matematykaszkolna.pl
asymptota pionowa kamila:
 x3−x 
y=

 x2−x−2 
Aby obliczyć asymptotę pionową to wyznaczam dziedzinę no i mam pkt. −1 i 2 i czy muszę obliczać tutaj granice obustronnę ? jeśli tak to czemui ?
23 gru 21:44
Krzysiek: musisz sprawdzić czy te granice zmierzają do nieskończoności np. dla x→−1 to nie zajdzie
23 gru 21:46
kamila: ahh, faktycznie emotka...
23 gru 23:01
kamila: a mogę prosić o pomoc w wyzaczeniu granicy poziomej ? i czy najpierw trzeba zawsze próbować granicę ukośną a potem poziomą ?
23 gru 23:13
Krzysiek: nie ma co liczyć w wyznaczaniu asymptoty poziomej, x→ to granica wynosi x→− to granica wynosi − więc nie ma asymptoty poziomej
23 gru 23:16
kamila: z asymptoty ukośnej wyszedł mi współczynnik A... ale B mi nie chce wyjść... mam
x4−2x2+x+2 

i to jest lim gdzie x−>
x3−x2−2x 
  
tu mi wychodzi

 1 
to chyba coś nie tak.. no i moe pytanie to czy zawsze muszę próbować wyznaczyć asymptotę ukośną ?
23 gru 23:21
kamila: w odpowiedzi jest y=x+1 a 1 to jest współczynnik B, czyli asymptota pozioma ?
23 gru 23:21
Krzysiek: to jest ukośna, narysuj sobie y=x+1 pozioma to np. y=1, y=2 itd
23 gru 23:23
Krzysiek: źle korzystasz ze wzoru na szukanie asymptoty ukośnej, dzielisz tylko mianownik przez x.. i wtedy współczynnik a=1 (granica zmierza do 1)
23 gru 23:24
ZKS: Bo źle liczysz.
23 gru 23:24
kamila:
 f(x) 
jak tylko mianownik ? a wzór to nie jest

?
 x 
24 gru 00:22
Krzysiek: taki jest, pisałem odnośnie Twojego przykładu
24 gru 00:29
ZKS:
 1 x3 − x 1 
f(x) *

=

*

 x x2 − x − 2 x 
24 gru 00:32
kamila: no i tak też zrobiłam , napisałam to wyżej ... nic mi nie wychodzi !?
24 gru 11:50
AS:
 x3 − x x*(x + 1)*(x − 1) 
y =

=

 x2 − x − 2 (x + 1)*(x − 2) 
Dla x = −1 ułamek postaci 0/0 , obliczam granicę L'Hospitalem
 x3 − x 3*x2 − 1 2 
lim [x−>−1]

= lim[x−>−1]

=

= −2/3
 x2 − x − 2 2*x − 1 −3 
Skoro granica w x = −1 istnieje ułamek przybiera postać
 x2 − 1 
y =

 x − 2 
Asymptota pionowa: x = 2 Asymptota ukośna y = x + 1
24 gru 13:32
qwerty:
1  

1−x2  
15 lut 19:43