mogę jutro sprawdzić, aczkolwiek są na forum dużo lepsi znawcy analizy, ja tylko po części ją umiem.
31 gru 01:18
Adam: Kurcze mam Hallidaya wydałę 250 zł leży na półce, a to dlatego że często czegoś nie rozumiałem, wtedy odkładałem książkę na bok i wpisywałem na internecie ,,Halliday opinie'' albo coś innego żeby się zmotywować. Danieloo sory że tak męczę, ale na razie jesteś jedyną osobą z którą piszę która zna tą książkę. Powiedz mi czy ty ją czytałeś jak szkolną lekturę czy też czasami się zatrzymywałeś bo czegoś nie rozumiałeś ? @Kaśka jeszcze raz przepraszam
31 gru 01:23
Danieloo: Ja ją brałem na powtórki do matury jako repetytorium, ale odłożyłem bo była za trudna na maturę, czasami nie rozumiałem jak wchodziły całki, albo trudniejsze pochodne, aczkolwiek 2 fizyków mi ją polecało jako bardzo dobrą (w tym jeden doktor z polibudy wrocławskiej) i jeden znajomy także, teraz lecę spać, jutro pewnie będęemotka.
31 gru 01:26
kaśka: jestem na etapie cos(cos2x+2sin*sin) . nie wiem czy to dobrze rozpisałam. @Adam spoko lokoemotka
31 gru 01:27
Gustlik:
 2 2 
y=

=

=2x−7/2
 x3x x7/2 
 7 −7 
y'=2*(−

)x−7/2−1=−7x−9/2=

=
 2 x9/2 
 −7 
=

 x9 
31 gru 01:31
Adam: kaśka jak chesz mogę zrobić tą pochodną i ci podam wynik sobie porównasz, ale nie gwarantuję, że będzie dobrze pochodne mam miesiąc nie cały @Danieloo Dobra będę czytał tak długo aż zrozumie postaram się już nie zniechęcać. Dobrej nocy emotka
31 gru 01:31
kaśka: @Adam ok. bylabym wdzieczna bardzo emotka
31 gru 01:32
Adam: wiesz wyszedł mi dość długi wynik nie wiem czy nie wstyd go tutaj napisać
31 gru 01:46
Adam: wiesz wyszedł mi dość długi wynik nie wiem czy nie wstyd go tutaj napisać
31 gru 01:47
kaśka: @ Gustlik dzięki za pomoc emotka @ Adam napisz, to sobie porownam z moim rozwiazaniem emotka
31 gru 09:31
kaśka: mam jeszcze taki przykład : y=(23x2−x)(43x4+23x5+x2) wyliczylam pochodne osobno z obydwu nawiasów. potem zaczelam liczyc pochodną ze wzoru : (f*g)', czyli f'g+fg' . można tak to rozwiązać? utknęłam w miejscu : (−4/9*x−4/3)*(16/3*x1/3+10/3*x2/3+2x)+(4/3*x−1/3−1)*(16/9*x−2/3+20/9*x−1/3+2) dalej już wszystko mi się miesza z tymi potęgami. pomóżcie emotka
31 gru 11:17
Danieloo: (cos(cos(x2+1)+sin2sinx))'=−sin((x22+1)+sin2sinx)(sin(x2+1)(2x)+2cos(sinx)cosx) Nie wiem czy dobrze jest, ale tak mi wyszło.
31 gru 11:47
kaśka: @ Danieloo dzieki za pomocemotka macie jakis pomysl na rozwiazanie pochodnej y= 1+t1+2t
1 sty 15:03
kaśka: tam w liczniku jest 1+t a w mainowniku 1 + 2t
1 sty 15:04