matematykaszkolna.pl
granica ciągow- dobrze robie? bbbb: Kto sprawdzi czy dobrze myślę nad granicą ciągu? n2+3n−2 n(n+3−2/n) n + 3 2/n −−−−−−−−−−−−−− = −−−−−−−−−−−−− = −−−−−−−− = (n +3−2/n) * (2 / (n+1) = 2n + 6 − 4/n / ( n+1) = n(n+1) n(n+1) n + 1 −−−−− −−−−−−− −−−−−−− 2 2 2 = n(2 + 6/n − 4/n2) −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− = 2 n( 1 + 1/n)
15 gru 19:57
bbbb: jej przepraszam, wyszedł mi zly zapis
15 gru 19:58
Basia: to jest kompletnie nieczytelne; napisz to przy pomocy ułamków jak to zrobić dowiesz się klikając w zakładkę Kliknij po więcej przykładów jest obok okienka, w którym piszesz
15 gru 20:00
bbbb: ale bądź co bądź czy granicą ciagu ( n2 + 3n − 2) / n(n+1)/2 jest dwa?
15 gru 20:00
maneta : napisz sam ciąg , bo się zgubiłam
15 gru 20:01
maneta : mnie uczyli, że licznik i mianownik dzielisz przez n w najwyższej potędze jaką masz w mianowniku czyli u Ciebie będzie n2
15 gru 20:03
Basia: jest 2
15 gru 20:07
maneta : a mnie wyszło 12
15 gru 20:09
maneta : n2+3n−22n+2n
15 gru 20:11
maneta : i teraz każdy wyraz licznika i mianownika dzielimy przez n2
15 gru 20:11
maneta : w mianowniku miało być 2n2+2n
15 gru 20:12
bbbb:
 n2 + 3n −2 
ciąg to

ufff udało mi się to zapisać, wieć z tego wyjdzie 2 ?
 n(n+1)2 
jak sądzicicie? z góry bardzo dziekuje za pomoc
15 gru 20:13
maneta : i kolejno wygląda to tak: licznik n2n2→1 +3nn2→o − 2n2→0 czyli licznik zmierza do 1.
15 gru 20:16
maneta : czekaj, bo faktycznie teraz ja piszę totalne bzdury. źle sobie to rozpisałam z Twojego pierwotnego zapisu
15 gru 20:20
bbbb: hmmm maneta...hmmmm.... bo już mi sie pomieszało, wyszło mi ze granica ciągu wynosi 2 i sama nie wiem jak tego dokonałam, czy to dobry wynik? dziękuje za odpowiedzi
15 gru 20:21
maneta : tak, macie całkowitą rację −zmierza do 2. sory Basia
15 gru 20:22
bbbb:
 2n 
maneta a jezeli jest ciag

to jego granica to ? nie wiem czy widać ale n
 5n+3 
jest potęgą dwa a potęgą 5 jest n + 3
15 gru 20:23
bbbb: maneta i Basia dziekuję! może zaliczę jutro koło dzieki wam! emotka
15 gru 20:24
ZKS:
 2 
limn → (

)n * 53 = 0
 5 
15 gru 20:34
ZKS:
 1 
Oczywiście *

.
 53 
15 gru 20:36
maneta :
 1 
tak, moim zdaniem =∞, bo jak napisał ZKS 25n →∞*

do potęgi 3 = ∞
 5 
15 gru 20:43
bbbb: dziękuje emotka
15 gru 20:44
ZKS: Przecież napisałem że dąży to do 0 a nie ! maneta coś nie tak z Twoimi granicami. emotka
15 gru 20:53
maneta : chodziło mi o Twoją rozpiskę przykładu. Nie uważam się za matematycznego orła ale ∞* jakaś liczba daje nam nieskończoność, A granice idą mi bardzo różnie niestety
15 gru 21:09
maneta : ZKS a może Ty się zmierzysz z moją granicą ciągu n→∞ (n+4)do potęgi 1n+4
15 gru 21:12
ZKS:
 2 
A czy (

)n dąży do bo mi się niestety ale nie wydaje.
 5 
Co do Twojej granicy : limn → (n + 4)1/(n + 4) = 1 bo an1/an = 1.
15 gru 22:56