matematykaszkolna.pl
Oblicz granicę ciągu. Prosze o pomoc i krótkie wytłumaczenie. Jarek: lim =(n2n4+6n2) n→+
3 gru 14:27
sushi_ gg6397228:
 a2−b2 
liczy sie jak zawsze w takim wypadku a−b=

 a+b 
3 gru 14:41
Jarek: Ale co zrobić z tym n4 co zostaje w liczniku?
3 gru 14:43
sushi_ gg6397228: przeciez to sie skasuje
3 gru 14:53
Jarek: a już wiem bo cały czas korzystałem i patrzyłem na wzór (a+b)(a−b). Dzięki za pomoc..emotka
3 gru 14:57
Jarek: A tak dla pewności to jaki wynik tu miał wyjść?
3 gru 15:03
sushi_ gg6397228: 3
3 gru 15:04
sushi_ gg6397228: na minusie oczywiscie
3 gru 15:04
Jarek: No a mi wyszło −6
3 gru 15:06
sushi_ gg6397228: przeciez jest jeszcze mianownik i trzeba cos wyciagnac przed pierwiastek, a potem przed nawias
3 gru 15:08
Jarek: to co mam wyciągnąc z n4+6n2 ? Bo nie mam pojęcie jak to powyciągać żeby 2 w mianowniku wyszło.
3 gru 15:39
sushi_ gg6397228: przed nawias n4, a przed pierwiastek n2
3 gru 15:41
Godzio: Jak pomnożysz tak jak zapisał to sushi powinieneś otrzymać:
− 6n2 

Wyłączasz n2, skracasz i masz:
n2 + n4 + 6n2 
−6 

jak policzysz granicę to wyjdzie Ci −3
1 + 1 + 6/n2 
3 gru 15:41