wielomiany Lucek: Mam problem z tymi dwoma zadankami (x²−3)(x+7)=(3−x²)(x+1) wiem ze trzeba przenieść na 2gą stronę ale później nie wiem co dalej (x²+4)(x+8)=x⁴−16

Lucek: W tym drugim dochodze do tego (x²+4)[(x+8)−(x²−4)]=0 i mam pustke w głowie

Criss.: pierwsze: x³+7x²−3x−21=3x+3−x³−x² 2x³+8x²−6x−24=0 | /2 x³+4x²−3x−12=0 x²(x+4)−3(x+4)=0 (x−4)(x²−3)=0

Lucek: Pomoże ktos

załamany :( : x⁴−16=(x²+4)(x²−4)

Lucek: no co Ty ?! Napisałem wyżej dalsze następny krok i dalej nie potrafie..

tomasz: żeby całe równanie było równe zero, to chociaż jedno ze składników iloczynu musi być równe zero. przyrownaj każdy ze składników (nawiasów) do zera i wyiki zapisz w postaci alternatywy.