matematykaszkolna.pl
Co robić z takimi zadaniami Kevio: Nie mam pomysłu na zadanie.
(n3+n−1)2n2−4 

(n3+4)2n2−4 
pardon za taki zapis ale inaczej wychodziło nieczytelnie. Generalnie chodzi mi o metodę. Wcześniej miałem podobne zadanie ale potęga nie była 2n2−4 tylko n−1 a licznik/mianownik był stopnia 2 a nie 3. Patrząc na to zgłupiałem.
29 gru 21:48
Krzysiek: a co z tym należy zrobić, bo nie widzę mogę znaleźć informacji na ten temat...
29 gru 21:53
Kevio: Znaleźć granicę ciągu
29 gru 21:54
Kevio: Generalnie chciałem dojść do podstawienia "e" ale nie bardzo widzę jak
29 gru 21:55
Krzysiek: jeżeli w mianowniku jest n3 to: n3+n−1=(n3 +4)+n−5 czyli masz:
 n−5 
(1+

)2n2 −4
 n3 +4 
29 gru 21:57
Kevio:
 n3+4 n−5 
a następnie to ostatnie wyrażenie potęguję przez wyrażenie

*

 n−5 n3+4 
 n−5 
po czym mam wyrażenie e(2n2−4) *

 n3+4 
dobrze to robię jak na razie? Bo później ta potęga wychodzi jakaś taka nie fajna
2(n3−5n2−2n+10) 

n3+4 
29 gru 22:07
Krzysiek: potęga zmierza do 2, gdy n→, więc granica tego ciągu to e2 ps tylko nie zapisuj tak jak ty to zrobiłeś, tzn e do potęgi jakiegoś wyrażenia z n, tylko na boku oblicz tą granicę(wykładnika) i na końcu napisz, że granica to e2
29 gru 22:09
Kevio:
 2*1 
rozumiem, że to moje wyrażenie trzeba podzielić przez n3 i wtedy wychodzi

tak?
 1 
Dlaczego nie można rozpisywać na e? Nie wolno czy stosuje się ogólnie niedozwolony skrót i trzeba go robić nie wprost?
29 gru 22:32
Krzysiek: tak należy podzielić przez n3 , co do drugiego pytania, po prostu nie można częściowo przechodzić do granicy..
 1 
np. (1+

)n =e
 n 
jednak jeżeli częściowo przejdziemy do granicy tzn:
 1 
(1+

)→1
 n 
to 1n →1≠e
29 gru 22:35
Kevio: Wielkie dzięki za pomoc. Pozdro dla Ciebie.
29 gru 23:47