matematykaszkolna.pl
monotonicznosc Wojtek: Czy będzie to ciąg niemonotoniczny mam taki przykład:
 n2+2 
an=

 n2 
 4n−2 
wynik wyszedł mi =

wydaje mi sie że ciąg jest niemonotoniczny
 (n2+2n+1)(n2) 
10 gru 18:25
Basia:
 2 
an = 1+

 n2 
 2 
an+1 = 1+

 (n+1)2 
 2n2 − 2(n+1)2 
an+1−an =

=
 n2(n+1)2 
2n2−2n2−4n−2 

=
n2(n+1)2 
−4n−2 

n2(n+1)2 
a to jest ujemne dla każdego n∊N jest malejący
10 gru 18:38
krystek:
2(n−1) 

czy teraz mozna wysnuć jakieś wnioski?
(n+1)2*n2 
10 gru 18:39
krystek: Basiu, ja nie przeliczam ,jestem 'lazy".
10 gru 18:43
Wojtek: a nie będzie rosnący aha no tak czyli n musi być liczbą dodatnia naturalną
10 gru 18:43
Basia: na pierwszy rzut oka mi coś nie pasowało, dlatego przeliczyłam
 n2+2 2 
an =

= 1+

 n2 n2 
no to musi być ciąg malejący
10 gru 18:44
Wojtek: to który wynik jest dobry
10 gru 18:45
Wojtek:
 0 
nie wiem juz sam jak może być ciąg malejący Np n =1 wyjdzie

czyli ciąg stały
 4 
wytłumaczcie
10 gru 19:14
krystek: Basia Tobie wykazała ! a jeżeli chcesz liczyć na pieszi to liczysz
 12+2 
a1=

 12 
 22+2 
a2=

itd ,ale to nie jest dowód na malejacy ciąg.
 22 
a3=..
10 gru 19:24
Wojtek: ok ale jak ja mam rozpoznac czy ciaqg jest malej.. czy rosn..?
10 gru 19:37
Basia: wpis z 18:38; poprawiłam Twoje obliczenia przeczytaj i wyciągnij wnioski
10 gru 19:42
Wojtek: jeżeli wynik wynosi tyle co ty obliczyłaś to się zgadzam, krystkowi wyszło tak samo jak mi, wtedy bylby to ciag rosnący. Jak możesz wytlumacz mi jak uzyskałaś/przekształciłaś
 2 
an=1+

 n2 
10 gru 19:47
krystek: an+1−an>0 to ciąg rosnący bo an+1>an (logiczne? następny wyraz większyod poprzedzajacego ) an+1−an<0 to ciąg malejący bo an+1<an (logiczne? następny wyraz mniejszy od poprzedzającego go)
10 gru 19:48
Wojtek: nom logiczne czyli żeby zbadać monotoniczność ciągu nie muszę go rozpisywać, bo wynika to z definicji którą podałeś
10 gru 19:54
krystek: czytaj uważnie ! Basia przeliczyła ja nie
 n2+2 n2 2 2 
Ułamki znasz

=

+

=1+

 n2 n2 n2 n2 
10 gru 19:54
krystek: A co robiłeś na początku ,skad wziąłeś zapis z 18;25?
10 gru 19:57
Wojtek:
 2 
tak z ułamkami zaczaiłem nom już dobrze basia zrobiła to tak jak ma być: an=1+

 n2 
 2 
podstawiając za [n] jedynkę wyjdzie 3 an+1=1+

za n 1 wyjdzie 112 czyli
 (n+1)2 
an+1<an więc malejący
10 gru 20:04
Wojtek:
 (n+1)2+2 n2+2 
an+1−an=


sprowadziłem do wspólnego mianownika i tak
 (n+1)2 n2 
obliczyłem mój wynik, czyli taki sam jak twój
10 gru 20:07
Wojtek: na zajeciach w wyniku (zależy od równania) np w mianowniku będzie (+) i w liczniku(+) i z tego wnioskuję że ciąg jest rosnący
10 gru 20:10
krystek:
 2 2 2 2 
I teraz an+1−an=(1+

)−(1+

)=


=.. i dalej patrz na
 (n+1)2 n2 (n+1)2 n2 
liczenie Basi o godz 18:38!
10 gru 20:15
Wojtek: ok nie musisz się denerwować moim sposobem też można obliczyć i będzie dobrze, zgubiłem minusa przed 4 i dlatego wyszło inaczej
10 gru 20:19
krystek: No właśnie! Wreszcie zrozumiałe w czym rzecz! Kolorowych snów!
10 gru 20:24